Aga - Gratulacje !!! - fajnie, że dałaś nam znać:-)
Sylha - Ty już masz konkretną datę cc wyznaczoną na przyszły tydzień czy Cię będą trzymać w tym szpitalu do 37 tc? Bo wiesz, że czym dłużej tym lepiej. 37 tc to optymalny czas i lepiej wcześniej się nie rozpakowywać dla dobra dzieci ale wiadomo różne są przypadki i to lekarz indywidualnie decyduje.
Marcikuk - dobrze kombinujesz, Lola, Sylha i potem ja i potem Ty kochana:-) Zleciało co? ja sama jestem w szoku jak szybko. Noszę dzielnie ten brzuchol i ciesze się, że jeszcze chcą tam posiedzieć.
Gieniek - jak tam twoje omdlenia? Powtarzają się? Robisz badania na anemie? U mnie po 3 tabsach dziennie Tardyferonu jest poprawa w wynikach ale też mam 33 przy normie (37 - 42) i jem bardzo zdrowo, piję sok z buraków (polecam Ci firmę Rabenhorst) niemiecką z ceryfikatem BIO - kupisz w Piotrze i Pawle lub Almie. Starcza na 3 dni. Gdyby nie odżywianie moje to myślę, że byłoby kiepsko z anemia i waga. A dzieci najlepiej mój lekarz mówi utuczyć węglowodanami czyli jeść dużo makaronów, klusek, sosów, tłustych rzeczy, słodyczy, śmietany, lodów - całą ciążę się tego wystrzegałam choć przyznaje, że jak byłam u babci knedlami nie pogardziłam:-) I też mi się wpadki zdarzały, też były dni że bez słodyczy ani rusz ale szybko przychodziło opamiętanie. Moja koleżanka której bliźniaczki mają po 2 lata mi powiedziała i pamiętaj uważaj co jesz, jedz tylko dla dzieci i żadnego "syfu" bo potem będzie Ci ciężko tą ciążę donosić i się stosuję póki co. Już pisałam kiedyś i napiszę jeszcze raz co mówi mój lekarz NIE WIELKA WAGA dzieci stanowi o sukcesie a donoszona ciąża i dojrzałe dzieci, które samodzielnie oddychają.
