reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża biochemiczna

agutkowa19

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
11 Luty 2018
Postów
54
Cześć dziewczyny,

wczoraj zaczęłam krwawić, ciąża biochemiczna, około 5 tyg. Po pierwszej bezproblemowej ciąży, nie sądziłam, że nas to spotka. Co teraz? Czytałam że można od razu się starać w kolejnym cyklu, ale chyba musimy to „przetrawić”. Boje się, że przy kolejnym cyklu spotka nas to samo, że coś się popsuło i możemy już nie doczekać się drugiego dziecka.

Jak było u was? Czy po ciąży biochemicznej udało wam się urodzić zdrowe dziecko i zajść w kolejna ciąże, czy po drodze były problemy?

Czy powinnam udać się do lekarza, by dostawać jakieś leki na utrzymanie ciąży po owulacji?

Będę wdzięczna za wasze historie i porady
 
reklama
Hej. Miałam ciążę biochemiczna też 5tydzień. Byłam u lekarza . Zalecił aby nie starać się w następnym cyklu aby wszystko się unormowało . To był styczeń a w marcu znów zaszłam. Ciąża przebiegła prawidłowo nic się nie działo . Wszystko samo się oczyściło , co innego jeśli musiałby być zabieg usunięcia . Nie martw się . Bierz nadal kwas foliowy jeśli chcesz się starać i będzie dobrze .
 
A robiłaś betę i wiesz że już spada? Jeśli nie - to leć do labu i zrób betę + progeteron.

Ja w każdej ciąży miałam plamienia od ok 5-6tc, a w jednej nawet krwawienie. Tylko jedna zakończyła się poronieniem (i to nie była ta z krwawieniem).
 
A robiłaś betę i wiesz że już spada? Jeśli nie - to leć do labu i zrób betę + progeteron.

Ja w każdej ciąży miałam plamienia od ok 5-6tc, a w jednej nawet krwawienie. Tylko jedna zakończyła się poronieniem (i to nie była ta z krwawieniem).
Niestety, w piątek beta 41.9 , wczoraj 4,9 i intensywnie przeszło z plamienia w duża ilość krwi ze skrzepami.
 
Hej. Miałam ciążę biochemiczna też 5tydzień. Byłam u lekarza . Zalecił aby nie starać się w następnym cyklu aby wszystko się unormowało . To był styczeń a w marcu znów zaszłam. Ciąża przebiegła prawidłowo nic się nie działo . Wszystko samo się oczyściło , co innego jeśli musiałby być zabieg usunięcia . Nie martw się . Bierz nadal kwas foliowy jeśli chcesz się starać i będzie dobrze .
Dziękuje! Plan jest żeby się wstrzymać do kwietnia może akurat kilka miesięcy suplementacji wspomoże organizm :)
 
Dziękuje! Plan jest żeby się wstrzymać do kwietnia może akurat kilka miesięcy suplementacji wspomoże organizm :)
Dobry pomysł . Ja byłam lekko podłamana tą sytuacja i nie planowalam tak szybko zachodzić ale po prostu organizm wie co i kiedy robić🤣 także polecam olej z wiesiołka . Na kobiece sprawy idealny . I powodzenia 😊
 
Ja bym akurat się starała ponownie w kolejnym cyklu. Ale to też wszystko zależy od Twojej psychiki i nastawienia.
Jak już nieco dojdziesz do siebie, zrób sobie podstawowe badania krwi - morfologia, glukoza na czczo, TSH, czas PT + wirusowe: różyczka, toxo, cytomegalia, parwowirus, VDRL.
Nie wiem kiedy robiłaś ostatnio cytologię - ale warto też ją zrobić.

A co chcesz suplementować? Oprócz kwasu foliowego nic więcej bym nie brała bez porozumienia z lekarzem.
 
Są dziewczyny na forum, które w cyklu po ciąży biochemicznej zachodziły w kolejną ciążę. Najlepiej zapytać swojego lekarza czy nie widzi przeciwskazań, ale w większości dziewczyny się od razu starały. Pytanie co na to Twoja głowa i jak się czujecie psychicznie... 😊
 
Ja po ciąży biochemicznej odrazu zaszłam i urodziłam zdrowe drugie dziecko a po 2 latach trzecie. Mój lekarz stwierdził że, za szybko zrobiłam test i gdyby nie to to nawet bym nie wiedziałam o ciąży uznała bym to za zwykłą spóźniona miesiączkę.
 
reklama
Ja po ciąży biochemicznej odrazu zaszłam i urodziłam zdrowe drugie dziecko a po 2 latach trzecie. Mój lekarz stwierdził że, za szybko zrobiłam test i gdyby nie to to nawet bym nie wiedziałam o ciąży uznała bym to za zwykłą spóźniona miesiączkę.
Tutaj zgodzę sie z Twoim lekarzem, test 9dpo „cienka kreska” beta 14 dpo 41.9 ale jakoś nie zapaliła mi sie lampka, że to za mało. Cieszę sie, że tak szybko udało Ci sie po CB zajść w ciąże, mam nadzieje że nas tez czeka szczęśliwe zakończenie :)
 
Do góry