reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciuszki, wózeczki i inne cuda dla naszych dzieciątek :) :) :)

dziekuje dziewczyny :tak: !!
Atol wlasnie chusta by mi sie przydala bo nie mam, dzieki ;-) !!

moja mama uparla sie wlasnie na srebrna lyzeczke!! kuzwa mowie jej ze to szkoda kasy a ona swoje ze chce zeby mial pamiatke i to bedzie jego do jedzenia itp itd
powiedzialam jej ze przeciez pewnie ja gdzies zgubie albo Pitek wsadzi do zmywarki i ja szlak trafi :-D no ale jak tak bardzo chce to nie bede jej tej przyjemnosci odbierac!!

jakby cos jeszcze wam wpadlo do glowy to mowcie!!
pewnie dostaniemy troche kaski wiec bede chciala calosc wydac na malego!!
 
reklama
A ja na temat lyzeczek mam odmienne zdanie. Ja dostalam na chrzest lyzeczke od mojej niezyjacej juz babci. Jest dla mnie niesamowita pamiatka. To jest taki wyjatkowy prezent. Chusty i inne potzrebne rzeczy gdzies kiedys z domu znikna, a taka pamiatka nie. Moja Julka tez ma lyzeczke i pewnie Majeranka tez otrzyma. Bo to taki symbol i tradycja. A ja jestem mimo wszystko tradycjonalistka.
 
hehe
Ja to typowa racjonalistka jestem. Kasa i rzeczy praktyczne.
Za pieniądze z mojej komunii rodzice kupili mi złoty pierścionek - bo sądziliz,ę to taka inwestycja, zresztą wtedy złoto było praktycznie nieosiągalne, bardzo eleganckie...
I mam ten pierścionek do dziś nigdy nie noszony, bo z czerwonego złota - do niczego mi nie pasuje, leży sobie w szkatułce, raczej go już nigdy nie założę, nie sprzedam - bo to pamiątka... dobija mnie to.
 
moja mama mowi to samo!! :-)
mi chodzi tylko o to ze mamie bedzie przykro jak sie zgubi albo zniszczy:-(
 
Dita, ja tez mam cale puzderko takich pamiatek, co nawet nie wiem, od kogo... z chrztu, komunii... eeech ;-)

ja tez wszystkim mowie, ze kasa i juz. co do prezentow typu chusta czy wozek czy krzeselko - wole sama wybrac.

ale chcialabym, by malutki dostal Biblie. z wpisem od chrzestnych, a moze i w ogole wszysktich gosci obecnych na chrzcie. pamiatka na cale zycie.

kicia - jestes pewna, ze potrzebna ci chusta? ja strasznie chuste chcialam, ale ciesze sie, ze nie mam - moj maly lubi chodzic na rekach tylko buzka do przodu, a chusta nie ma takiej mozliwosci. moj nie lubi od urodzenia lezec na reku, wiec i ta funkcja odpada. ale jesli twoj malutki ma inaczej, to ponoc to rewelacyjny wynalazek :-)

nieistotna i reszta dziewczyn zachwyconych chustawka - rodzice mojego m maja hurtownie zabawek (fajnie nam hihi) i generalnie odradzali nam zakup chustawki, bo sporo reklamacji i generalnie ma opinie bardzo niestabilnej i niebezpiecznej (ale nie mowie o tym modelu, co pokazala nieistotna, tylko takim ok 520zl, nie chce mi sie szukac zdjecia, ale ktoras juz kiedys pokazywala. ale mysle, ze to z grubsza to samo).
 
Witam wszystkie mamy!

To ja pamciaw z mam grudniowych 2005. Zaglądam do Was bo wystawiłam aukcję która być może Was zainteresuje. Mam do sprzedania nowy wózek Maclaren Twin Techno (model dla bliźniaków). Oryginalnie zapakowany. Chciałam kupić dla mojej córci na e-bayu niemieckim i kupiłam pojedynczy, a przysłali mi dla bliźniąt.....mogę im oddać ale koszty transportu i czas zanim mi kasę przeleją (już czekałam miesiąc zanim mi ten przyślą....) są takie że nie mogę czekać....muszę się go pozbyć jak najszybciej (bo potrzebuję wózka pojedynczego!) dlatego cena bardzo konkurencyjna. Serdecznie zapraszam na moją aukcję.

Oto link

Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro


pozdrawiam

pamciaw
 
..aenye nie wiem czy chusta bedzie malemu pasowac?!
nosidelko nie bardzo pasuje, wkurza sie przy zakladaniu :tak:

jest jednak coraz bardziej ciezki i przydalo by mi sie cos do noszenia na wakacje no i ogolnie na wiosne!
 
Ja w chuscie (premaxx, czy jakos tak) nosze Majerane bardzo czesto. Bardzo ja lubie. I ona tez. Tylko na poczatku trzeba odkryc jak wsadzac w nia dziecko. Jak juz sie na to wpadnie, to rewelka.
 
reklama
Ja mam nosidelko, bo mala lubi byc w pozycji pionowej, jak jest przodem do "kierunku jazdy" jest zachwycona.

Laski wczoraj odebralam bujak Fisher , ktory sie sam buja i mala jest nim zachwycona, mam nadzieje ze szybko sie jej nie znudzi.
 
Do góry