reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

choroby dzieciaczków :(

Jeszcze może się utrzymywać, niestety. Ja już dość długo trzymam dietę, a od czasu do czasu Jakub ma objawy skazy.
Ostatnio po tabletkach ze skrzypu, które biorę na wypadające włosy (okazało się, że w składzie jest laktoza). Fenistil też może powodować wysypkę. A mali skazowcy - ze względu na skład - chyba też nie powinni dostawać lakcidu (serwatka, laktoza).
 
reklama
Marysia sliczna :-)nie widzę wysypki :eek:
Gluszek wiem co czujesz, moja też co jakiś czas ma krewke w kupce, chociaz ja nic takiego nie jem.
Ja małej daję lacidofil - nie ma serwatki i laktozy.
Maxin paznokcie obcinam we śnie :tak:
 
Jakub też dziś miał krew w kupie. Łapię się na tym, że jak go rozwijam do przebrania, to robi mi się z nerwów słabo. Jeszcze trochę i się wykończę.
Gunia, też daję lacidofil.
 
ja mam abryz czasem w nocy taki koszmar - otwieram pieluche a tam.... lepiej nie pisać żeby nie wywoływac wilka z lasu . Mamy niezłego schiza....
A ja jak odstawiłąm trilac do mała lepiej sra. Kurde niech ten pediatra juz wraca!!!!
A mała dziś poszła spać na popołudniowa drzemkę o 17.45 i śpi do tej pory o 20. 00 ja nakarmiłam co przypłaciłam pół godzinnym wrzaskiem bo sobie nie mogła chwycić cycka - a raczej mamusia nie umiała jej przystawić (bo kurde ciemno było) - już normalnie miałam karetke wzywać bo jej w ogóle nie mogłam uspokoic - tak wrzeszczał - wreszcie złapałą tego cycka i jadła z pół godizny - kurcze wykończe sie przy niej, wrzodów jakiś nabawie. I dlaej śpi. Pewnie wstanie o 6 rano!!!!!!!! a nie o 9 jak zwykle :(
 
głuszek - u mnie to standard :-(- MIrek codziennie wataje o 6 rano - nawet sobote i niedzielę - litości nie ma dla mnie to moje kochane dziecko :-(
abryz -a jak wygląda ta krew ? dużo tam jej jest?
 
reklama
Do góry