reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Budowy i remonty czyli ciężarówki na wykończeniu :P

U mnie też jeszcze gładzenie i malowanie. Strasznie długo chłopakom zeszło na sufity, poprzednia ekipa zrobiła górki i doliny, a jeszcze wyszło pęknięcie w sypialni... Kurcze, już się nie mogę doczekać aż skończą. Na piaskowy odcień bieli postawiłam w salonie, a w naszej sypialni, która będzie też pokoikiem dzidzi będzie bez i magnolia z zielonymi dodatkami :)))
 
reklama
ehh... my od dziś ruszamy z wykańczaniem mieszkania.. M od rana poprawia tam gładzie, także narobi się jak wół.. dziś też przyjadą kafelki, więc mam nadzieję, że kafelkarze od jutra zaczną je kłaść.. tak strasznie bym chciała, żeby już było po wszystkim, żebym mogła już poprać rzeczy dla Małego i poukładać je
 
ehh... my od dziś ruszamy z wykańczaniem mieszkania.. M od rana poprawia tam gładzie, także narobi się jak wół.. dziś też przyjadą kafelki, więc mam nadzieję, że kafelkarze od jutra zaczną je kłaść.. tak strasznie bym chciała, żeby już było po wszystkim, żebym mogła już poprać rzeczy dla Małego i poukładać je
ja też mam takie marzenia!!
Dzisiaj niestety okazało się, że poprzednia ekipa położyła gładź na niezagruntowaną ścianę i teraz jak chcieliśmy tylko poprawić gladzie, to odpadły całe płaty...Więc znowu się przedłuży:((
 
jedyneczka co do koloru to się łamiemy nad dębem albo bambusem, a barlinieckiej deski nie chcemy bo ona jest sklejana, nie jest z litego drewna a my chcemy typowe drewno w całości, a nie wartswy
mysza super ekipa, sami fachowcy

Ja z tym remontem to stracę cierpliwość, bo normalnie tyle tego zostało, że nie mam sił wymieniać. A dziś ekipa znów chce kaskę, tylko ostatnio dostali, więc się pytam na co. Mój M daje im jakieś zaliczki a oni kurde nie wiem co i jak robią. Ale powtarzałam mojemu M pytaj ile to będzie kosztowało i dopiero umawiaj się na kasę, a ci tylko łapy wyciągają. A ja nie mogę z nimi gadac bo ja za nerwowa jestem i bym powiedziała co myślę
 
u mnie też nadal wszystko w lesie :/ Mam nadzieję, że M. wreszcie skończy przyklejanie kamienia na barek i będę mogła chociaż ten syf sprzątnąć. A tak wiecznie coś wypada i wszystko się wydłuża. Jutro jade po panele do małego pokoju.... W kuchni już wszystko praktycznie uruchomione, można już gotować :D w łazience brakuje jedynie kranika do pralki. Do małego pokoju kupię panele, dokupię żyrandol no i pozostaną tylko firaneczki.
Niestety salon nadal w lesie.... no i te poprawki po poprwkach
 
agatka no bez przesady, teściowa będzie tam spała czy wasze dziecko:wściekła/y: niech sobie u siebie pomaluje jak ma wene:-p

tiffi nu ja pamiętam że wy litą chcecie tylko o kolorku myślałam :-) my ustaliliśmy z ekipą i tą i ja kiedyś tam z inną w innym domu na dzień dobry co za co ,miałam dziennik i wszystko było zapisane :-p oni już sami zapomnieli w końcu ile tych zaliczek było to ja ciach daty , kwoty i okoliczności :-p
 
powiem Wam, że teraz widzę, że najgorsza opcja, to remont w III trymestrze ciąży (albo ogóle w ciąży):no: człowiek nie dość, że na nic nie ma siły, to jeszcze taki niezdecydowany..
 
Ja to normalnie Was podziwiam, że dajecie radę z tymi remontami tak dzielnie. Wiem ile to dylematów (2 lata temu urządzaliśmy mieszkanko), ja w ciąży nie dałabym rady i mam tu na myśli, tak jak pisała Ewcik głównie niezdecydowanie (ale brak sił też). Ja nie wiem nawet na jakie pieluszki, proszek Maleństwu się zdecydować, a o wyborze karnisza czy łóżeczka do pokoiku, czy wózia to już nie wspomnę. Gdyby nie M byłoby ciężko cokolwiek zakupić, dobrze, że on bardziej zdecydowany.
Zatem trzymam za Was kciuki, byście dawały dzielnie radę, tak jak do tej pory!
Powodzonka wszystkim urządzającym!!!
 
agatka no bez przesady, teściowa będzie tam spała czy wasze dziecko:wściekła/y: niech sobie u siebie pomaluje jak ma wene:-p

tiffi nu ja pamiętam że wy litą chcecie tylko o kolorku myślałam :-) my ustaliliśmy z ekipą i tą i ja kiedyś tam z inną w innym domu na dzień dobry co za co ,miałam dziennik i wszystko było zapisane :-p oni już sami zapomnieli w końcu ile tych zaliczek było to ja ciach daty , kwoty i okoliczności :-p
No mój M też wszystko zapisuje jaka zaliczka kiedy ile, a ten nasz fachman chyba się dziś pogubił, ale generalnie była rozmowa i wtedy nie był jeszcze napiwkowany, więc jest szansa, że dotarło do niego. Jutro lub w sobotę ma pokazać szacunki za łazienkę i zobaczymy jak będzie, teraz 1,5 tyg będzie robił zanim pojedzie na weekend zobaczymy co stworzy.
Musze trzymać nerwy na wodzy, bo normalnie to wszytsko póki co wygląda jak pole bitwy
 
reklama
Mój kapitalny remont łazienki miał trwać tydzień ale oczywiście wydłuży się.. Dodam, że to jedyna łazienka w domu.. bardzo komfortowo chodzić siusiu do sąsiada ;)
Na razie jest etap skuwania ścian wymiana rur wodno kanalizacyjno grzewczych. Elektryk nie dotarł wczoraj... masakra i pełno kurzu w nosie..


 
Do góry