reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Bóle i różne dolegliwości w ciąży...

bebzonik, takich problemow ze stopami nigdy nie mialam. Bylam u ortopedy i powiedzial ze po prostu stopy nie wytrzymuja tego obciazenia a ze mi sie wiazadla rozwiazaly to nie ma tez co tych biednych stop trzymac w kupie :baffled:
Kazal mi nosic wkladki wyprofilowane do butow. Dal recepte i na tej podstawie sie je robi. No i do tego jeszcze ta fizjoterapie zapisal. Powiedzial tez ze po prostu trzeba to przezyc i po porodzie jak zacznie spadac waga ( mam nadzieje ) to bedzie wszystko wracac do normy. Ja mam najgorsze bole w srodstopiu. I zeby bylo smieszniej to codziennie jak wstaje po nocy z lozka to pierwsze kroki to jest po prostu katorga. Po kilku minutach jakos sie kosci rozchodza i juz tak nie boli ale ten poczatek to chodze normalnie na palcach bo tak mnie to cholerne srodstopie boli. Oczywiscie bola mnie tez stopy po dlugich spacerach ale temu to sie nie dziwie.
 
reklama
Właśnie wróciłam od położnej. Odbacała mój brzuch, poczułam jeszcze dodatkowo ból z boku (z mojej prawej strony) oraz w dole. Położna stwierdziła, że już wie co to. Podobno dzidzia jak teraz rośnie rozciąga macicę, do tego dokladają się kopniaki, a przy tym kopie mnie po łożysku, które też rośnie. I położna stwierdziła, że mam w łożysku siniaka w tej chwili, dlatego każde kopnięcie boli bardziej. Sama z tego co czuję maluch dość często kopie w jeden stały, ulubiony punkt tam z tyłu i w dół brzucha.
 
Iguana-siniak na łożysku? niezłą siłę ma to Twoje maleństwo...współczuję,ale taki maluch to chyba nie mógł bardzo nabroić,bo przecież jest tam mu jak w basenie,ciężko kopać w wodzie aż tak...ale może się mylę...?
 
martela, znam ten bol o ktorym pisze iguana. Przeszlam tydzien temu. Tak mnie mala skopala, ze nawet tutaj pisala ze sobie palac powieksza bo inaczej nie mozna bylo tego nazwac. Dokladnie tak, powiekszala sobie domek przez ponad 2 dni. Bylam taka obolala ze myslalam ze nie przezyje. Na szczescie teraz juz normalnie kopie a obwod brzucha zwiekszyl mi sie po tej akcji o 3 cm wiec najwyrazniej skutecznie wykopala sobie moja macice :-D
 
no dziewczyny niezłe wariaty z waszych pociech, całe szczęście mój synek jak narzie grzeczny i do siniaków jeszcze mnie nie doprowadza:-)

bebzonik fajne sadałki i napewno super wygodne, ja tez teraz tylko w ecco śmigam, bo dla mnie najwygodniejsze:-) stopy czy nogi nie bola mnie jeszcze wcale, pomimo tego że ciągle pracuję, ale dopatrzyłam się obok kostki jakiegoś małego żylaka, albo mi sie wydaje, bo ja takie żyły widoczne mam


co do napojów to ja mam znowu odwrotnie, piję masakrycznie duzo wody mineralnej i to od samego początku, a teraz to juz mi mało na dzień nawet 3l, wiec piję i siku i tak w kółko
 
IGUANA dobrze ze sie wyjasniło z tym bølem ja tez dzisaj mam bøl jak na okres i wiem ze po prostu macica sie rozciaga.Trzeba poczekac a jesli boli Cie bardzo to moze wejz paracetamol zawsze jakas ulga.

Bluetooth,
Ty coś pisałaś o bolących stopach...
to w związku z przybywającymi kilogramami czy masz problem od dawna? przepraszam że nie szukam w wątku ale poprostu mi się nie chce :(
Mnie bardzo zaczeły boleć stopy, tak w kostkach i popostu stopy... boje się że stopa mi sie rozpłaszczy... pewnie głupio brzmi... zawsze miałam zgrabne stópki, mały rozmiar, fajne paluszki, mój m je uwielbia, a jak teraz mi się rozpłaszczą to będzie beee...
Co mówił Ci lekarz ? Może jakieś zalecenia co do obuwia ?
ja zafundowałam sobie tylko wygode, w tej sytuacji nie patrzę na wygląd no i kupiłam sobie takie VIBRATION II SANDAL | Codzienne | Damskie | Polska: ecco.com
z rzepami nie mam na razie problemu, a jak bedzie to mąż pomoże :) :)

Mam bardzo podobne sandałi i sa super wygodne.W inne buty nie za bardzo sie mieszcze :sorry2: chyba tak jak piszecie stopa mi sie rozeszła ale wiem ze po porodzie wrøci do normy bo z Veronika tez tak miałam.

Iguana-siniak na łożysku? niezłą siłę ma to Twoje maleństwo...współczuję,ale taki maluch to chyba nie mógł bardzo nabroić,bo przecież jest tam mu jak w basenie,ciężko kopać w wodzie aż tak...ale może się mylę...?

Oj uwierz ze malenistwa a czasami maja taka siłe ze szok:-D:szok: ale cieszmy sie ze mamy małych siłaczy;-).
 
bebzonik fajne sadałki i napewno super wygodne, ja tez teraz tylko w ecco śmigam, bo dla mnie najwygodniejsze:-) stopy czy nogi nie bola mnie jeszcze wcale, pomimo tego że ciągle pracuję, ale dopatrzyłam się obok kostki jakiegoś małego żylaka, albo mi sie wydaje, bo ja takie żyły widoczne mam


co do napojów to ja mam znowu odwrotnie, piję masakrycznie duzo wody mineralnej i to od samego początku, a teraz to juz mi mało na dzień nawet 3l, wiec piję i siku i tak w kółko

kasiula11,

wydaje mi się że to są może pajączki, popekane naczynka. Mi jak zaczeły puchnąc stopy to tez mi się pojaiły, mam do nich skłonności
Ja też pija bardzo dużo, szczególnie woda niegazowana no i w chwilach słabości cocacola :)

Mam bardzo podobne sandałi i sa super wygodne.W inne buty nie za bardzo sie mieszcze :sorry2: chyba tak jak piszecie stopa mi sie rozeszła ale wiem ze po porodzie wrøci do normy bo z Veronika tez tak miałam.

Motyl 12,

mam nadzieję ze tak będzie, bo mam rozmiar 38 i niech tak zostanie :)

bebzonik, takich problemow ze stopami nigdy nie mialam. Bylam u ortopedy i powiedzial ze po prostu stopy nie wytrzymuja tego obciazenia a ze mi sie wiazadla rozwiazaly to nie ma tez co tych biednych stop trzymac w kupie :baffled:
Kazal mi nosic wkladki wyprofilowane do butow. Dal recepte i na tej podstawie sie je robi. No i do tego jeszcze ta fizjoterapie zapisal. Powiedzial tez ze po prostu trzeba to przezyc i po porodzie jak zacznie spadac waga ( mam nadzieje ) to bedzie wszystko wracac do normy. Ja mam najgorsze bole w srodstopiu. I zeby bylo smieszniej to codziennie jak wstaje po nocy z lozka to pierwsze kroki to jest po prostu katorga. Po kilku minutach jakos sie kosci rozchodza i juz tak nie boli ale ten poczatek to chodze normalnie na palcach bo tak mnie to cholerne srodstopie boli. Oczywiscie bola mnie tez stopy po dlugich spacerach ale temu to sie nie dziwie.

no własnie, ja ja wstaję rano to mam takie mrowienie w stopach i mija kilka chwil aż się rozchodzą. Ehhh....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
paula ha moja alergia ewoluwała. Teraz już nie wiem czym jest. Normalnie jak miałam to samo co ty efekt "suchego nosa" i kapanie wody (nie nadążałam z łapaniem) to teraz chyba przeszło w jakiś nieżyt nosa. Wydzielina zmieniła kolor i gardło mnie strasznie boli i głowa (od zapchanych zatok). Muszę iść do apteki i kupić coś na gardło (zobaczę co mi powie aptekarka) i jeszcze maść majerankową (nią to niby można). Dziś może jeszcze pójdę do internisty i zobaczymy co wyjdzie. Oczy dalej łzawią. Najlepsze że pogoda nie bardzo zmienia moje samopoczucie i objawy np. deszcz Po prostu od czasu do czasu mam takie ataki a później jest spokój.

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Niestety właśnie w ciąży tak jest że im mniej leków tym lepiej. Nie dziwę się że lekarze się obawiają bo ja oczywiście też się obawiam o Maleństwo. Nie chciałabym mu krzywdy zrobić. Najgorsze to że na dużo rzeczy nie mamy wpływu. Kobiety które ćpają i chleją rodzą zdrowe dzieciaczki, a te co uważają na wszystko niekoniecznie. Taka w tym życiu "sprawiedliwość". Mam nadzieję że Maleństwo wybaczy mi wcześniejsze wyskoki jak jeszcze nie wiedziałam o jego istnieniu (celebracje urodzinowe, oddawanie krwi, gorączka i Tabcin) a teraz sama się obawiam zaszkodzić bo na nieświadomość nie ma co już zwalać.
 
Do góry