A który u Ciebie tydzień? I jak z szyjka?Polecam abonament na ebookiNie zbankrutujesz, a będziesz mogła dużo czytać.
Ja też miewałam i nadal miewam bóle i twardnienia spowodowane jelitami – raz byłam na IP i przy okazji zapytałam o to i lekarka mi powiedziała, żeby się tym nie przejmować jakoś specjalnie i to nie są skurczeMi tam ciagle coś się dzieje z tymi jelitami
U mnie skracanie szyjki na początku było bezobjawowe, a potem zdarzały się takie pojedyncze ukłucia w szyjce (np. 3 w ciągu kilku minut) i wtedy wiedziałam, że coś się dzieje, ale po prostu umawiałam się do lekarza swojego.
Niestety z tymi różnymi bólami to chyba też tak, że im wyższa ciąża tym jest ich więcej/częściej się pojawiają. Przynajmniej ja tak to odbieram. W ostatnim tygodniu trochę sobie pozwoliłam na częstsze wstawanie i ciagle coś pobolewało. Wczoraj miałam wizytę kontrolną i nie jest gorzej. Lekarz mówi, że też szew ciągnie itd. Bądź tu człowieku mądry
Generalnie jeśli coś Cię naprawdę niepokoi to się nie zastanawiaj i jedź na IP. Lepiej dmuchać na zimne i sprawdzić, ale dobrze też że nie panikujesz (zazdro!)![]()
Najchętniej to bym chciała USG szyjki codziennie albo chociaż raz na kilka dni
U mnie ta szyjka jest taka krótka, że chyba na jakieś większe odstępstwa od leżenia pozwolę sobie po 30tc, jeśli wszystko będzie ok....