reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co już umiem- postępy naszych dzieciaczków :D

oliwka_11

Moderatorka mama X 3 i 👼
Dołączył(a)
17 Styczeń 2008
Postów
5 269
Miasto
okolice W-wy
Tak sobie pomyślałam że może w tym wątku będziemy pisać o nowych umiejętnościach naszych maluszków i o tym jak się rozwijają!!!!!Więc może ja zaczne ....mój młody co prawda nie umie siedzieć ale staje na nóżki i drze się mama.....a Oliwka ostatnio odryła magię kredek ,i chodzi po domu i każdemu mówi "no no" i kiwa palcem, jak usłyszy muzyke to tańczy stanie na chwile i woła mama a ja na to co a ona klaszcze i mówi mama żebym ja ją oklaskiwała!!!!
 
reklama
Nikuś nauczył mówić się "karkówka" :-D no nie mogę z tego!
umie przełączać sobie odcinki świnki peppy na youtube, obsługiwać pilota od tv [taki bajkomaniak] a jak zrobi kupę to przychodzi i woła że tata mu zrobił :-)
 
Moja Lena to tez niezly cwaniak:-)jest tego tyle, ze nie wiem od czego zaczac:-D jak zrobi kupke to przychodzi do mnie i ciagnie sie za pampersa i mowi ku ku:-):-D potrafi odpowiedziec na pytanie tak lub nie - w zaleznosci czy chce to czy nie:tak:w ciagu 2 tyg to zalapala.. w ogole mowi prawie kazdy wyraz tzn mowi pierwsze 2 literki.. idzie sie z nia spokojnie dogadac..:-)a z takich slowke pelnych to mowi, czesc, dac, mama, tata, ciocio:-) wzio (wujek) wzie(wózek) - cieszko te 2 wyrazy odroznic:-D dziadzia, niania, no:tak: kurcze nie pamietam.. odglosy zwierzatek(tak slodko jej wychodza)..aha i to co mnie u niej przeraza (serio) to to, ze kazda rzecz odklada dokladnie na swoje miejsce:szok:musi stac tak jak powinno.. straszne.. jak cos lezy na podlodze to idzie posniesie, polozy na stol czy meble i idzie dlaje.. jak cos jest nsmiesne to wola mi (miotla) i trzeba isc pozamiatac.. - mowie wam przeraza mnie czasami:-D:-D:szok: my z A wcale tacy nie jestesmy..

No to sie pochwalilam:-p:-D
 
Basia no to chyba rosnie Wam pedantka :-)

to teraz Ja a bardziej Ala - umie mowic swoje imie i sasiadki - Daria :-) mama,tata,babcia albo babciu,papa. inka pepe(swinka peppa) .sio,daj,buma(samochod) no i odglosy roznych zwierzatek ale wszytkie ptaki niewazne czy to kaczka czy bocian jest nazywane przez Nia ..koko.. :-D wiecej nie pamietam na chwile obecna :sorry2:,czasami powie nowe slowka ale powtorzyc nie powtorzy drugi raz !!
- u nas tak samo jak i u Basia umie powiedziec tak i nie jak cos Jej pytam !!
-umie zawolac kota i psa i o dziwo koty przybiegaja do Niej ale jak tylko widza ze to Ona ich wola to uciekaja(zawsze lapie Je za ogony albo bije taka duza lopatka :rofl2:
- ostatnio lubi czytac bajki na lezaca
-jak wleczam Jej bajke to sama sobie postawi przed tv krzeselko i stolik,idzie do szalki wkuchni wyciaga chrupki ,wola ..mamoo.. z akcentem na OOoo i pokazuje zeby dac jej miseczke,wtedy sobie wsypuje chrupki i idzie do pokoju ogladac bajke a jak skonczy jesc i ogladac wylecza calkowicie tv i wyrzuca miseczke do zmywaka :laugh2:
- umie tez juz jesc widelcem i lyzeczka
-odklada np,ketchup i maslo do lodowki
-wyrzuca jakies papierki do smietnika-czasami to specjalnie rozciera gazete zeby potem posprzatac :laugh2:
- gdy sie zbliza pora spania ,siada na dywanie i sama sciaga butki a potem podchodzi do mnie i kaze sie rozebrac a potem siup na lozko i czeka zeby ja przewinac
- no i kupka , jak ja robi to zawsze chowa sie gdzies do kata i stoii cichutko az nie zrobi a jak skonczy podchodzi do mnie i mowi ..mamo beee..

To by bylo chyba na tyle,jak sobie cos przypomne to napisze :-)
 
Moj Filipus jak mial 9 m-cy to nauczyl sie od tatusia krecic glowka i mowic wciaz nie nie nie. I co bys mu nie powiedziala to wciaz jest nie nie nie.
Ukochana jego zabawa jest mycie szczotka toalety... a tyulko sprobuj mu zabrac to normalnie jak diabelek wcielony.
I oczywiscie moj synus z 10 razy dziennie lata z miatelka i szufelka.. udajac ze sprzata ;)
On jest poprostu boski:)
ALE NAJWAZNIEJSZE CO MOWI ZE ATA(w jego slowniku to tata) i MAMA KOA (to znaczy kocha) I LECI SIE PRZYTULIC.


12471.png


 
Ala nauczyla sie paru nowych slowek - babcia placy (czyli ze babcia jest w pracy)
,tata daeko ( czyli ze tata jest daleko)
- od rana ciagle powtarza ,,dupa.. :zawstydzona/y::-D
a niedawno jak zobaczyla w tv ze jakies dziecko sie przewrocilo i zaczelo plakac , powiedziala ..ciiihoooo.. :-)

A teraz najlepsze - dalam Jej kanapke z szynka i tak szla do stoliczka i kanapka Jej spadla z talerzyka to Ona powiedziala ..O Bosie.. :szok::laugh2::laugh2::laugh2:


EDIT :
Dzis (28.09) Ala poraz pierwszy wysiusiala sie do nocnika :-)
 
Ostatnia edycja:
OLIWKA to ostatnio to taka tancerka się zrobiła że szok jak leci muzyka to tancuje i rusza ustami (udaje że śpiewa) i jak ktoś na nią patrzy to staje i bije brawo żeby ją oklaskiwać!do nocnika robi kupe ,śkiku nie zawsze zdąży,wywala mi ciuch szuflady i wałzi do niej o robi brum brum,jak załoze jej same nogawki to podciąga sobie spodnie ,a i zakłada sobie swoje kapcie ,czasem jej się uda dobrze buty założyć:))))

bartek za to siedzi sam za to nie wykombinował jeszcze jak ma się podnieść dżwiga się i dżwiga......za to cholernik na nogach staje a jak go łapie za łapki to powoli zaczyna chodzić!!!!!
 
A moja mała woła si albo podciąga koszulkę co oznacza że chce siku,woła pfff jak coś jest gorące.Schodzi i wchodzi sama po schodach,jak powiesz przynieś misia przynosi,je sama kawałki kanapek i owoców,mówi mama tata i au au.
 
reklama
No to teraz moja kolej.
Justynka:
-nauczyła się chodzić jak miała ponad roczek
-obecnie pomaga mi w zamiataniu, trzyma szufelkę jak chcę zmieść kupkę śmieci
-potrafi jeść z widelca
- jak coś rozleje to próbuje to zetrzeć
-wspina się po schodach na czworaka (nauczyła się od kotów)
-mówi babka, tata, papka, lalka, mama, ała
- umkie pokazać nosek, oczko, zegarek, okno i Bozię
- jak się denerwuje potrafi ugryżć

Mareczek:
-lubi żółty kolor
-potrafi łapać drobniejsze rzeczy
-potrafo przyciągnąć piłkę dwiema rączkami jak siedzi na moich kolanach a ja trzymam piłkę
- unosi wysoko główkę jak leży na brzuszku
- próbuje podnieśc się z leżenia, choć mu się to nie udaje
-potrafi bawić się wszustkim co wydaje jakiś dżwięk.
 
Do góry