reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chore dziecko

reklama
pewnie, ze tak, zwlaszcza ze ospe chyba dosyc lagodnie sie przechodzi nie? syn mojej kolezanki, to mial pelno tych krop, i gdyby nie one, to nawet nie wiedzialaby ze chory, na poczatku to myslala nawet ze to alergia :laugh:
 
Tez uwazam ze ospa, świnka... (i temu podobne) im wczesniej tym lepiej.

Bratowa mojego męża była tak chroniona przed wszelkimi chorobami dziecięcymi ze na ospę zachorowała w dniu swojego ślubu. - mało przyjemna sprawa.
 
No i wreszcie byłysmy u lekarza. Iga dostala całą strete witamin, wyropków, oraz 1 TABLETKĘ :o :o :o Mam jej dawać rozkruszoną - ciekawe jak ja to zrobię. No i niby wszystko cacy, bo wygląda na to, że przejdzie ospę łągodnie, ale szczepienia odpadają na 3 miesiące. :( Więc bedziemy się szczepić dopiero w sierpniu (a mialo być dzisiaj).
No i Iga zważona i przez 6 tygodni przytyła równa kilogram. Czyli teraz 5970 ;D, no i urosła znowu 6 cm (63 juz teraz). Czyli nadal rośnie 1 cm na tydzień Az strach pomyśleć co bedzie za pół roku. Mam nadzieje, że przystopuje ;)
 
Karola ja rozkruszam na talerzyku nozem i do butli mleka lub picia

Kurde a moje dziecko dzis w ogo;e nie chce jesc. Juz niewiem co jest grane ??? ??? ??? zjadl o 5 rano butle, ok 10 jednego cyca (nawert sie udalo po godzinie walki :() i teraz nie chce butli, ale niby wesoły i usmiechniety to juza sama niewiem :(
 
Blond, ślub się odbył, bo dopiero w trakcie przyjęcia wyszły jej kropki i gorzej się poczuła. Wcześniej to chyba adrenalina ją trzymała.

Ewako, wydaje mi się ze nic na siłę. Krzyś ostatnio też zrobił mi niespodziankę - zjadł o 8, potem próbowałam o 10 bo zaczął jęczec ale tylko się rozwył a uspokoił go smoczek, to samo było godzinę później z tym ze zasnął obudził się po 3 godzinach, najadł, zrobił kupę i był najszczęśliwszym dzieckiem pod słońcem.
 
No i jakoś dałam. Na łyżeczce z wapienkiem. No, ale co z tego jak i tak jej się wszystko potem ulało :p
 
moze to ta pogoda ,bo emilka tez jakby mniej je ,ale soczek marchewkowy ,albo wode czy herbatke to z checia ja nie wiem ale u nas strasznie cieplo sie zrobilo
 
reklama
Karola ja tez uwazam ze im wczesniej przechodzi sie ospe tym lepiej...bedziesz miala z glowy...ze tak brzydko powiem i Matiego i Igusie.
My troszke podziebieni....ale jak soebie pomysle to mnie trafia....jakis czas temu przyjechal do nas po cos tam Dawida kolega....no i przywiozl swoja zone i coreczke, zeby zobaczymy Marcela. Coreczka ma 1,5 roczku. I wszystko by bylo ok....gdyby nie to, ze byla chora. Kaszlala jak szalona, z noska wisialy gilki...eh, jej mama jeszcze stwierdzila, ze dala ja do zlobka i po 2 tyg wrocila chora....No jak mozna byc takim tepym, zeby z chorym dzieckim przychodzic do innego. Myslalam, ze mnie cos trafi.Bylam bardzoooo niemila, prawie wcale sie nie odzywalam.....a ta najnormalnije na swiecie wtykala ja jeszcze do wozka z Marcelem. W koncu zabralam malego do sypialni pod pretekstem karmienia i nie wyszlam przez godzine. Od razu podalam Marcelowi Cebion, ale nic z tego, dwa dni pozniej kaszel i katar. Biedaczek tak sie nameczyl. Na szczescie plucka ok. Dostal tylko Nurofen i Euphorbium do noska. Dwa dni pozniej trafilo mnie. Teraz juz jest ok, ale czujecie co za idiotka z tej kobiety!!? A na dodatek wczoraj dzwonil jej maz czy czasem w sobote grila nie robimy....eeeee, na szczescie moj maz szybko wymyslil z eidziemy na urodziny...a on na to, ze moze w niedziele, No szok!!! Nie w niedziele idziemy do rodzicow. Boze trzymaj nas z daleka od takich znajomych!!
 
Do góry