reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chcę mieć dziecko...

Dołączył(a)
19 Listopad 2008
Postów
11
Jestem młoda. Można nawet powiedzieć, że bardzo młoda. Mam 16 lat i tak bardzo pragnę dziecka. Gdy słyszę o porzucanych dzieciątkach, lub o aborcji nie mogę powstrzymać się od płaczu. Gdy widzę kobietę z brzuszkiem lub jakiekolwiek maleństwo, robi mi się smutno, i biję się z myślami, dlaczego nie mogę mieć dziecka. Gdy mam chwilę dla siebie, wchodzę na allegro, przeglądam ciuszki, łóżeczka, wózeczki i planuje, co bym kupiła, gdybym miała komu... Przechodząc koło sklepów z akcesoriami dla dzieci patrzę z żalem na gabloty, czasem wstępuję tam na chwilę i wychodzę jeszcze bardziej smutna.
Mój tata mówi, że nie może pojąć, jak dziewczyna w wieku 18 lat może dziecko urodzić, moja babcia mówi, że na chłopaków mam jeszcze czas, że mam się nauką zająć, moja mama każdy dzień tylko pyta: "jak było w szkole?". Prawie wszyscy mi życzą dobrych ocen, dobrej pracy. Gdy ktoś mi powie: "znajdź sobie fajnego chłopaka. Tego Ci życzę", jestem taka szczęśliwa.
A ja modlę się każdego dnia o to, abym mogła urodzić dziecko, aby było ono zdrowe, doobre, szczęśliwe...
Przepraszam, ale nie mam z kim o tym porozmawiać i musiałam gdzieś o tym napisać.
 
reklama
Czytałam taki artykuł kiedyś, że to naturalne, iż w wieku lat 16 - 17 tak się rozczulamy nad niemowlakami, że to naturalny instynkt, że organizm jest tak zaprogramowany, że kiedys w końcu własnie w takim wieku się dzieci rodziło...
Hymmm, osobiście nie mam zdania na ten temat.
Uważam, że kobieta sama powinna zadecydować o tym, czy chce dziecka, czy ma warunki na wychowanie go, czy zapewni mu bezpieczeństwo i stabilizację. Zresztą dlatego wszyscy doradzają Ci poczekać - byś mogła znaleźć dobrego, odpowiedzialnego ojca dla swojego dziecka, byś skończyła szkoła i poszła do pracy, bo za coś te pampersy trzeba kupić. Instynkt instynktem, a rzeczywistość rzeczywistością. Niestety...
 
asiulka9212 checi swoja droga,a powiedz za co w wieku 16 lat utrzymasz dziecko,nie mowiac o sobie.dziecko to duża odpowiedzialnosc,malenstwo wyglada pieknie,ale dziecko trzeba dac jesc,kupic rzeczy i kosmetyki,lepiej skoncz szkole chociaz zdaj mature i wtedy jak spotkasz odpowiedniego faceta mozesz myslec o dziecku
 
Wiesz znam jedną osobę,która tak jak Ty obsesyjnie myśli o dziecku i kompletuje nawet wyprawkę dla dziecka,tylko,że ona nie może mieć dzieci... Jeśli naprawdę potrzebujesz tak bardzo dziecka,toi może na dobry początek porozmawiaj ze znajomymi,że możesz się opiekować im dzieckiem gdy Ci będą musieli gdzieś wyjść. Sądzę,że to powinno troszkę pohamować Twój popęd ciążowy:tak:
 
Dziękuję za rady.
Firanko: dziećmi właśnie często się opiekuję i wprost to uwielbiam. Wszyscy dziwią się nawet, że mam do nich tak dobre podejście. I rzeczywiście, to chyba pomaga :)
Jeśli pragnie się dziecka, to mimo wszystko. Wiem, że narazie nie mogę go mieć, ale nie ode mnie zależy to, co się dzieje w mojej głowie.
 
A gdybyś przeszła się do psychologa jakiegoś porozmawiać?? Ja wiem,że to nie jest,jakiś wielki odchył od normy,ale zrozum,że jak czytam Twoje posty to strach wyjść z dzieckiem z domu,że dziewczyna,która będzie miała tak samo jak Ty potrzebę bycia rodzicem,a nie będzie miała jak tego uczynić to porwie mi dziecko...:baffled::baffled::baffled:nie mało było takich historii,więc lepiej za wczasu skonsultować to i mieć z głowy to,bo npo lekarz powie Ci,że to normalne albo coś:tak:. Główka do góry ;-)
 
Jak byłam w Twoim wieku:-p to tez sie tak zachwycałam dzieciaczkami. Zazdrościłam dziewczyna w ciazy itd. Ale teraz kiedy sama mam brzuszek to widze ze nie warto sie spieszyc. Dziecko to szczescie ale tez obowiazki i przede wszystkim odpowiedzialnosc.
Życze Ci zebys kiedys doczekała sie swojego upragnionego maluszka:tak:.
 
AdiLea: czyli nie jestem jedyna :) Chyba powoli zaczynam się oswajać z tym, że muszę poczekać. Życzę zdrowego i ślicznego dzidziusia :)
Firanka: Psychologa chętnie bym odwiedziła, ale nie ma jak :/
A dzieci nie porywam ;) Więc nie musisz się obawiać. Jejku, nawet mi coś takiego przez myśl nie przeszło...
 
reklama
Do góry