Ciążowe dolegliwość

[Irlandia]

No znam takie "egzemplarze"! Na OCP od 6tej rano słychać suszarki do włosów czuć lakier do włosów a dziewczyny tuz przed obchodem robią ostatnie poprawki makijażu. Tylko nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób utrudniają pracę lekarzom, bo w ten sposób nie są oni w stanie ocenić np. wyglądu skóry co też może świadczyć o ogólnym stanie zdrowia. A poza tym - bez przesady - dbam o siebie i też suszę włosy w szpitalu, ale nie na szczotkę! Albo makijaż - bzdura bo i tak połowę wytrę w poduszę ucinając dżemkę po obfitym obiedzie. A one??? Podkład, puder, cień kreska i tusz! Nie wspomnę o wałkach czy lokówce! : :laugh:

 

[idzia]

ja nawet nie spakowalam kolorowych kosmetykow  - jakas dziwna jestem haha

 

[Anek@]

Irlandia strojenie sie przed obchodem to juz inna sprawa, na patalogii tez byly trzy takie dziewczyny, jedna caly czas w rajstopach cienkich chodzila a reszta przed obchodem to cyrki wyczyniala...ja rozumiem ze nawet w szpitalu mozna ladnie wygladac, ale bez przesady. Ta co w rajstopach chodzila to generalnie jakis ciezki przypadek, pamietam jak nakrzyczala na salowa ze rekawiczkami zlapala za klamke od sali a ona pozniej tego dotyka i przez to ma wypryski na ....i tylku straszna panna

 

[magdalena25]

Ja też nie mam zamiaru pakować kolorowych kosmetyków. Zresztą bardzo rzadko się maluję jak już mam prawdziwą ochotę.
Ale nie muszę daleko szukać - moja mama kiedyś po porannej kawie wstała na zdrętwiałą nogę, coś chrupnęło, zaraz noga opuchła. No a ona jak juz się pozbierała jakoś w bólach to poczołgała się po kule, które na szczęście w domu były, ugotowała obiad na powrót mojej młodszej siostry ze szkoły, pomalowała się, zrobiła fryzurkę i dopiero wtedy pojechała na pogotowie. Oczywiście wylądowała w gipsie!

 

[lidijka]

Jasne, jeszcze pizdryki do makijazu? Moze seksowne pończochy jeszcze? Bez przesady. Toc az tak brzydka chyba nie jestem i mały sie wystraszy A lekarze w czasie obchodu niech patrzą gdzie trzeba!

 

[Rena2]

Ja jeszcze nie spakowałam torby, prawie wszystko do spakowania już mam ( napewno nie będę pakować malowideł) tylko torbę muszę kupić bo te co mam sa za wielkie. Postanowiłam że do końca marca torba ma być spakowana, wcześ niej nie przewiduję porodu, choć nigdy nie wiadomo, bo ostatnio często mam  bolesne skurcze i jak chodze to odczuwam takie parcie maluszka w dół że czasami mam wrażenie ze jak nie usiądę to mały chyba wypadnie.

 

[czarownica]

dziewczyny mam pytanie!
czy wam tez tak zle sie spi lezy? ja ostatnio przechodze meke w nocy tak mnie boli "krocze" wszytko sie rozciaga jakkby maluch sie pchal glowka najlepiej mi jets jak chodze z siedzieniem tez powoli nie daje rady a lezenie to masakra tak bardzo mi niewygodznie!!!!!

 

[Anek@]

lidijka ;D ;D ;D ;D tez uwazam ze az takie paskuctwo ze mnie nie jest,ale po parogodzinnym porodzie to chyba nawet makijaz mi nie pomoze, poza tym gwiazda wtedy bedzie Kubus a nie ja dlatego z kosmetykow biore tylko te do higieny osobistej, i antyperspirant, bo przewaznie na oddzialach noworodkowych jest strasznie goraco, w kazdym razie tu w spitalu, wiec dla wlasnego komfortu psychicznego dezodorant tez wyladowal w torbie.

 

[Anek@]

czarownica to co opisalas to calkiem normalne, lidijka fachowo to nazwala..miednica sie rozchodzi czy jakos tam, ale powiedz o tym lekarzowi na wizycie, podobno jak boli za bardzo to tez nie jest dobrze.

 

[lidijka]

Zgadzam sie Anku@. Byle czuc w miarę komfortowo.

Dominiko tak tak to dzidzia juz sie układa w kanał rodny. Teraz wiesz jak mi włosy staja dęba na głowie jak mam isć spać-od pewnego czasu przestało to być dla mnie przyjemnoscią.

Ciekawe jak sie czują AśkaOO i Joaśka. Czy jeszcze razem czy juz osobno?