reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chyba kolka-pomóżcie!

mi kiedyś lekarz kazał podać dziecku mleko Bebilon comfort dla niemowląt z tendencją do kolek i zaparć.Moje dziecko miało kolki ale to mleko szczerze mówiąc nic nie pomogło, wróciłam z powrotem do bebico i podawalam kropelki które wyzej wymieniłam i jak było trzeba robiłam okłady lub grzałam brzuszek suszarka.Może to mleko które podałam ,,Bebilon comfort dla niemowlat z tendencja do kolek i wzdec" pomoze twojemu dziecku.:-)
 
reklama
Dziewczyny pomóżcie...
Od wczoraj mój Michaś koszmarnie wyje przy jedzeniu. Złapie 2 łyki i wyje, 2 łyki i wyje... jak zaczyna wyc to to co pociagnął mu z pysia wypływa więc w rezultacie zjada bardzo niewiele. Wyje tak ze nie mogę go uspokoić przez 1-1,5 godziny. Mleka mam dużo az myślałam, ze moze za duzo i spróbowałam mu dać z opróżnionej poprzednio piersi (zapewne leciało wolniej niż z tej pełnej) ale bylo tak samo. A do tego jeszcze ne znosi przy tym pozycji poziomej. nie mogę go ani odłożyć, ani wziać na ręce poziomo, tylko pionowo. W pionie prawie natychmiast się uspokaja i po chwili zasypia.
xx_olaboga.gif
xx_olaboga.gif
xx_olaboga.gif
no i co ja mam robić?
przeciez on nic nie je
xx_olaboga.gif
 
Znam dobrze ten ból niestety. Co możesz zrobić: po pierwsze niech lekarz sprawdzi uszy, gardło (przy infekcji ucha niestety jedzenie sprawia ból), po drugie skontroluj pozycję karmienia sposób przystawienia do piersi, moze synuś ssie za płytko i łyka powietrze, popróbuj różnych pozycji. Możesz zrobić badanie moczu, sprawdzić czy wędzidełko podjęzykowe jest prawidłowej długości. Polecam stronę Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią - Strona główna oraz forum na niej gdzie znajdziesz mnóstwo porad, zarówno innych mam jak i konsultantów laktacyjnych. Nie jesteś z tym problemem odosobniona. Zapewne dobrze byłoby skorzystać z pomocy takiej osoby. Być może też przechodzicie właśnie kryzys laktacyjny (a właściwie fazę wzrostu) i za 2-3 dni wszystko wróci do normy. Nie chcę żebyś odebrała to co piszę za jakieś wymądrzanie, bo może po prostu Twój synuś tak ma i jak przejdziesz kryzys to się uspokoi. Ale ja z córcią i jej karmieniem przeszłam przez koszmar i wiem przez co przechodzisz (przy czym tak jak i Ty mam już starszego smyka którego bez problemu karmiłam).
 
na razie kupiłam infacol na kolki, bo to dziwne, ze te problemy nie są cały czas. Raz są tylko wieczorem, innego dnia prawie przy kazdym karmieniu. Ale zawsze po kąpieli, a wygląda na zrelaksowanego.
Jak nie będzie poprawy to w środę zamówię wizyte domową, bo przez tą grypę boje się iść do przychodni z maluchem
 
mój starszy tez tak miał tzn podobnie i tez okazało się, ze ma skazę białkową dlatego od razu odstawiłam wszelkie produkty mleczne i przez pare dni był spokój a potem dużo gorzej
Spróbuję z tym odciąganiem ale czy to nei jest tak, zę jak odciągnę ten początkowy pokarm to tak jakbym pozbawiła malego picia? i same "drugie danie" mu podawała?

Czy wiecie moze który z probiotyków nie zawiera laktozy?
 
Jest kilka opcji:
1. infekcja uszu, bądź gardła, okropnie dziecko boli i płacze, natomiast nie tylko przy jedzeniu, ale też np. przy ssaniu smoczka
2. nietolerancja białka, choć wg mnie mało prawdopodbne, aczkolwek możliwe
3. wg mnie najbardziej prawdopodobne to pleśniawki, sprawdź czy maluch nie ma w buzi białego nalotu i pryszczyków, ponoć właśnie to sprawia dziecku ogromny ból podczas jedzenia
Te rady to w sumie tak z mojego własnego doświadczenia, natomiast wiem też z własnego doświadczenia, że nic tak nie uspokoi jak wizyta u pediatry, on wyjaśni co i jak ;). Pozdrawiam i życze powodzenia!
 
Witam,

jestem mamą 7 miesięcznego synka i na początku miałam również problem z karmieniem, złe przystawianie, pozycja, mały się nie najadał a ja nie wiedziałam co robić, do tego byłam po cesarskim cięciu. Kupiłam specjalną poduszkę do karmienia piersią i problem jakby ucichnął, bo mały leżał wygodnie a ja czułam że pierś jest opróżniona a co ważne karmienie zaczęło być przyjemne;-). Znalazłam ją na allegro, jak chcesz to kliknij na link: Twarda poduszka do karmienia piersią. NOWOŚĆ (873989484) - Aukcje internetowe Allegro

pozdrawiam
megan81:happy2:
 
reklama
dziękuję bardzo mam taką poduszkę, ale mały jej szczerze nie znosi.

Znam juz przyczynę płazu w pozycji poziomej. Jest to niestety refluks żoładkowy, który w tej pozycji się nasila. Właściwie przez większość czasu musimy małego pionizować. W pionie refluks równiez mu dokucza ale znosi to duzo lepiej
 
Do góry