Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
A my w końcu wiemy kiedy chrzest- po wielkich pertraktacjach z całą rodziną (musiałam się z terminem dopasować do 4 osób...:/) stanęło na 11 września
A i będziemy chrzcić się sami, bo w naszym kosciele zbiorowe chrzty w sobotę a my (w drodze wyjątku) mamy chrzest w niedzielę
A i będziemy chrzcić się sami, bo w naszym kosciele zbiorowe chrzty w sobotę a my (w drodze wyjątku) mamy chrzest w niedzielę
Chciałam w sobotę, kameralnie i w II połowie września i tak będzie. Przy takiej liście gości jaką zrobiłam zawsze komuś nie będzie pasować. Zaproszenia dostaną z miesiąc wcześniej jak nie lepiej i wolna wola czy się pojawią czy nie. Tylko wciąż u mnie totalna pustka jeśli chodzi o chrzestnego... Myślę, że m.in. miesiąc przed uroczystością powinnam porozmawiać z kandydatem ( którego nieustająco nie ma.....
).
Zwłaszcza, ze przyjęcie u nich w domu. ja chciałam wrzesień ale moja chrzestna nie może od 17 do końca a moja mama i brat (chrzestny) nie mogą 4-tego, więc zostaje tylko 11 co nam niebardzo pasuje. trudno, dostosujemy się
U nas reguluje się kwestie finansowe pare dni po sakramencie, nie przed.