reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chcę mieć dziecko...

cornellka my nie planowalismy, a wrecz sie zabezpieczalismy przed zajsciem w ciaze :), powiem ci szczezrze ,ze odrobina alkoholu i poporstu przestac o tym myslec :) tyle :) a jesli moge spytac ile masz lat?
 
reklama
canella no to ja najmlodsza :) mam 20 lat. tak w gruncie rzeczy to sie nie zabezpieczalismy, dopiero nastepnego dnia wzielam tabletke 72 h po... (i tu pewnie wybuchnie dyskusja ze nie powinnam tego robic) ale nasza corcia cwaniara jakos sie przedostala :) z czego jestem niezmiernie zadowolona w chwili obecnej ;-)
a co do klotni, my mielismy to samo, jakis czas temu, ale jakos minelo i musze pryznac ze po takich klotniach zrobilo sie naprawde milo:) lepiej niz wczesniej, wiec kochana nie martw sie! trzymam kciuki zebyscie sie tam wiecej nie klocili :)

cornelka w takim wieku latwo jest zajsc w ciaze :) wiec pewnei szybko sie uda! ja trzymam za ciebie kciuki!!
 
a ja Wam powiem,że mój sobie na imprezkę pojechał....ostatnio jakoś coraz mniej mam do Niego serca..bo ja tu się staram...a on? jedzie do koleżanki na bibę..ostatnio powiedział mi prosto w twarz,że nie chce brać ślubu, że nie chce mieć dziecka...i może nigdy jego podejście się nie zmieni...
a Tobie Cornelcia z całego serca życzę fasoleczki!! i GRATULUJĘ!!:* strasznie Ci zazdroszczę:)
 
Też mi się nie podoba jak mnie traktuje..ale boję się mu zadać pytanie czy traktuje mnie poważnie, bo wydaje mi się,że odpowie, że nie...a nie wiem czy jestem na tyle silna,żeby teraz to wszystko wytrzymać, bo pokłóciłam się z rodzicami..i w zasadzie tylko on mi został..wiem,że tak nie powinno się myśleć..albo chyba boję się samotności...
 
ja Ciebie też:* Jejku:) Nie wiem co bym bez Was wszystkich zrobiła:) Cannella może znajdziemy jeszcze swoje szczęście:D
generalnie postanowiłam sobie,że nie będę się do Niego odzywać...tzn nie tak,że telefonów nie będę odbierać..ale sama nie zadzwonię..jak zatęskni to sam zadzwoni a jak nie to cóż wtedy będzie wszystko jasne:) a dla siebie postanowiłam się odchudzić:) a raczej powrócić do dawnego wyglądu:) jak się z moim rozstanę to będzie żałował,że taką dupeczkę zostawił:p
 
Ostatnia edycja:
Zosiek strasznie mi przykro ze tak twoj chlopak sie zachowal, moim zdaniem to on naprawde ma cie gleboko w powazaniu i tracisz z nim swoj czas, a to ze on tak mowi ze nie chce dzieci, slubu itd to wiesz...nie znaczy ze tak bedzie :) mlody jest to nie chce ale za 10 lat... kto wie :) pytanie czy ty chcesz czekac tyle zeby sie przekonac, bo moze faktycznie zdania nie zmieni...

dziewczyny! mlode jestescie, czemu wiec boicie sie samotnosci jak zaraz mozecie kogos innego fajniejszego znalezc? nie macie po 30 lat zeby wychodzic z zalozenia ze lepiej byle jaki niz zaden...chociaz dla mnie w ogole takie podejscie jest bezsensowne. Facet ma kochac, szanowac i robic wszystko zeby jego kobieta byla szczesliwa...u Ciebie Zosiek tego nie widac...niestety, wrecz przeciwnie.... :|

matosia hehe a czemu ma wybuchnac dyskusja? ja sama mialam dwie takie sytuacje ze bralam te "po" ;) one to maja takie dzialanie, ze jesli nie doszlo jeszcze do zaplodnienia to "pomoga" aby juz do niego nie doszlo...natomiast jesli dojdzie do niego zanim je wezmiesz to wplywaja na utrzymanie zarodka, a nie usuniecie (lekarz mi mowil) :) tez mialam 20 lat jak urodzilam synka :) a mialam sie pytac, czemu u nas na wrzesniowkach nie piszesz?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry