reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Blade testy ciążowe

Dołączył(a)
29 Wrzesień 2025
Postów
6
Hej. Według kalendarza owulacja była 8 września. 27 sierpnia miałam okres później 23 września dostałam delikatne plamienie. Raczej kilka kropelek. Brązowawe, po chwili jasno różowe ze śluzem. Trwało to pół dnia. Miesiączki mam zazwyczaj dość intensywne dlatego wykonałam test 23 i 24 września. Testy były negatywne. Dzisiaj zrobiłam kolejne dwa aby mieć pewność, że faktycznie ciąży nie ma. W załączniku zdjęcia. Sama nie wiem co myśleć.
 

Załączniki

  • IMG_4582.jpeg
    IMG_4582.jpeg
    1,9 MB · Wyświetleń: 220
  • IMG_4609.png
    IMG_4609.png
    480,4 KB · Wyświetleń: 112
reklama
Odczytałaś je w czasie? Wyglądają na pozytywne. Owulacja potwierdzona monitoringiem czy bazujesz tylko na kalendarzu? Koniecznie zrób betę z krwi.
 
U mnie tak wyglądało plamienie implantacyjne 2022 roku ☺️ 25 grudnia miałam dokładnie takie plamienie jak Ty, było to wieczorem. Myślałam że okres i nawet płakałam że nie udało się. Rano się obudziłam i było czysto. Plamienie nie wróciło. W końcu 29 grudnia zrobiłam test - zbliżał się sylwester i chciałam być pewna że nie jestem. Gruba czerwona krecha była w kilka sekund :) teraz ma już 2 latka :)
 
Jeśli 23.09 była implantacja, to te testy moim zdaniem byłyby bardziej wybarwione.
Wydaje mi się, że z tymi testami jest coś nie tak - duża szansa, że zrobiłaś im zdjęcie dużo czasu po ich zrobieniu, więc na ich podstawie nic nie można powiedzieć.
Zajdź do labu - zbadaj betę i progesteron - będziesz miała czarno na białym.
Trzymam kciuki!
 
Ja po plamieniu implantacyjnym miałam podobne, najlepsze jest to że testy z niższą czułością wychodziły ciemniejsze niż te bardziej czułe. W dzień jak miałam bhcg około 200 to testy też były bardzo blade a niektóre to w ogóle cień cienia. Czasem ten wieczorny wychodził ciemniejszy niż kolejnego dnia poranny 🫣 takze ten.
 
Ja po plamieniu implantacyjnym miałam podobne, najlepsze jest to że testy z niższą czułością wychodziły ciemniejsze niż te bardziej czułe. W dzień jak miałam bhcg około 200 to testy też były bardzo blade a niektóre to w ogóle cień cienia. Czasem ten wieczorny wychodził ciemniejszy niż kolejnego dnia poranny 🫣 takze ten.
Właśnie dzisiaj rano zrobiłam test i na nim dosłownie cień cienia.. gdzie wieczorny wyszedł bardziej wybarwiony. W piątek z rana pójdę do laboratorium bo sama nie wiem co myśleć 🫣
 
Ja po plamieniu implantacyjnym miałam podobne, najlepsze jest to że testy z niższą czułością wychodziły ciemniejsze niż te bardziej czułe. W dzień jak miałam bhcg około 200 to testy też były bardzo blade a niektóre to w ogóle cień cienia. Czasem ten wieczorny wychodził ciemniejszy niż kolejnego dnia poranny 🫣 takze ten.
Dodatkowo powiem, że dzisiaj miałam pół dnia mdłości 😂
 
reklama
No są kreski. Idź do laba na betę, testy z moczu są spoko tyle co dla tej podstawowej informacji, że coś tam się raczej dzieje.
 
Do góry