reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

My mamy rozmiar 19 , na jesień mamy trampki,półbuty z boti oraz półbuty z wishota.. Takich dłuższych/wyższych jak Kasia wkleiła nie posiadamy poza tenisówkami z coccordillo, ale może uda nam się jakoś jesień przechodzić na tym co mamy. Buty zimowe kupujemy 20 BARTKI o coś w ten deseń : BARTEK skórzane kozaczki jak nowe r. 20 11 cm (739403541) - Aukcje internetowe Allegro Jak nam będzie potrzebna jeszcze jedna para butów na zimę to kupimy w BOTIM bo są fajne ocieplane i niedrogie.
Na wiosnę mamy 21 :-D clarksy ze święcacą stopą :happy: oraz wysokie bartki ( które ewentualnie wykorzystamy na ziemniejsze jesienne dni ).

A buty zimowe kupujecie 1 parę czy więcej?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Liwka - ja planuję jedną parę, chyba jej wystarczy, może jak trafię jakieś niedrogie to kupię 2 pary. Na jesień też mam teraz tylko jedną parę i wydaje mi się że to wystarczy. mYŚLĘ jeszcze o kupieniu jakichś zwykłych trampek.
 
Hejka!!
Jezeli chodzi o butki to my mamy na ime 3 pary :-p

dwie pary do zabawy w śniegu (bo to raczej już będzie uskuteczniane)- tak, żeby były na zmiane, jak jedne "mokre" to drugie uskutecznić :-)

No i jedne jak bedziemy gdzieś jechać takie do aucisza i ewentualnie do przejścia gdzies po sklepach...
 
No właśnie ja myślę tak jak Julia czyli jak jedna para się zmoczy przy zabawach śnieżnych a będzie konieczność natychmiastowego wyjścia po tych zabawach to żeby była druga para. Chyba też tak zrobię ..
 
Dla Mikusia miałam jedne. On z tych mocno ruchliwych i jakoś nigdy nie przemoczył. Może i przez to, że takiemu maluchowi źle po zaspach chodzić? Nie wiem... Dla Olgi też kupię jedna parę:tak:
 
No my chyba też na jednym butkach poprzestaniemy...ja nadal czekam aż małej jeszcze troszkę nóżka podrośnie , bo na razie baletki wystarczają na bieganie po piaskownicy:)
 
No tak, Wy już o butach zimowych, a Julia jeszcze jesiennych nie ma :zawstydzona/y: Mieliśmy jechać do Krakowa kupić, ale chorzy byli, więc nie było jak. Pewnie w tym tygodniu się wybierzemy.
Zasadę mam taką, że kupuję jedne buty na sezon (nie wiem na ile się to uda przy dziewczynce), ale zawsze z certyfikatem zdrowej stopy. Tymek miał głównie Bartki, ale teraz znalazłam fajny sklep w Krakowie (dwie pary w cenie jednej :-)) i w ten sposób Julia ma sandały Antylopy, z które zapłaciliśmy aż 50 złotych.

A w czym Wasze dzieci chodzą po mieszkaniu? Buty? Pantofle? Na bosaka?
 
U nas na bosaka... domyślnie rano wkładam Florce skarpetki, a ona domyślnie po 10 sekundach je ściąga:-p Kapci lekkich na razie nigdzie nie znalazłam,a tych ciężkich ala ortopedyczne nie chcę jej wkładać, zresztą buty ona też już umie ściągać, wiec chyba będzie nadal jak wiejskie dziecko na bosaka pomykać:sorry:
 
Mondzi - czy to przypadkiem taki mały sklepik na Kazimierzu? Coś mi się o oczy obiło, jak ostatnio tam przechodziłam Niestety nie miałam czasu wejść.

My po domku w paputkach z Reala - takie z pełną piętą i pełnymi palcami, ale lekkie. Jak jest cipeło, to albo na bosaka, albo w antypoślizgach.
 
reklama
my na jesien mamy jedną parę (wieczorkiem wam wkleję) znalazlam buiocrki , ktore idealnie pasują do tego siwego płaszyka:-):-) a na zimę to troćkę chcę poczekać, ponieważ zastanawiam się ile jej moze jeszcze nóżka podrosnąć:tak:
a po domciu chodzimy w antypoślizgach albo na bosaka (patrz tak jak Florka:-p)
 
Do góry