Nie robiłam sobie żadnych badań, bo kierowałam się rozmową z ginekologiem, żeby poczekać i sobie odpuścić, bo może za bardzo chcemy i dlatego się nie udaje.Więc nie wiesz czy wszystko przebiega dobrze. Po roku już powinno się rozszerzyć badania. Monitoring to taka podstawa.
reklama
Kasia22004
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2021
- Postów
- 49
Wiem lekarze tak mówią, ja czekałam około 9 msc i żałuje... teraz działałabym już po pol roku
Dlatego jeśli nie chcecie wykończyć sie psychicznie znajdźcie dobrego lekarza specjaliste od niepłodności, u mnie starania i brak rezultatów były najgorsze jak zaczęliśmy działać czułam ze wszystko idzie w dobra stronę. Nam lekarz po wynikach nasienia od razu powiedział ze in vitro, nawet nie brał pod uwagę inseminacji i dziękuje mu za to bo zaoszczędziłam wielu stresu!
Głowa do góry i do roboty- nie da sie żyć w ciągłej presji to może jeszcze gorzej wpływać na wyniki!
Dlatego jeśli nie chcecie wykończyć sie psychicznie znajdźcie dobrego lekarza specjaliste od niepłodności, u mnie starania i brak rezultatów były najgorsze jak zaczęliśmy działać czułam ze wszystko idzie w dobra stronę. Nam lekarz po wynikach nasienia od razu powiedział ze in vitro, nawet nie brał pod uwagę inseminacji i dziękuje mu za to bo zaoszczędziłam wielu stresu!
Głowa do góry i do roboty- nie da sie żyć w ciągłej presji to może jeszcze gorzej wpływać na wyniki!
Kasia22004
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2021
- Postów
- 49
Jak możesz tak pisać... może go to przerasta!! Trochę zrozumienia nie tylko my kobiety sie zamartwiamy, co ma czuć facet który wie ze jego wyniki nie są najlepsze?Może wcale nie chce zostać tatusiem skoro się tak zachowuje
nie słuchaj takich wypowiedzi bo ludzie którzy tak piszą nie maja pojęcia co może czuć druga osoba która przechodzi przez te problemy!
Dzięki Kasiu, czasami szuka się pomocy na forach, żeby usłyszeć po prostu jakieś słowo wsparcia. Kiedyś wydawało się wszystko takie łatwe. Człowiek uważał, żeby tylko za szybko nie zajść w ciążę, a teraz zrobił by wszystko, żeby było inaczej.Jak możesz tak pisać... może go to przerasta!! Trochę zrozumienia nie tylko my kobiety sie zamartwiamy, co ma czuć facet który wie ze jego wyniki nie są najlepsze?
nie słuchaj takich wypowiedzi bo ludzie którzy tak piszą nie maja pojęcia co może czuć druga osoba która przechodzi przez te problemy!
Kasia22004
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2021
- Postów
- 49
Jakbym słyszał siebie z przed 10 lat, kiedyś bałam sie wpadki teraz o niej marzyłam... ale pocieszę Cię jestem po ogromnych problemach zarówno u mnie i partnera, miałam histeroskopie, hsg i laparoskopię wszystko po to aby moc podejść bezpieczniej do in vitro, teraz jestem już w 14 tc i nadal sie stresuje ale tym razem o zdrowie mojego dziecka!Dzięki Kasiu, czasami szuka się pomocy na forach, żeby usłyszeć po prostu jakieś słowo wsparcia. Kiedyś wydawało się wszystko takie łatwe. Człowiek uważał, żeby tylko za szybko nie zajść w ciążę, a teraz zrobił by wszystko, żeby było inaczej.
Jednak po tych przejściach powiem, ze wszystko było warte bo wiem ze może sie udać nawet w najgorszym przypadku !!
Ja czekałam... 2 lata. Tylko podstawowe badania plus testy owu już później (oczywiście pozytywe wychodziły) I bardzo żałuję ! Przypadkowy monitoring "dał" mi córkę
Psychika też nie pomaga, bo jak się bardzo chce to nic. My odpuściliśmy i wtedy się udało, byliśmy już nastawieni na klinike. Mój facet wcale nie poszedł na badanie nasienia, bo żyliśmy sobie w błogiej nieświadomości, że to może tyle trwać...
Psychika też nie pomaga, bo jak się bardzo chce to nic. My odpuściliśmy i wtedy się udało, byliśmy już nastawieni na klinike. Mój facet wcale nie poszedł na badanie nasienia, bo żyliśmy sobie w błogiej nieświadomości, że to może tyle trwać...
Może
Jak możesz tak pisać... może go to przerasta!! Trochę zrozumienia nie tylko my kobiety sie zamartwiamy, co ma czuć facet który wie ze jego wyniki nie są najlepsze?
nie słuchaj takich wypowiedzi bo ludzie którzy tak piszą nie maja pojęcia co może czuć druga osoba któ
Wyrażam swoje zdanie ,skoro wie że to tylko zmniejszy jego szanse na płodność to czemu to robi nadal? Gdyby naprawdę chciał dziecka to by się starał .Może autorka posta za bardzo naciska na swojego faceta ,może pragnie zbyt mocno dziecka i nie pomyślała w tym wszystkim o tym czego chce mężczyzna tak naprawdę.
Kasia22004
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2021
- Postów
- 49
Nie sadze żeby facet który nie chce dziecka poddawał sie tak krępującymi badaniu jakim jest badanie nasienia... sadzać po Twojej historii z niechciana ciaza i byłym który z Tobą dzieci nie chce mieć... mysle ze masz tyle lat na ile nick wskazuje „22” co wiele tłumaczy czym argumentujesz swoje zdanie. Przepraszam ze tak ostro ale nie masz pojęcia co przechodzi ta dziewczyna i jej facet i nie życzę byś musiała kiedykolwiek przez to przechodzić!
Jesteśmy tu po to aby sobie pomagać i wspierać się, bede bronić tego stanowiska
Jesteśmy tu po to aby sobie pomagać i wspierać się, bede bronić tego stanowiska
reklama
Z moją historią ,to nie ma nic wspólnego a napisałam to z troski ,bo może to nie jest właściwy facet .To ,że mój były nie chce dziecka nie ma tu nic do rzeczy ,bo akurat mogłabym być samotna matkąNie sadze żeby facet który nie chce dziecka poddawał sie tak krępującymi badaniu jakim jest badanie nasienia... sadzać po Twojej historii z niechciana ciaza i byłym który z Tobą dzieci nie chce mieć... mysle ze masz tyle lat na ile nick wskazuje „22” co wiele tłumaczy czym argumentujesz swoje zdanie. Przepraszam ze tak ostro ale nie masz pojęcia co przechodzi ta dziewczyna i jej facet i nie życzę byś musiała kiedykolwiek przez to przechodzić!
Jesteśmy tu po to aby sobie pomagać i wspierać się, bede bronić tego stanowiska
Podziel się: