reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciążowe dolegliwość

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ewach - zgadzam sie ze niektore owoce uczulaja - ale przeciez jak nie sprobujemy ich, to nie dowiemy sie jak dzialaja na dzidzie - a moze nic nie bedzie ???
ja tez lubie chodzic do mcdonalda i pizzy hut - ale nie robie tego codziennie i nie mam wyrzutow sumienia z tego powodu;
a jezeli chodzi o tycie to ja wole jednak pozostac przy swojej wadze sprzed ciazy :) bylo calkiem ok :)
 
reklama
No właśnie, będą truskawki!!!! Teraz raz w tygodniu zajadam się naleśnikami z truskawkami ale mrożone to nie to samo co takie soczyste i świeże. Mam nadzieję, że Viki też je polubi i nie będzie się na nie za bardzo uczulać.
 
Truskawki są silnymi alergenami ja chyba będe musiała z nich zrezygnować. Moja Kasia po jednej truskawce ma taką wysypke że wygląda jak poparzona. Jeśli mały będzie takim alergikiem to z wielu rzeczy niestety będe musiała zrezygnować
 
Rena2 oj współczuję,
ale zawsze mozna zjeśc jogurt truskawkowy
wiem ze to nie to samo ale zawsze podobny smak
 
ale mi narobiłyście smaka na te truskawki - latem jak są upały to truskawki z makaronem, białym serem i śmietaną to mój ulubiony obiadowy przysmak :)
 
Kosmi u mnie to po naleśnikach danie numer dwa - hmmmm makaron z truskawkami. Widzę, że z dolegliwości przerzuciłyśmy się na jedzonko
 
Dori taki cytat znalazłam: "Ogólne zalecenie mogłoby więc być takie: jeśli kobieta przed ciążą i porodem odżywiała się zgodnie z zasadami zdrowego żywienia, to po urodzeniu dziecka nie musi niczego w swojej diecie zmieniać. Jeśli zaś jej wcześniejsza dieta odbiegała od tych zasad, to karmienie piersią stwarza niezwykle dogodną sytuację, by poprawić zwyczaje żywieniowe panujące dotąd w rodzinie, dlatego, że karmieniu towarzyszy silniejsza motywacja do zdrowego życia."
A tu więcej na temat jak dbać o siebie w okresie karmienia: http://www.lmm.pl/porady/karmienie/matka.html

A my to chyba standardowo kończymy wszelką gadkę tematem jedzienia, hihi. Ale co tam, truskawki w końcu rulez :D A naleśniczki będą w piątek, mniaaaam.
 
Widzę, że nie są przesadzone opowieści o ciężarnych i ich smaczku na truskawki ;D mi mąż ostatnio zrobił przyjemność i bez mojej prośby kupił mi paczuszkę truskawek... zajadałam się nimi z cukrem i śmietanką mniam! (chociaż to nie był ten smak i zapach co "prawdziwe" nasze truskaweczki w lecie - ale mężusia doceniłam)
 
reklama
No to nam się wątem pozmieniał.Na ciążowe dolegliwości Truskawkowe he he.Ale tak czytając to narobiłyście mi smaczka na te truskaweczki.Och chyba ide po serek homogenizowany z truskawką. :):)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry