Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[mitaginka]

Moja Martynka też coś chora. Brzydko kaszle. Dobrze że mamy taką lekarkę która przychodzi do domu ;-)

 

[malinova]

Ja dziś chyba tylko cudem w pakiecie

Wczoraj prawie cały dzień spędziłam załatwiając pewnie urzędowe sprawy, a wieczorem okazało się, że jeszcze coś trzeba będzie sprostować Brzuch twardy jak skała, ponad 5 godzin na nogach,pół Warszawy przejechałam. Ale już po wszystkim (oby!!!) i zamierzam teraz grzecznie leżeć następne 6 tygodni i omijać wszelkie urzędy szerokim łukiem.



Ja co prawda planu porodu nie potrzebuje ale może napiszę? Np żeby mi przy okazji plastykę brzucha zrobili ;-)

Mój mąż znowu ma maraton w pracy, bo kolega się rozchorował i także jego dyżury ciągnie. Ja mam za to maraton samotności ;-)

i nie wiem co jeszcze chciałam napisać

 

[jup]

Malinova tez tak masz,ze ten twardy brzuch trzyma i trzyma ?
Bo ja właśnie mam twardy i nie puszcza zbytnio

Jak ten Twoj maz daje rade pracowac po 36 godz ???

Mitaginko ja też tak trochę mam z tymi analogiami..ale daty bardziej ogólne- tak czy inaczej przelomy zyciowe to u mnie kwiecień i maj .

Auralka fajnie,ze tak potrafisz sie cieszyć

Co do stanikow to kupiłam 75 B i jest za mały.wieczorem jak dam radę zmierze sie jeszcze raz ale mialam podobne parametry jak Mitaginka ;-)

 

[malinova]

Jup jakoś daje rade, bo w nocy może spać ;-)Inaczej pewnie nie byłoby to możliwe. A co do brzucha to ja mam skurcze, takie ok 30 sekund co kilka minut. Dziś na szczęście cisza, ale wczoraj dokuczały mi przez kilka godzin.

Najgorsze, że przed chwilą dostałam mail, żebym jeszcze uzupełniła to co byłam dziś sprostować. Na szczęście mogę to zrobić przez internet, tylko problem w tym, że mózg już mi wysiadł i nie rozumiem co czytam ;-). To chyba jakaś niekończąca się historia będzie

 

[jup]

Malinova ja wogóle ostatnio kiepsko myślę, mózg skupia się na ciąży chyba ;-)

Uff no to dobrze,ze mąż moze spac, bo inaczej to idzie zwariowac ;-)

Czyli ta moja twardosc brzucha jakas nietypowa albo nie czuje kiedy skurcz sie kończy czy jak....dziwne. moze to jeszcze jelita i dzieci take efekty specjalne robią ;-)

 

[mitaginka]

Ja w ogóle podziwiam te z Was, które są jeszcze w stanie załatwiać jakieś ważne sprawy ;-) ja dzisiaj słaba. Chyba Martynka porozsiewala zarazki ;-)

 

[malinova]

Jup mi w tej ciąży dużo łatwiej odróżnić skurcze. Zaczynają się na górze, a kończą na dole brzucha. A u Ciebie jak 2 maluchów się wypnie to może być problem by to odróżnić od skurczu.

 

[monisiap5]

Malinova jak w planie można tak poszaleć to ja jeszcze plastykę piersi poprosze abym ponownie wyglądała jak nastolatka

 

[agatka1990]

Dzien dobry:* biustonosze piekne wybralyscie.. tez vos powoli musze zaczac o tym myslec. Te sa takie ladne, seksowne
Co to analogii pewnych wydarzen, to gdy spotyka nas cos zlego człowiek odrazu zapamieyuje ta date.. i później chyba bardziej podswiadomie wierzy, ze znowu cis go takiego spotka
Co fo twardych brzuszkow uważajcie.. jasię wcwczoraj przerazielam, bo po tych zastrzykach mijalo kilka godzin i znowu robil sie brzuch jak skala. A w nocy jak mi ten magnez podlaczyli jeszcze raz to malo nie zeszlam! Cisnienie jak u trupa... w glowie dudni, wstac nie moglam i mi to odstawili rano bylam badana..powiedzieli, ze tam wszystko gra, z dzidzua tez, ale ze moj brzuch tak twrdnieje to dostane fenoterol z jednej strony dobrze, bo moj brzuch jedy strasznie juz wymeczony, normalnie jakbym zakwasy miala:/ a dla Malej to juz w ogóle nie jest komfortowe jak się napina. No i podlaczyli... dygocze cala.. ale brxuch stwardnial mi od 10 moze ze dwa razy:* i tak bede miala ten lek jeszcze dwa dni. Buziak dla Was i trzymajcie się ciepło:*

 

[mitaginka]

W moim planie jedyne szaleństwo jakie dostrzegam jest takie czy chce dotykać główki dziecka jak juz będzie wychodzić ;-)