traschka
Mama Marysi
Ironia to przesąd taki. Ja w żadne przesądy nie wierzę i nie miałabym nic przeciwko byciu chrzestną w ciąży
mamy chrzciny w niedzielę a ja dalej nie wiem w co ubrać małą
Mam jakąś sukienkę ewentulanie, nawet znalazłąm na ciuchach łądny biały sweterek za 4 zł, ale to nie to... szukam i szukam, wszystko ble. Atłasy, falbanki, różyczki, no nie podoba mi się nic.
mamy chrzciny w niedzielę a ja dalej nie wiem w co ubrać małą
Ostatnia edycja:
"No chyba że dla Pani bo dzieciątko może być dla Pani za ciężkie, ale to wtedy wyjątkowo matka może trzymać do polewania główki". Więc jak widać z kanonicznego punktu widzenia nie ma przeciwwskazań.
- czy to właśnie nie jest okazja aby odświeżyć kontakt - to chyba nic złego - mi by było bardzo miło w takiej sytuacji. Również nie do końca nie mogłam sobie pozwolić czasowo i logistycznie na wydzwanianie do kilkudziesięciu osób abstrahując od tego że nie lubię a zaproszenia musiałabym wysłać i tak. 


, no coz zdarza sie.
. Mam nadzieję że mnie coś oświeci i ze wstawisz fotkę swojej niuni jak była ubrana - może mnie zainspirujesz 