reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Celibacik..

Ja mam podobnie jak biala_janowo,ostatni raz bylam z mezczyzna jak Milka zostala poczeta chyba.Tez mam wstret do mezczyzn ,jeszcze badz jak narazie.Roznica jest taka ze to ja odeszlam od tatki Mileny jak bylam w ciazy oczy mi sie otwarly i doszlo do mnie jaki jest z niego kawal chama,egoisty.Mam nadziej ze kiedys kogos poznam ,pokocham i ten wstret mi minie.
 
reklama
Dziewczyny, co się martwicie, obcy faceci nie muszą się za Wami oglądać, w końcu chodzi o Waszych facetów, no nie :-). Kindzia, mam nadzieję, że jak będziesz w ciąży, to Ci się odmieni, to znaczy Twoje spojrzenie na swoje brzuszkowate ciało. Mi przed ciążą też się zdawało, że nie będę atrakcyjna i nawet pytałam mężulka, czy mnie będzie chciał taką grubą;-) - pukał się w czoło. A jak już byłam w ciąży, to czułam się niesamowicie sexy - pomijając już samą ochotę - miałam większy biust, włosy też wyglądały super, cera bez skazy - niestety po urodzeniu to się zmieniło, hihi, na wory pod oczami z niewyspania:-D.

pozdrawiawm
nikita
 
NIKITA moj tez sie puka w czolo.Myslisz ze bede sie czula w ciazy sexy????:baffled: Biuscior to ja mam niczego sobie troche bromocor mi pomogl :szok: Co do worow pod oczami to mam swietny krem,przesle Ci przez net albo faxem :-)
 
kanoot podziwiam Cie za odwage... nie balals sie, ze sobie nie poradzisz sama z malenstwem? a ten wstrent, to pewnie pozycja obronna przed nastepnym niepowodzeniem... napewno poznasz kogos kto bedzie warty twojego zainteresowania! z calego serducha tego zycze, i Tobie, i Twojej malutkiej! bo teraz koles musi pasowac wam obydwum, no nie!:-)
 
A ja tak czytam i sie dziwie, przeciez kobieta w ciazy jest piekna :-D
Nie bedziecie bardziej kobiece niz podczas ciazy.
 
"Nie bedziecie bardziej kobiece niz podczas ciazy"
................. :baffled: chyba sie nie zgodze.Naogladalam sie w necie setki zdjec i :no: do sexy im strasznie daleko
 
Wszysko zalezy od nastawienia, jesli uważasz, ze tylko szczuple dziewczyny sa kobiece - to sama w ciazy sie tak nie bedziesz czuc. Wszystko zalezy od tego jak sama do tego podchodzisz, jesli akceptujesz zmiany Twojego ciala i czujesz sie piekna i pewna siebie, inni tez tak wlasnie beda Cie postrzegac. Nie traktujmy ciazy jako ubezwlasnowolnienia przez nasze dziecko, i chodzacy nieatrakcyjny inkubator, ale jako dar i piekno natury.
Ja od swojego meza w ciazy nie moglam sie opedzic, a musialam bo niewolno nam bylo sie kochac, wydaje mi sie, ze panowie nie chca sie kochac nie dlatego, ze jestesmy grube (choc tacy niestety tez sa) ale dlatego, ze martwia sie o dzicko, a czasami nie latwo idzie sie tym twardziela do tego przyznac.
Oczywiscie jest to tylko moje zdanie, moge sie mylic, ale jeszcze raz powtazam, jesli same czujemy sie zle w swoim ciele, to jak mamy sie podobac innym??

Ale sie namadrzylam hi hi
Pozdrawiam S.
 
ja nigdy nie czulam sie ta sexy jak w ciazy, szczegolnie na poczatku :)
tak jakos do 7 miesiaca czulam sie jak demon sexu, mialam sliczne wielkie piersi, boska cere i poprostu promienialam, a do tego chcialo mi sie kochac :)))
a maz to w ogole byl zachwycony tym jak wygladam :))))

co tam zdjecia w necie, najwazniejsze jak sie kobieta czuje :)
 
ja nie wiem dziewczyny co ze mna jest nie tak.Jestem szczupla,nie chuda i nigdy sie nie odchudzalam.Nie mam nic przeciwko ludziom otylym,ale sama siebie nie moge wyobrazic ze przytyje min 10kg !! Uwielbiam sport,lubie miec ladna sylwetke,a ciaza to wszystko zmieni :szok: Nie chce byc zalezna od meza np przy wiazaniu butow czy prosic o pomoc zebym mogla sie podniesc z lozka.Dla mnie to wszytko nie jest sexy.Poza tym mam wrazenie ze bede sie wstydzic wlasnego meza!! a to juz nie jest normalne :baffled:
Moj maz nie daje mi powodow zebym w ten sposob myslala.Wrecz przeciwnie,mowi ze cieszyl by sie gdyby mogl m w czyms pomoc,ze bede dla niego aktrakcyjna itp itd.Skad to sie we mnie bierze??
6 lat temu bylam w ciazy(poronilam w 16 tyg) i nie mialam takich problemow,wiec o co tu chodzi??

sisters wymadzaj sie moze przetlumaczysz tej mojej durnej glowie
Agatatje co powoduje ze kobieta w ciazy czuje sie sexy????

pozdrawiam dziewczynki i udanego poniedzialku :tak:
 
reklama
Kindzia....ja jak zaszłam w ciaze z Milenką to wazyłam 93kg
a w ciazy przytyłam całe 9kg wcale specjalnie sie nie pilnujac

nie wiem dlaczego tak myslisz, o ciazy,o swoim wygladzie itd.
mi jakos sie to nie podoba (moja wypowiedz bedzie szczera)
lubie cie i mi to do ciebie normalnie nie pasuje :-)

ja wazyłam idac rodzzic 102kg
i czy mi uwierzysz czy nie...nigdy Karol nie musiał mi pomagac wychodzic z łóżka,nie wiązał butow,nie zakładał skarpet,nie golił na piczce chyba ze mial ochote :-D ,nie malował mi paznokci bo.....SAMA to robiłam!!!
naprawde wazyłam duzo,ale wcale sie tak nie czułam!
pozatym jak patrze na zdjecia z czasow ciazy to naprawde wyładniałam w tamtym czasie

mysle ze powinnas zmienic swoje nastawienie na bardziej pozytywne!
moze jest w tym jakies podłoze psychiczne z powodu utraty tamtej ciazy....ale daj sobie szanse
teraz sa takie ciuszki ciazowe ze mozesz wygladac tak sexi ze hej
naprawde kobieta z brzuszkiem jest sliczna :-) :tak:

a zdjecia co sie naogladałas
ja sie naogladałam z porodu,tez nie były fajne ale nie zraziły mnie nic a nic

zycze abys wypedziła tego demonka co tak ci miesza w głowce ;-)
no i zycze powodzenia :-)
 
Do góry