Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Hmm, jak z perspektywy czasu oceniacie Wasze zakupy przedporodowe? Co używacie najcześciej, a czego drugi raz byście nie kupiły? Piszcie Mamuśki.
Ja chyba odwrotnie do większości z Was nie chwalę sobie śpiochów rozpinanych w kroku. Mały wierzga nóżkami, więc nie korzystam z tego dobrodziejstwa. Szybciej jak zdejme całe śpioszki.
No i zdecydowanie za dużo mam ubranek "dekoracyjnych" na wyjscie, które walają się teraz. Z 56 maly już wyrósł, a niektóre kolorowe pajace nawet raz nie wlozone.
Na razie nie używam też chust, bo jest wielka i jakoś ginie mi w niej dzidziuś. Może później.
Ja chyba odwrotnie do większości z Was nie chwalę sobie śpiochów rozpinanych w kroku. Mały wierzga nóżkami, więc nie korzystam z tego dobrodziejstwa. Szybciej jak zdejme całe śpioszki.
No i zdecydowanie za dużo mam ubranek "dekoracyjnych" na wyjscie, które walają się teraz. Z 56 maly już wyrósł, a niektóre kolorowe pajace nawet raz nie wlozone.
Na razie nie używam też chust, bo jest wielka i jakoś ginie mi w niej dzidziuś. Może później.