Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[kb.karola90]

Tak. Po zabiegu sie nim nie przejmowalam bo sobie wisial na miejscu ale jak wrocilam do domu i mialam w nocy skurcze to rano go nie wyczulam i sie Wystraszylam napisalam do lekarza odpowiedział ze to nie jest szew tylko sznureczek i nim sie nie przejmowac. Szew jest wysoko na szyjce metoda okrezna zalozony jakby cos sie z nim działo bedzie krew albo plamienie.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź

 

[BaskaW]

Nie ma za co jak cos to pisz. My tutaj Ci pomozemy bo nie oszukujmy się różnie bywa. Na jakim etapie ciazy jestes? Cos sie dzialo? Pozdrawiam

 

[Kleo83]

Hejka, dziewczyny wczoraj wyszłam ze szpitala, sytuacja opanowana, skurczy niby jako takich nie ma, ale macica aktywna jak to nazwał lekarz. Wczoraj doktor powiedział mi aby tymi różnymi bólami sie nie przejmować, bo jest to ciąża i może boleć, byle nie było plamien i krwawień.
BaskaW gdzies wyczytalam, ze z tylkem w górze leżysz. Coś sobie podkładasz? Lekkaarz Ci zalecił?

 

[BaskaW]

Hej dziewczyny. Zblizaja sie Swieta i mam dylemat. Co roku wybieralam sie z rodzinka na sesje swiateczna. Nie bylismy tylko w tamtym roku bo na swieta mial sie ur Maly. Stad nie chcialabym opuszczac sesji w tym roku tym bardziej ze juz jest spory brzuszek. Czy Wy myslalyscie o takiej sesji? Nie wiem jak to rozwiązać? Szukam kogos kto przyjedzie do domu ale ciężko z tym. Czy może zrobic oszukana sesje swiateczna po swietach jak juz bedzie 34 tc?

A jak tam u Was w nocy? Bo ja juz mam problem z sikaniem i w nocy wstaje a pozniej nie moge zasnac.

 

[BaskaW]

@Kleo83 super ze wyszlas ze szpitala. Moj brzusio sie juz sporo uspokoil w nocy czasami czuje przejsciowe spinanie ok godz to trwa. A w dzien mieciutki. Ja leze z tylkiem u gory czasami bo bardzo boli kregoslup po tym. Podmaldam jaska pod tylek a glowa na plasko robie to wtedy gdy np czuje malego nacisk na krocze albo jak cos się dzieje.

 

[Zzzzzz]

@Kleo83 super ze juz wyszłaś ja nie leze z poducha pod pupa bo mam skurcze od tego. Musiałabym mieć pod pupa i udami.
@BaskaW to wspaniały pomysł z sesją świąteczna ale mysle ze na swieta, sami tez będziemy robic ale w domku.
Ta nocka byla gorsza bo bolal brzuch ale od wzdec bo glupia zjadlam czekoladę gorzka przed snem.
Zaciskamy nogi i do przodu- styczeń coraz bliżej

 

[ForgetMeeNot]

Hej dziewczyny. Zblizaja sie Swieta i mam dylemat. Co roku wybieralam sie z rodzinka na sesje swiateczna. Nie bylismy tylko w tamtym roku bo na swieta mial sie ur Maly. Stad nie chcialabym opuszczac sesji w tym roku tym bardziej ze juz jest spory brzuszek. Czy Wy myslalyscie o takiej sesji? Nie wiem jak to rozwiązać? Szukam kogos kto przyjedzie do domu ale ciężko z tym. Czy może zrobic oszukana sesje swiateczna po swietach jak juz bedzie 34 tc?

A jak tam u Was w nocy? Bo ja juz mam problem z sikaniem i w nocy wstaje a pozniej nie moge zasnac.

Tez mam z tym problem i ciagle jestem niewyspana. Wstaje po 2-3 razy, czasem częściej.

 

[Kleo83]

Ja nie mam żadnego zdjęcia w tej ciąży, tak się kurcze boję cieszyć swoim stanem. Ale trzeba zrobić jakieś piękne rodzinne foto.

 

[Kleo83]

Ja do toalety czasami chodze kilka razy w ciągu godziny. Często czuję spiety brzuch i to mi pomaga.

 

[Kleo83]

Te bóle brzucha są niepokojące, ale jak mi lekarz wczoraj powiedział " ciąża boli''