Hehe...też miałam takie "shizo" w wieku 16 lat,że chce być mamą,ale dość szybko mi to przeszło i dobrze.Bo uważam że to za wcześnie,dziewczyna w tym wieku nie jest jeszcze na to gotowa psychicznie i fizycznie ,wiadomo że takie "przypadki' się zdarzają i dziewczyny jakoś sobie radzą,ale wiadomo jest napewno ciężko bez wykształcenia, pracy itp. Pierw trzeba pomyśleć o tym,żeby temu maleństwu zapewnić przyszłość bo to najważniejsze... Mnie też sie troszke pospieszyło,mam 21 lat niby dobry wiek na ciąże,ale w dużej mierze musze liczyć na rodziców,sama będę wychowywać moje maleństwo bo tatuś nie poczuwa sie do odpowiedzialności,Więc pierw zastanów się czy masz wsparcie,w kimś kogo kochasz,wydaje mi się że wtedy macierzyństwo jest dużo prostsze...
"Jesteśmy tyle warci,ile możemy dać innym"
"Jesteśmy tyle warci,ile możemy dać innym"