reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziś miałam... nie pytaj, siedze i ryczę🤦‍♀️.
Nie wiem czy dobrze robię... Dziś było tylko 4 dzieci bo reszta chora. Kajtek oprócz jednego chlopca będzie najmłodszy i niechodzący. Reszta dzieci starsza o prawie rok. I to mnie wlasn8e bardzo martwi🙄. Jak ten mój szogun będzie się z reszta dogadywał czy coś 🙄. Czy nie będzie odstawiony na boczny tor? No nie mogę sobie ze swoimi uczuciami poradzic bo się martwię o srola😭
Dziś tam sobie trochę biegał (na czworaka ofkors) ale nie zwracal uwagi na dzieci. Bawił się zabawkami ale i tak zaraz do mnie przybiegał. Jutro ma zostać sam na 1,5 godziny i nie wiem co to będzie 😭
Będzie dobrze. Masz jeszcze czas, najwyżej zapłacisz i Kajtek zostanie w domu. Przecież do pracy jeszcze nie wracasz. Możesz zostawić małego na kilka godzin.
Zabawy z dziećmi to jeszcze długo nie będzie.
Aaaa doczytałam że wracasz do pracy. Będzie dobrze, musi być.
 
reklama
Dziś miałam... nie pytaj, siedze i ryczę🤦‍♀️.
Nie wiem czy dobrze robię... Dziś było tylko 4 dzieci bo reszta chora. Kajtek oprócz jednego chlopca będzie najmłodszy i niechodzący. Reszta dzieci starsza o prawie rok. I to mnie wlasn8e bardzo martwi🙄. Jak ten mój szogun będzie się z reszta dogadywał czy coś 🙄. Czy nie będzie odstawiony na boczny tor? No nie mogę sobie ze swoimi uczuciami poradzic bo się martwię o srola😭
Dziś tam sobie trochę biegał (na czworaka ofkors) ale nie zwracal uwagi na dzieci. Bawił się zabawkami ale i tak zaraz do mnie przybiegał. Jutro ma zostać sam na 1,5 godziny i nie wiem co to będzie 😭
Mama się musi martwić, to jest dla Ciebie wielkie przeżycie, zupełnie nowy rozdział i jestem pewna, że ja też tak będę przeżywać, doskonale Cię rozumiem. Co do zabawy z innymi dziećmi to w ogóle się nie przejmuj, razem zaczynają się bawić dopiero trzylatki, a i tak bawią się głównie obok siebie, nie wspólnie, a wspólnie to zwykle dopiero czterolatki. Do tego czasu to będzie już zaprawiony w bojach :) a że jest najmłodszy to lepiej niż jakby był najstarszy, będzie od tych starszych dzieci podłapywał różnie rzeczy. Bo o ile nie będą się raczej bawić razem (chyba, że panie coś zorganizują :)) o tyle się obserwują z zainteresowaniem i naśladują :) trzymaj się ! 😘
 
Hello🙂🙂🙂przelecialam pare stron i widze ,ze interes sie kreci😘😘😘Nieagatka trzyma jak zawsze rękę na pulsie🤣🤣no ale ktos musi.
Reszta rozkminia zawiklane tematy przedszkolno-fotelikow i tym podobne.Dzoasia wraca po dzieci.Dzieje sie tu duzo 🤩
Moje chodza do przedszkola w rytmie,dwa tyg w przedszkolu,3 w domu chore😅zaaklimatyzowaly sie super,rozgadaly,Matteo tylko przeklina bo najchetniej juz by tez zostal,a nie tylko przywozil i odwozil .Wesolą gromadke mamy i nie zamienilabym ich na nic .Uwielbiam te moje potwory😂.
Buziaki dla kazdej i dzieciaczkow😘😘😘
a zastanawialam sie ostatnio co u Ciebie 😊 Ale widze, ze szalenstwo niezmiennie czyli stabilnie 😃
Pokaz potwory 😃 Buziole 😘
 
a może Werka się nie dostanie i będę musiała być w domu🤔🤣
Moja sie nie distala i niestety poszla do prywatnego bez dotacji.Takze musialam szukac jakiegokolwiek,a trafil mi sie fajny i dotego bardzo blisko.Ja bylam na wychowawczym 6 miesiecy.Maz chcial zebym jeszcze siedziala ale zrby Misia tez w domu byla.O nie!!!Niwch on bierze pol roku wychowawczego-damy rade z mojej pensji-i siedzi z mala w domu.Ja juz ledwo weekendy daje rade sama z nia.Nie dlatego ze mam jej dodyc tylko ons sie bardzo nudzi w domu i cuagle jest narudna.A ze mnie sie wogole nie dlycha eiwc jest hard core🤦‍♀️A w zlobku pani mowi ze ona jest najgrzeczniejsza w grupie🥴jaka cwana gapa🤔
 
a zastanawialam sie ostatnio co u Ciebie 😊 Ale widze, ze szalenstwo niezmiennie czyli stabilnie 😃
Pokaz potwory 😃 Buziole 😘
Dom wariatow nie zmienny😅😅😅ale jest ok.Zdjecie z zeszlego roku,ale tak pi razy oko aktualne.
 

Załączniki

  • 20221231_203857.jpg
    20221231_203857.jpg
    969,6 KB · Wyświetleń: 79
  • 20230122_174958.jpg
    20230122_174958.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 83
  • 20221026_154629.jpg
    20221026_154629.jpg
    2,3 MB · Wyświetleń: 83
Dziś miałam... nie pytaj, siedze i ryczę🤦‍♀️.
Nie wiem czy dobrze robię... Dziś było tylko 4 dzieci bo reszta chora. Kajtek oprócz jednego chlopca będzie najmłodszy i niechodzący. Reszta dzieci starsza o prawie rok. I to mnie wlasn8e bardzo martwi🙄. Jak ten mój szogun będzie się z reszta dogadywał czy coś 🙄. Czy nie będzie odstawiony na boczny tor? No nie mogę sobie ze swoimi uczuciami poradzic bo się martwię o srola😭
Dziś tam sobie trochę biegał (na czworaka ofkors) ale nie zwracal uwagi na dzieci. Bawił się zabawkami ale i tak zaraz do mnie przybiegał. Jutro ma zostać sam na 1,5 godziny i nie wiem co to będzie 😭
Fredzia,proces adaptacji jest zawsze przezyciem ,dla obydwu stron.To twoj pierwszy szogun wiec i uczucia i przezycia nie znane.Ja tez sie denerwowalam,ale z tylu glowy mialam zawsze te mysl" ze to te pierwsze dni beda trudne,ze dzieci potrzebuja innych dzieci ,zeby sie rozwijac,zeby rozwijac jezyk,doroslec ,ze mama nie da im tego co inne dzieci maja do zaoferowania" U nas tez byl stres,bo kazde adoptowalo sie inaczej i kazde dziecko przechodzi te faze inaczej" daj mu czas,daj sobie czas,mysle ze w koncu zaskoczy i wyjdzie mu to tylko na dobre🥰najgorsze to rezygnowac, poddawac sie ,zostawiac w domu.
Bo pozniej bedzie Ci jeszcze ciezej.A ze jest najmlodszy? to wcale nie znaczy ,ze reszty nie poustawia😉.Odczekaj spokojnie,badz w stalym kontakcie z paniami,nie ma sytuacji bez wyjscia.Tule Cie mocno,glowka do gory🥰
 
Wychodzę za krzaków i proszę o kciuki ✊🏻 odkąd podeszłam do transferu znow Was podczytuje. Dziś 6 dpt mojego ostatniego zarodka. Jutro beta ☺️ oczywiście w 3 dobie płakałam, że nic z tego, a teraz strach co będzie dalej..
 

Załączniki

  • IMG_20230131_095806.jpg
    IMG_20230131_095806.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 75
Fredzia,proces adaptacji jest zawsze przezyciem ,dla obydwu stron.To twoj pierwszy szogun wiec i uczucia i przezycia nie znane.Ja tez sie denerwowalam,ale z tylu glowy mialam zawsze te mysl" ze to te pierwsze dni beda trudne,ze dzieci potrzebuja innych dzieci ,zeby sie rozwijac,zeby rozwijac jezyk,doroslec ,ze mama nie da im tego co inne dzieci maja do zaoferowania" U nas tez byl stres,bo kazde adoptowalo sie inaczej i kazde dziecko przechodzi te faze inaczej" daj mu czas,daj sobie czas,mysle ze w koncu zaskoczy i wyjdzie mu to tylko na dobre🥰najgorsze to rezygnowac, poddawac sie ,zostawiac w domu.
Bo pozniej bedzie Ci jeszcze ciezej.A ze jest najmlodszy? to wcale nie znaczy ,ze reszty nie poustawia😉.Odczekaj spokojnie,badz w stalym kontakcie z paniami,nie ma sytuacji bez wyjscia.Tule Cie mocno,glowka do gory🥰
Dzięki za Twoje słowa. Fajnie ze się odezwałaś❤️.
Zostawiłam dziś małego na 2 godziny samego. Myślałam że cały tydzień będę razem z nim po 2 godziny, ale jak zwykle cos źle zrozumiałam.
Pani mi wysłała fote ze mały zainteresowany zajęciami. I chyba mocno nie płakał bo w razie czego miała dzwonić.
Ja sobie z rana wzięłam relanium bo kuwa nie ogarniam mojej głowy. Ten poród zrobił mi z mózgu galaretkę😅. Przecież ja zawsze miałam twarda dupę😅
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki za Twoje słowa. Fajnie ze się odezwałaś❤️.
Zostawiłam dziś małego na 2 godziny samego. Myślałam że cały tydzień będę razem z nim po 2 godziny, ale jak zwykle cos źle zrozumiałam.
Pa o wysłała fote se mały zainteresowany zajęciami. I chyba mocno nie płakał bo w razie czego miała dzwonić.
Ja sobie z rana wzięłam relanium bo kuwa nie ogarniam mojej głowy. Ten poród zrobił mi z mózgu galaretkę😅. Przecież ja zawsze miałam twarda dupę😅
Haha ja też teraz taka miękka buła jestem 😅 będzie dobrze ❤️
 
Do góry