CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[maćku]

Maćku ile się staracie z mężem ?? Trzymam&&&&&&&&&&& za celny strzał Poprawiajcie

Ponad 2 lata...

i teraz mam trzy pytania

czy któraś z was tak reagowała na luteinę że już w takcie jej brania dostawałyście @ (wspomnę ze moje cylke przed tymi wszystkimi problemami maiły 30 dni)
a drugie pytanie czy któraś miła podobny problem z prolaktyną i udało jej się zajść dość szybko po zastosowaniu bromergonu....
a trzecie czy skutki uboczne bromergonu ustępują po jakimś czasie czy jak się już pojawiły to będą trwać bo ja się czuje po nim fatalnie jakby mnie czołg przejechał....

Ja akurat dopoki biore lutke to @ nie dostane, ale czasami dziwczyny dostaja jeszcze w czasie brania.
Ja mialam problem juz z prl bez obciazenia, ktora to blokowala mi pekanie pecherzykow. Dostalam dosc duza dawke bromka i prl szybko spadla, ale jej skutki odczuwalne byly w organizmie jeszcze kilka miesiecy... Lykam go od XII.2009 i w ciaze jeszcze nie zaszlam, ale powod jest pewnie inny... A skutki uboczne powinny z czasem ustapic

 

[malpajaja]

mama trzymam kciuki za endo

Maćku to tak jak my ;/ Pod koniec roku może spróbujemy z iui a dziś rano rozmawialiśmy ze trzeb kase odłożyć na przyszły rok i chyba nastawić się na in vitro

Nikola- ja nie brałam lutki a na zbicie prolaktyny biore parlodel bo bromegon na mnie nie działam a skutków ubocznych po nim tez nie miałam. Teraz biore po pół tabletki dziennie bo prolaktyne mam piękną w normie

 

[maćku]

Maćku to tak jak my ;/ Pod koniec roku może spróbujemy z iui a dziś rano rozmawialiśmy ze trzeb kase odłożyć na przyszły rok i chyba nastawić się na in vitro

A u Was jaki jest problem, ze o in vitro myslicie? Moze IUI wystarczy - w koncu to w najdrozszej opcji tylko 1/10 ceny...

 

[malpajaja]

Maćku ja miałam wysoką prolaktynę ale ją zbiłam i jest taka jaka powinna być, więcej problemów póki co u mnie nie znaleziono... Zrobiłam hsg- wszystko tez ok.

Zaś mój mężulek ma nie najlepsze parametry żołnierzyków nie wiem czy to jest przyczyną ale nie zaskakujemy...

Co do in vitro zaczynam się nastawiać i psychicznie, fizycznie i finansowo- trzeba mieć to na oku, nie chcę kiedyś żałować że nie zrobiliśmy wszystkiego co mogliśmy ....

 

[maćku]

Maćku ja miałam wysoką prolaktynę ale ją zbiłam i jest taka jaka powinna być, więcej problemów póki co u mnie nie znaleziono... Zrobiłam hsg- wszystko tez ok.

Zaś mój mężulek ma nie najlepsze parametry żołnierzyków nie wiem czy to jest przyczyną ale nie zaskakujemy...

Co do in vitro zaczynam się nastawiać i psychicznie, fizycznie i finansowo- trzeba mieć to na oku, nie chcę kiedyś żałować że nie zrobiliśmy wszystkiego co mogliśmy ....

Czyli podobna sytuacja jak u nas.
A bardzo zla ta armia? Bo jak nie jest najgorzej to najpierw sprobujcie kilka IUI - chlopaki beda mialy podwozke to moze akurat dadza rade;-)

 

[pok]

Mama - mi na endo pomoglo branie progesteronu w zeszlym cyklu. W tym juz piekne 10 mm, a w porzednim 6.

Nikola - ja ostatniego dnia brania progesteronu (lutka) mialam juz plamienia.

Macku - kciukasy wciaz zaciskam! idz na te bete tak jak mowisz 11 dpo - wynik juz bedzie przeciez wiarygodny!

malpajaja - a o IUI rozmawialiscie z ginem?

 

[Nikolaa]

dzięki za odpowiedzi !!!!

 

[malpajaja]

pok byliśmy u specjalisty od bezpłodności (profesor) i powiedział Nam że on u Nas problemu nie widzi żadnego nawet z plemnikami i że potrzebujemy po prostu czasu.

Maćku- 4% o prawidłowej morfologi o ruchu A+B 56% czyli tak jak być powinno o ilość plemników też jak najbardziej w dużej ilości, jedyny problem to ta smierdząca morfologia!!

 

[pok]

malpajaja - nie wiem ile sie staracie, bo juz sie gubie w tym, co kto napisal ale IUI jest wskazane gdy para dlugo stara sie o dziecko bez skutku a badania wychodza prawidlowo.

 

[malpajaja]

pok- my staramy się dwa lata jeśli można tak powiedzieć w tym tak na poważnie może z rok