Śmieszkowałam o tym, jak przeczytałam w książce, że może się zdarzyć po 20 tyg. "Nie no, to to mi się nie przytrafi na pewno, już bez jaj". A teraz ostrzegam, uważajcie, kiedy kichacieCzekam jeszcze na nietrzymanie moczu![]()




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Śmieszkowałam o tym, jak przeczytałam w książce, że może się zdarzyć po 20 tyg. "Nie no, to to mi się nie przytrafi na pewno, już bez jaj". A teraz ostrzegam, uważajcie, kiedy kichacieCzekam jeszcze na nietrzymanie moczu![]()
AhahahahaŚmieszkowałam o tym, jak przeczytałam w książce, że może się zdarzyć po 20 tyg. "Nie no, to to mi się nie przytrafi na pewno, już bez jaj". A teraz ostrzegam, uważajcie, kiedy kichacie![]()
![]()
Haha nawet jak w ciąży cię to ominie to po porodzie dopadnieAhahahahaJa też się już tak śmieje przez łzy, bo na bank mnie to czeka!
Może kup sobie zakwas z buraków i wypijaj dziennie trochę. Mi pomagało na początku tych jelitowych atrakcjiW końcu napisałam do swojego lekarza i powiedział żeby to sprawdzić na IP .. wróciłam już i podobno jest OK. Podłączyli mnie pod ktg żeby zobaczyć czy nie ma skurczów i nie było... Ale nie jestem jakoś uspokojonamoże musi zejść ze mnie stresik
Nie martw sięDzis znowu załamka, znowu mam byc caly czas podpieta do KTG...bo jakies skoki byly...ale czasami maly ucieka itp.to wiadomo i jeszcze caly czas leze w pozycji połleżacej bo tak najlepiej czyta..a wolalabym przy tym pesserze na lewym bokuzapytalam czy jak po zalozeniu lekko boli ale minimalny bol to ze nie i ukochana nospa wrocila.i dzis jeszcze scopolan..jeszcze mam wrazenie ze maly sie tylko bardziej tym KTG denerwuje bo czasem kopie w ten krązek
![]()
Bardziej dlatego ze nie czyta, maly ucieka, krązek sie zsuwa. A ja wolalabym lezec na lewym boku po zalozeniu tego pessera... jeszcze dzis ze 3 razy, mialam jakis czerwony sluz, gesty itp.nie wiem az tak by mi podraznili szyjke tym pesserem...czakam na obchod bo jeszcze nie ma zadnego lekarza...no poprostu plakac mo sie chceNie martw sięna pewno w szpitalu wiedzą co robią. Dużo osób jak byłam na patologii miało codziennie ktg, myślę że to nie szkodzi, pomaga nadzorować twoja ciążę a to jest pewnie teraz najważniejsze
dziwne że każą ci leżeć w półleżącej , mi robili ktg i było mi słabo na plecach więc pozwolili mi się przekręcić na bok
ma być wygodnie tobie i dziecku może spróbuj jeszcze pogadać z położnymi:/
Wiem wiem, mam nadzieję ze mi odlacza KTG wiec bedzie juz latwiejMój śmiało lekarzowi na obchodzie, że źle się czujesz na wznak i w ogóle o wszystkim, co Cię niepokoi, powinni zareagować.