reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Mój trol jeszcze śpi, o której wstają wasze dzieci? Ile macie drzemek w dzień?
moja wstaje max o 8h, zazwyczaj 7h30. Idzie spac 20h30. Ma milion pobudek.
Drzemki praktycznie juz nie miewa w dzien. Ale to dopiero od niedawna. Jak skonczyla rok to weszla w etap jednej ok godiznnej drzemki w okolicy 13h00.
 
reklama
powiem Ci z mojego doswiadczenia i z rozmow z zaufana dyrektorka zlobka - sa dzieci, ktore odpieluchujesz na sile albo wcale 😉 Moja starsza taka byla. Pol roku prob i nie bylo szans, zero wspolpracy. W koncu powiedzialam ok - sciagam pieluche i niech sie dzieje co chce. 2 dni sikania na siebi milion razy. Mowie - jak bedziesz sikac do kibelka i kupe tez to pan kurier przyniesie hulajnoge. Chcesz? Chciala, sama wybrala kolor. Nastepnego dnia (blogoslawiony amazon) kurier zjawil sie z hulajnoga i co? Jak za dotknieciem magicznej rozdzki byl jeden wypadek, reszta wszystko na sedes. Wolala i wogole. 2 miesiace przed 3 urodiznami. Gotowa byla juz dawno, po prostu nie chciala wspolpracowac. Wiec jesli ktos mi mowi ze poltoraroczniak jest gotowy to powiem jaaaaaasne. Natomiast wiekszosc 3 latkow jest i powinna byc i odkladanie tego uYwajac arumentu, ze nie jest gotowe albo samo zadecyduje po prostu do mnie nie trafia 🙂
My też przerabiamy temat odpieluchowania, młody zaraz kończy 2,5 roku i różnie z nim bywa. Są dni że zdarza mu się zawołać z 2 razy siusiu i sadzam go na nocnik, reszta oczywiście w pampersa, ale są dni że nie chce nawet usiąść na nocnik...i bądź tu człowieku mądrym .
 
My też przerabiamy temat odpieluchowania, młody zaraz kończy 2,5 roku i różnie z nim bywa. Są dni że zdarza mu się zawołać z 2 razy siusiu i sadzam go na nocnik, reszta oczywiście w pampersa, ale są dni że nie chce nawet usiąść na nocnik...i bądź tu człowieku mądrym .
moja 2,5 identycznie. Czekam do wiosny i znow przekupie jak siostre 🤪
 
powiem Ci z mojego doswiadczenia i z rozmow z zaufana dyrektorka zlobka - sa dzieci, ktore odpieluchujesz na sile albo wcale 😉 Moja starsza taka byla. Pol roku prob i nie bylo szans, zero wspolpracy. W koncu powiedzialam ok - sciagam pieluche i niech sie dzieje co chce. 2 dni sikania na siebi milion razy. Mowie - jak bedziesz sikac do kibelka i kupe tez to pan kurier przyniesie hulajnoge. Chcesz? Chciala, sama wybrala kolor. Nastepnego dnia (blogoslawiony amazon) kurier zjawil sie z hulajnoga i co? Jak za dotknieciem magicznej rozdzki byl jeden wypadek, reszta wszystko na sedes. Wolala i wogole. 2 miesiace przed 3 urodiznami. Gotowa byla juz dawno, po prostu nie chciala wspolpracowac. Wiec jesli ktos mi mowi ze poltoraroczniak jest gotowy to powiem jaaaaaasne. Natomiast wiekszosc 3 latkow jest i powinna byc i odkladanie tego uYwajac arumentu, ze nie jest gotowe albo samo zadecyduje po prostu do mnie nie trafia 🙂
No bo ostatecznie grunt to dobra motywacja ☺️
Zgadzam się, że trzylatek powinien być gotowy. To jest już mega kumate dziecko jakby nie patrzeć.
 
Mój trol jeszcze śpi, o której wstają wasze dzieci? Ile macie drzemek w dzień?
9-10 🙃 ale chodzi spać około 22-23. Ostatnio mniej pobudek, ale generalnie milion. Jak jest starsza, to jest o niebo lepiej... W ogóle prawdę mówiąc jakiś rytm dnia mamy dopiero od max 3 msc może.
dwie, przy najlepszych wiatrach po 2-3 h, ale minimum 1,5 h każdy musi mieć.
 
Dziewczyny już wymiękam 🤦‍♀️ nie dość że od dwóch miesięcy bujamy się z jakąś wysypka a twarzy(okazało się pokarmową przy czym najpierw poszłam do pediatry po jakiś trzech tygodniach od wystąpienia (nie poszłam wcześniej bo stwierdziłam że wyszło jej to po drzemie brzoskwiniowym ale cholerstwo nie schodziło) to stwierdziła że to trądzik i dałam maści o dupe rozbić - oczywiście z ośrodka wyniosła wirusa (zekomo miała być na dzieciach zdrowych) przechodziła tego adeno wirusa po czym zapalenie uszu dwa tygodnie bidna się męczyła 🤦‍♀️po dwóch tygodniach kontrol uszu - uczulenie na policzku wciągu dalszym było - Hania zdrowa wirosowki już nie było uszy zdrowe- dzień po świętach miałam wizytę u dermatolog z tą wysypką powiedziała że to ewidentnie pokarmową a że ma uczulenie na białko mleka krowiego to odstawić drób i jaja no i dała maść robioną (fajnie działa) ALE NOSZ KUFA MAĆ🤦‍♀️ Dwa dni po wizycie a jakieś 10 dni po wizycie u pediatry złapała BOSTNKE🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ Okazało się że w tym ośrodku u pediatry teraz panuje-rece mi już opadają🙉🤦‍♀️ na szczęście mała przechodzi łagodnie bez goraczki ale cholerstwo jej znowu wyszło na buzi koło ust wygląda to potwornie🤮jakby jakiś psiur ja wylizał i liszaja dostała masakra jedno uczulenie całki nie zeszło a już drugie ***** wyszło 🤦‍♀️🤦‍♀️ ale tak naprawdę pisze z zapytaniem jak sobie(jeśli któraś miała) radziłyście z tym cholerstwem? Ponoć trzeba czekać aż samo zejdzie NOsz kurna... Przemywam jej to oktaniseptem i nakładam ta maść od dermatolog bo i tak smaruje ten policzek ale jak wy robiłyście?
 
reklama
Do góry