reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

chusty

icak suuuper :tak:
moze zroluj jej wiecej wokol karku... a przy pupie mniej zaostaw, tak w instrukcjach jest na necie :tak:
trasiu juz sie Waszej foteczki nie moge doczekac
 
reklama
Widzę, że mamy coraz więcej zwolenniczek chust :) A moja maruda coś niezadowolona z "nosidła". Próbowalismy kilka razy i za każdym jednym mega ryk, więc zaraz go odplątywałam :/
 
Evka moze nerwowo wiazalas i mlody to wyczowal... daj mu czasu troszke, moja czasami tez marudna w chuscie ale tylko pierwsza minute i pozniej sie uspokaja czasami odrazu zasypia ;-)
 
Dziewczyny a jak Wam maluszki zasną w chuście to tak sobie chodzicie/siedzicie czy odplątujecie i odkładacie do łóżeczka? (chodzi mi o chustowanie po domku) :)
 
Blusia ja troszkę pochodziłam z małą bo mi było tak milutko:) Poza tym ona biedna po szczepieniu, chciałam ją utulić. Ale po godzincę odplątałam i odłożyłam do łóżeczka. Śpi zawinięta w chustę:)
 
larvuś spróbuje jeszcze dziś udoskonalić wiązanie
trasia super że chusta dotarła i Marysia czuje się dobrze w kokoniku z chusty, aż serduszko rośnie że maluszek zasypia wtulony w nas i chustę ach

Moje słonko dziś tez po szczepieniu i marudzi-teraz babcia ją nosi na rączkach, potem znowu zamotamy
 
Dziewczyny a jak Wam maluszki zasną w chuście to tak sobie chodzicie/siedzicie czy odplątujecie i odkładacie do łóżeczka? (chodzi mi o chustowanie po domku) :)
u nas roznie...
jak nie mam nic do roboty to mloda siedzi sobie w chuscie a ja siedze przy lapku czy tv ogladam (w tedy jestem na wpol lezaco co by jej kregoslopa nie obciazac i ona w tedy jakby lezala na brzuszku jest ) ;-) ale jak juz mam cos do robienia to wole bez niej bo szybciej zrobie dana rzecz.... Przewaznie jak juz usnie to ja odkladam do lozeczka, ale czesto tez ona to wyczuwa i sie wybudza, ale znalazlam i na to patent ;-) Poprostu delikatnie sie odwiazuje z chusty i delikatnie ja klade gdzie ona ma na pleckach jeszcze te chuste i szybko przykrywam ja chusta i klade czesc chusty na jej boku glowy co by czula jej bliskosc, w tedy tak smiesznie w te chuste policzkiem sie wtula ;-) i spi dalej :tak: a ja mam czas na zrobienie obiadu czy prasowanie ;-)
 
a ja mam pożyczoną chustę Nati i dopiero dziś ją wyjęłam... ale jak zobaczyłam tą książeczkę z instrukcją obsługi to się zniechęciłam :/ nie wydaje mi się, bym potrafiła toto użyć:baffled:
 
andariel spróbuj to naprawdę wciąga i nie jest takie trudne jak się z pozoru wydaje, mi jedynie kłopot sprawia mocne naciągnięcie materiału, a sam rodzaj wiązania jest banalny
blusia ja poki co po 2 noszeniach dopiero i uśnięciach odwijałam małą bo babcie przyszły i chciały ją nosić same w rączkach w pozycji leżącej ;-) Będę czynić próby w kolejnych dniach
 
reklama
andariel masz świetną chustę, Nati to bardzo dobra firma więc niech nie leży odłogiem:) Wiązania tylko wydają się trudne. Tak jak pisała Icak, samo wiązanie to naprawdę pestka, trzeba tylko popracować nad dobrym dociągnięciem materiału.
TU jest fajny filmik, mi bardzo pomógł: ‪Front Wrap Cross Carry - תנוחת בטן לבטן עם מנשא בד ארוך‬‏ - YouTube

larvuniu ja dziś zrobiłam podobnie jak mała spała. Odłożyłam ją śpiącą jeszcze w chuście i opatuliłam z każdej strony. Udało się ją "oszukać" i spała dalej:)
 
Do góry