reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co już umiem...czyli postępy rozwojowe i zachowanie Naszych Maluszków ;-)

reklama
Freiya, gratulacje! Nam do tego daleko. Na dodatek Ema to mała boidupka, czasem mówi "nie bój się pana/chłopaka" i chowa się w kąciku narożnika. W wyniku śledztwa okazało się, że udział w tym ma teściowa i jakieś jej teksty o chłopcach z sąsiedztwa.

Z drugiej strony Miśka bardzo dużo mówi. Kombinuje jak koń pod górkę i z reguły ładnie odmienia rzeczowniki, przymiotniki i czasowniki, ale zdarzają jej się cudaczki typu stoić zamiast stać itp. Coraz częściej mówi też zdaniami: "Mamusia telaz siedzi, siedziała Ema", "tatusiu chodź bawić Emą książeczkami", "Bułę życzy Ema sobie" (to z dzisiaj :D), "Mamusia poplacowała i przyszła Emę blać do sklepiku", "Dziadziu Tadziu wońcił stlaziak Sam na tewiziozie". Oglądając zdjęcia znad morza powiedziała "pojedziemy kiedyś mozie". Codziennie nas zaskakuje swoją pomysłowością słowotwórczą i kontaktowością. Ładnie je, choć nie wszystko. Uwielbia tańczyć i czasem 500 razy rozkazuje "muzyka!" zanim przeskoczę 50 kanałów w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego.
Każe sobie czytać lub oglądać razem bajki. Zapamiętuje ostatnie słowa z rymowanek i je powtarza. Ostatnio wróciła od babci i mów "tik-tak pyta lodzina" :) Albo "Uwaga! Golące pielogi! ....eeeee jadą!"
Ale przez to, że mówi słyszymy też czasem "bydkie", kiedy nie podoba jej się bajka, obrazek, czy muzyka. Niestety nie ma już w naszej kablówce Cebeebies i obie męczymy się przy mini mini.
 
Mła twoja Ema widzę tak samo jak moja mówi językiem mistrza Yody; "Mimi jedzie jajo kupić", "Mimi kupi bigos taty i Mimi płaci", "Mama pracy nie idź", u nas tak samo odmiana ładnie ale ucieka "się" - jest Chodź bawić, Mimi boi, Mimi kąpie.
 
Sergik, jak czytam co potrafią inne dzieci, też mam takie wrażenie. Pamiętasz, jak już wszystkie, w tym Gabi, ładnie jadły, a moja nic? W tym temacie ciągle jesteśmy do tyłu, bo ziemniaczki, ryba i sosik są ok, czasem zupka, ale innych rzeczy się nie czepia - naleśniki, tościki, parówki, wszystko od razu mogę wrzucić w kosz, bo słyszę "niedoble".
Ema nie chce korzystać z nocniczka, nie zasypia sama itd. Ogólnie - coś do przodu, coś do tyłu ;)

Freiya, to by się dziewczyny dogadał! Moja by powiedziała "idziemy do sklepiku, do kasi (kasy)", a Twoja dodałaby "tata płaci" :D Jak wczoraj chciała ciastko, a ja mówię "nie ma", usłyszałam "to kupić sklepiku!". Mówię jej, że nie mam pieniędzy, a ona do mojej torebki i mówi "tu są!" :)
 
U nas z mówieniem to tak słabiutko, ale malutkimi kroczkami do przodu. Przybywa słów i niespodzianką dla mnie totalną jest to że Kasia od paru dni wymawia "r" ! Starsza siostra dopiero od paru miesięcy (niektóre koleżanki z grupy przedszkolnej nadal zmiękczają )
Kasiu jak wierci sąsiad: drrrrr
jak robi wrona: kra, kra

Podobny przypadek mam w rodzinie. Dziewczynka 6 letnia nie umie a może jej sie nie chce ? nie wiem a jej 2 letni braciszek daje rade !
 
Postępów u nas jest sporo ale najfajniejsze to te związane z mową. Czasami padam jak Ninka coś powtarza, mówi... Ostatnio ulubionym MOIM słowem jest BALBINKA w wykonaniu Niny.Od razu mi się ryjek uśmiecha. Nina próbuje też tworzyć zdania. Cieszy mnie to. Żłobek dużo daje. Nina uwielbia tańczyć, robi JASKÓŁKĘ i cały czas mnie zaskakuje. Ostatnio też chodzi po domu z torebką wyjmuje z niej pomadkę ochronną i maluje usta przy lustrze. Rozbraja mnie tym... Nie liczę też bransoletek na jej ręku. Ile się zmieści-tyle nosi. Rośnie mi strojnisia... :szok:
 
Kupinosia, Pelaście dedykuję to Kto zna słowa na KRA...?! - Forum - *-spam-* :D
Net-ka, chciałabym zobaczyć tę jaskółkę! Moje dziecko czasem mówi, że ćwiczy, ale ogranicza się do skłonów i podnoszenia rąk. Jaskółkę to my zrobimy pewnie za rok, albo dwa :) Ale po szafkach Ema wspina się jak małpa. Niesamowita siła w rękach :)
 
reklama
Mła hahah ale zapomniałam dodać, że Nina robiąc jaskółkę trzyma się ławy ;) za to robi przewroty w przód. To jest dopiero hardcore...w oczach strach...
 
Do góry