reklama
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
No bedę próbować coś działać w urodziny, może mi się nie oprze w ten dzień:-)
Cannella to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!! Spóźnione ale szczere:-):* (nie wiedziałyśmy, że miałaś urodziny, musimy takimi rzeczami się chwalić hehe)
Ja skończe 22 lata:-)
Ja też dziewczyny uważam, że jeśli się za długo jest ze sobą tak bez żadnego kroku w przód to najczęściej ludzie się rozstają:-( my jesteśmy ze sobą ponad 4 lata i boję się żeby nas to nie dopadło:-(
A Cannella ile masz lat jeśli można wiedzieć??:-)
Cannella to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!! Spóźnione ale szczere:-):* (nie wiedziałyśmy, że miałaś urodziny, musimy takimi rzeczami się chwalić hehe)
Ja skończe 22 lata:-)
Ja też dziewczyny uważam, że jeśli się za długo jest ze sobą tak bez żadnego kroku w przód to najczęściej ludzie się rozstają:-( my jesteśmy ze sobą ponad 4 lata i boję się żeby nas to nie dopadło:-(
A Cannella ile masz lat jeśli można wiedzieć??:-)
hehe cannella dzieki dzieki 
jakos jak pomysle ze w przyszlym roku 25 skoncze to czuje sie jakos staro..hehe moj M. w marcu 36 skonczyl
aaa i wiecie co tak mysle ze na swoich panow to najwczesniej bedziecie mogly liczyc za 5 lat...zeby tak swiadomie chcieli bejbika.... chlopcy teraz to dlugo wstrzymuja sie od "tych" spraw.... :/
jakos jak pomysle ze w przyszlym roku 25 skoncze to czuje sie jakos staro..hehe moj M. w marcu 36 skonczyl aaa i wiecie co tak mysle ze na swoich panow to najwczesniej bedziecie mogly liczyc za 5 lat...zeby tak swiadomie chcieli bejbika.... chlopcy teraz to dlugo wstrzymuja sie od "tych" spraw.... :/
Ostatnia edycja:
cannella tez mi sie tak wydaje ze szczescie czasami tez chodzi po ludziach co ci powiem, mam kolege ktory jest w moim wieku i bardzo chcialby miec zone, dziecko itd... wiec tacy tez sie zdarzaja hehe no ale szczescia w milosci narazie nie ma chlopak...dziewczynom nie dzieci teraz w glowach heh...
a co do roznicy wieku...spora bo 12 lat, moja mama jest od mojego M. o 10 lat starsza hehe w zasadzie to jakos nie mysle o tym ze tyle jest starszy ode mnie bo tego nie czuje. Za to pewnie maz czasami odczuwa ze jestem od niego mlodsza i jeszcze nieco inny tok myslenia mam niz on ale dogadujemy sie doskonale wiec nie widze w tym problemu. Kiedys sie spotykalam z facetem 16 lat starszym he he he wiec chyba jednak gustuje w bardziej dojrzalym winie....heheheh tak na powaznie to wlasnie na takich "malolatow" to nie ma co liczyc w sprawach ozenku i potomstwa...w glowach im zupelnie co innego..teraz mezczyzni pozno dojrzewaja do tego bo jak dla mnie ok 30 albo nieco po dlatego ja od razu wzielam sobie ryczaca 30stke ;p
co ci powiem, mam kolege ktory jest w moim wieku i bardzo chcialby miec zone, dziecko itd... wiec tacy tez sie zdarzaja hehe no ale szczescia w milosci narazie nie ma chlopak...dziewczynom nie dzieci teraz w glowach heh...a co do roznicy wieku...spora bo 12 lat, moja mama jest od mojego M. o 10 lat starsza hehe
w zasadzie to jakos nie mysle o tym ze tyle jest starszy ode mnie bo tego nie czuje. Za to pewnie maz czasami odczuwa ze jestem od niego mlodsza i jeszcze nieco inny tok myslenia mam niz on ale dogadujemy sie doskonale wiec nie widze w tym problemu. Kiedys sie spotykalam z facetem 16 lat starszym he he he wiec chyba jednak gustuje w bardziej dojrzalym winie....heheheh tak na powaznie to wlasnie na takich "malolatow" to nie ma co liczyc w sprawach ozenku i potomstwa...w glowach im zupelnie co innego..teraz mezczyzni pozno dojrzewaja do tego bo jak dla mnie ok 30 albo nieco po dlatego ja od razu wzielam sobie ryczaca 30stke ;p
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Kinga nie ma takiej wielkiej różnicy wieku:-) już jesteś w Naszym gronie i sięw ycofać nie możesz! hehe:-) Dobrze Cannella mówi:-)
Faktycznie macie sporą różnicę wieku, ale ona się nie liczy bo najważniejsze jest uczucie:-)
Ja też myślę, że dopiero za jakiś czas faceci odczuja już taką prawdziwą wewnetrzną potrzebe posiadania rodziny i dzidziusia. Powinni dojrzewać emocjonalnie w tym samym czasie co kobiety i wtedy byłoby rewelacyjnie:-)
Faktycznie macie sporą różnicę wieku, ale ona się nie liczy bo najważniejsze jest uczucie:-)
Ja też myślę, że dopiero za jakiś czas faceci odczuja już taką prawdziwą wewnetrzną potrzebe posiadania rodziny i dzidziusia. Powinni dojrzewać emocjonalnie w tym samym czasie co kobiety i wtedy byłoby rewelacyjnie:-)
reklama
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Kinga naprawdę cieszę się z tego co piszesz bo tak sobie myślę, że może kiedys i ja będę taka szczęśliwa:-) Najważniejsze, że nie odczuwasz tej różnicy bo liczy się uczucie:-) amyslicie o jeszcze jednym dzidziusiu??:-):-)