reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Aisha - no właśnie tu robiłam - wszystko po kolei - na koniec kopiuję wycinek BBcode... i takie coś mi wychodzi... nie wiem dlaczego - bo kiedyś na samym początku jak zrobiłam to było ok :/
 
Ufff.... Różyczko - ale nas nastraszyłaś. Myślałam już, że Cię przekierowali do szpitala. Uffff...
Ja dziś troche pobiegałam i brzusio mnie pobolał. Pojechałam zamówić urodziny córce, a potem przeszłam się 200 m do bankomatu i to było te 200 m za dużo. Chyba dlatego, że po lodzie trudniej się chodzi. Odpoczywałam potem i jest już ok. Tj. szczypać mnie zaczął dół brzucha, czego wcześniej nie czułam nigdy.
Zrezygnowałam więc z jutrzejszego koncertu Piaska i odstąpiłam mój bilet córce, kt. mogła sobie na moje miejsce wybrać koleżankę. Żal mi trochę koncertu, ale wystraszyłam się chodzenia. Poza tym koncert niby w filharmonii, ale przy nagłośnieniu nie wiem, jak Maluchowi siedzenie pod głośnikami by się podobało - bo mamy miejsca blisko sceny. Z pierwszej ciąży pamiętam, ze córka strasznie bała się, gdy poszłam do kina, bo ją okropnie te mega dźwięki stresowały. Musiałam wyjść z kina, bo mi szalała w brzuchu. Szkoda, bo bardzo się cieszyłam na to wyjście.

Pozdrawiam Was serdecznie.
 
Misia to prawda, chodzenie po lodzie albo sniegu to nie lada wyczyn ;) Przynajmniej dla mnie! Też mnie dziś bolał brzuch, martwiłam się, bo tak jak na @ i do tego te jelita, ale poleżałam i przeszło. Ja z kolei dziś wyprawa do banku na drugi koniec warszawy, a potem zakupy spożywcze, gdzie zawsze długo mi się schodzi....A jeśli uważasz, ze koncert to nie najlepszy pomysł to musisz mieć rację. rob tak, zebys potem nie miała wyrzutów sumienia albo jakichkolwiek wątpliwości.
 
dzieki za rady, dziewczyny. wzielam rano jedno wapno, bo czytalam ze, jak zwykle, zdania sa podzielone, ale dziewczyny biora. przestalo swedzic. ale potem bylam wiele godzin na zakupach swiatecznych i strasznie mnie to zmeczylo, i znowu zaczelo sie swedzenie, wyslalam meza do apteki i pani w aptece powiedziala ze nie poleca sie wapna w ciazy, bo moze wywolac skurcze, kazala skonsultowac sie z lekarzem. oczywiscie jak cos mi dolega, to zawsze w weekend, kiedy czlowiek nie chce niepokoic takimi glupotkami lekarza..
staram sie nie drapac, wyeliminowalam cytrusy i mam nadzieje ze samo przejdzie.
rozyczko, super ze wszystko jest dobrze i ciesze sie ze masz nareszcie suwaczek :)
 
Witajcie :)
U nas kilkanaście cm śniegu nsypało w nocy - a pod spodem jest lód...masakra jakaś...strach wychodzić normalnie.
Aisha - wiem że w wątku In vitro - starania - Inka26 zmieniała niedawno login (ze Smutnej). To podpytaj jak coś - ja nie próbowałam zmieniać...

Kurcze - już 3ci dzień boli mnie głowa...nie wiem co robić - okłady i masaże nie pomagają...Macie jakiś patent?
Dzisiaj we wszystkich kościołach jest błogosławieństwo dla kobiet w ciąży - jakby któraś z Was miała ochotę :-)
 
reklama
Hej Wam, dzięki za rady, narazie niech w koncu zostanie ten login- trudno.
Martwię się już dziś trochę bardziej, obudziłam się i znów ból jak na @, niby leciutki ale kurde od wczoraj....
Kretowinka a widzisz, w zyciu bym nie powiedziala, ze wapno moze tak dzialac....
 
Do góry