reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Kochane a ja juz po wizycie u Gp...mam wyniki i okazuje sie ze mam cos nie tak z progesteronem..jak pytam co mam na to zrobic? co brac to mi odpowiedziala ze nic bo to oznacza,ze nie mam owulacji...no i rece mi opadły...jak zapytalam czy moze mnie skierowac do kliniki to mi odpowiedziala ze w tym wieku juz za pozno na klinike,ze prywatnie moge sobie isc bo oni takich osób juz nie lecza bo sa znikome szanse...tak sie załamałam,ze nie macie pojecia...
Annauelle ,ty ich nie sluchaj bo oni jajco wiedza ,wez te wyniki i idz do innego lekarza. Ogladalam przypadek gdzie kobieta w uk majac 46chyba lat poszla po antykoncepcje to gp jej powiedzial ze ona juz nie moze miec dzieci bo w tym wieku nie ma szans ,kobieta po 8 miesiacach byla w ciazy. Tu trzeba miec szczescie zeby trafic na dobrego lekarza,ja bym sie nimi nie przejmowala a ty tym bardziej ,a skoro juz wiesz co tam jest zle to do dziela i trzeba wyregulowac albo wspomoc ,wiem ze mozna wiec glowa do gory ,dasz rade ,czekamy na ciebie[emoji8]. Pozdrowienia dla staraczek .
 
reklama
Kochane a ja juz po wizycie u Gp...mam wyniki i okazuje sie ze mam cos nie tak z progesteronem..jak pytam co mam na to zrobic? co brac to mi odpowiedziala ze nic bo to oznacza,ze nie mam owulacji...no i rece mi opadły...jak zapytalam czy moze mnie skierowac do kliniki to mi odpowiedziala ze w tym wieku juz za pozno na klinike,ze prywatnie moge sobie isc bo oni takich osób juz nie lecza bo sa znikome szanse...tak sie załamałam,ze nie macie pojecia...

A nie masz kogoś kto by Ci luteinę albo duphaston dał? Albo z Polski przesłał? Może jak kilka cykli weźmiesz to pyknie, i cykl sie odnowi?
Ni przejmuj sie co gadają lekarze, nie wiem co sie z ludźmi teraz porobiło ale w doopach sie poprzewracało
 
na wynikach mam zapisane ze w dniu w ktorym badano poziom powinien byc wyzszy niz jest wiec stwierdzila ze nie bylo owulacji.ja mam 19nmol/L a powinno według nich byc okolo 28 nmol/L
 
Anauelle, a do Pl sie nie wybierasz? Jesli tak to zgarnij swoje wyniki wszystkie, umow wizyte u jakiegos dobrego lekarza. Ja kiedys jako mloda 30 -letnia laska mialam zdiagnozowana niedomoge lutealna czyli za malo progesteronu. Ginekolog-endokrynolog tak mi wyregulowala cykl, ze mialam potem 28 dniowy jak w zegarku przez dlugie lata. Nie mowie, ze masz to samo co ja. Ja bym sama nie leczyla, ale albo poszukala innego lekarza na miejscu, albo sprobowala w Pl.
Nie wiem jak stoisz z kasa, ale znam osoby np.z Wloch ktore przyjezdzaly sie do Polski leczyc albo na invitro.
 
Myśle , że branie leków na własną rękę to zły pomysł . Jednorazowy pomiar hormonów nie wystarczy do diagnozy . Bierz wyniki i idź do innego lekarza . Nie pozwól żeby odebrano Ci nadzieje . Usłyszałam kiedyś , że w moim wieku i tak by nie ratowano zagrożonego dziecka poniżej 24 tygodnia ciąży , bo po pierwsze mam już dzieci , a po drugie jestem za stara na ciąże . Lekarze potrafią skutecznie odciąć skrzydła . Trzymaj się , ściskam ;)
 
reklama
Kochane a ja juz po wizycie u Gp...mam wyniki i okazuje sie ze mam cos nie tak z progesteronem..jak pytam co mam na to zrobic? co brac to mi odpowiedziala ze nic bo to oznacza,ze nie mam owulacji...no i rece mi opadły...jak zapytalam czy moze mnie skierowac do kliniki to mi odpowiedziala ze w tym wieku juz za pozno na klinike,ze prywatnie moge sobie isc bo oni takich osób juz nie lecza bo sa znikome szanse...tak sie załamałam,ze nie macie pojecia...
@annauelle a masz regularne cykle?
 
Do góry