reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co przydatne i nieprzydatne!

Ja oliwkuję Olę po kąpieli (najlepsza jest oliwka Nivea, dobrze się wchłania i nie brudzi ubranek).
Na buzię kremik Bambino lub Nivae, a pupę jeszcze mamy maść z recepty (której skład podała mi megusek, wielkie dzięki :-))
Jeśli chodzi o nosidełko to jak dla mnie to jeszcze za wcześnie alby nosić już Olę w tej pozycji która obciąża kręgosłup. Wiktorka pierwszy raz nosiliśmy jak miał 5 m-cy a i tak nie byłam przekonana czy to nie aby za wcześnie, najlepiej jak dziecko zaczyna siedzieć.
W ciągu dnia to Olę przykrywam kocykiem, ale w nocy śpi pod kołderką.
 
reklama
Lucy, Oliwka śpi w swoim łóżeczku, ale kocyk z polaru w zupełności wystarcza :tak: .A w ciągu dnia to w ogóle czasem nawet kocykiem jej nie przykrywam.Ale kto wie, może jeszcze kiedyś przyda się i kołderka,i poduszeczka (chyba,że córcia po mamusi odziedziczy poduszkowstręt;-) ).
No właśnie,ochraniacz też mam i jeszcze taki przybornik zawieszany na łóżeczko, zupełnie zbędne rzeczy,no chyba że traktuje się to jako ozdoby.
A, i jeszcze jedno_Ostatnio doszłam do wniosku,że mogliśmy kupić wózek bez funkcij spacerówki,a później kupić jakąś fajną lekką spacerówkę.
 
hmmm...u mnie kołderka jak najbardziej w użyciu...na ciałko po kąpieli Balneum Baby lub Balneum Intensive Crem bo Lilek ma bez przerwy suchą skórę...ewentualnie od czasu do czasu oliwka Jonsona /wiem że uczula ale nie moje Złotko/, na dupcię sudocrem lub tormentiol /jeżeli są krostki/ a na buźkę na dwór krem Nivea baby na każdą pogodę /jest rewelacyjny, super natłuszcza buźkę/. do kąpieli żel do mycia ciała i włosków Nivea Baby, ew. płyn do kapieli Bella Delfi na zmianę z Oilatum Lub Balneum...a chusteczki nawilżające to Nivea lub Pampers..
 
A ja zupełnie nie używam chusty/nosidełka premaxa. Na początku była za duża, a potem i teraz jak próbujemy włożyć w nią Maja to krzyczy przeraźliwie. Nie używam też pudru do pupy i ślicznych sukienieczek, czy też innych pieknych ale niewygodnie zakładanych ciuszków.
 
Ostatnio doszłam do wniosku,że mogliśmy kupić wózek bez funkcij spacerówki,a później kupić jakąś fajną lekką spacerówkę.
Teraz chyba większość wózków ma taką funkcję. Początkowo byłam podobnego zdania jak Ty, bo taki wózek jako spacerówka nie wygląda zbyt ciekawie :baffled:. Kupiliśmy potem spacerówkę Graco, jestem bardzo bardzo z niej zadowolona, niemniej jednak moim zdaniem przez pierwsze miesiące tak do roku lepszy jest większy wózek, bo gdy dziecko zaśnie na spacerku, obniżamy oparcie to w nim jest mu wygodnie, co np jest niemożliwe w spacerówkach typu parasolka (choć sam nie wiem czy teraz bym nie chciała kupić dla Wikusia, bo już są dwa dzidzie :-), ale mój R. twierdzi że te wózki z miękkim siedzeniem odpadają bo źle wpływają na kręgosłup dziecka :baffled:)
 
Dla mnie pomyłka było kupowanie tych ochraniaczy na łóżeczko- nie lubie ich- a kupiłam 3 komplety poscieli z ochroniaczami- zawijaja sie etc- fu...uzywamy i poduszeczki(jest całkiem płaska)i kołderki od jakis 2ch m-cy...wczesniej Sara spała w rozku- potem w spiworku- ale teraz nie lubi jak si eja zasuwa w spioworku(a kupiłam az 3 rozki i 3 spiworki- o zgrozo:szok: - chyba musze wystawic na allegro bo 2 wcale nieuzywane:tak: )....uzywam obcinacza z Canpolu- nozyczki mi jakos nie pasuja...a z kosmetyków to babcia zaopatrzyła swa pierworodna w kosmetyki z PENATENU (smieje sie ze cały magazyn z apteki zabrała:tak: )wiec mamy oliwke z tej firmy, miekki krem nawilzajacy, i taki kremik do pupy w metal opak,i puder Penaten i krem chroniacy przed zimnem i wiatrem...oprucz tego Sudokrem i Emolium jakby cos bardziej niepokojacego wyskoczyło...uch- kupa tego- wszystko jeszcze razy 3:szok: opak...a myjemy sie mydełkiem(ciało i główke-Sara łysa jest:-D ) Oilatum- jak wczesniej kapalismy w płynie Oilatum to nie uzywałam oliwek...
 
a co mi sie przypomniało- to my do pupy nie uzywamy chusteczek- jakos nie bardzo nam odpowiadaja (lezy 3pak Dzidziusia- tak na wyjazd ewent)- uzywamy zwykłej wody mieneralnej-nalewam w miseczke i stoi na komodzie przy przewijaku i do tego takie waciki do demakijazu- tylko te wieksze- owalne- rewelacja- Sarenka nigdy nie miała ani czerwoej plamki na pupie:tak:
 
Meggi ja tez nie uzywam chustecuek, a mam spory zapas i leza. Myje Kubusia zwyczajnie pod kranem biezaca woda i mydelkiemi tez nie mamy problemow. chusteczki uzywal wylacznie w podrozy lub jak jestem u kogos. Najbardziej odpowiadaja mi Huggies, bo te pampersowe pozostawiaja taka dziwna powloke na pupie.
 
reklama
Meggi my to samo nie używamy chusteczek do pupy, chyba że gdzieś wychodzimy to zbieramy, a tak to woda przegotowana plus właśnie te większe płatki do demakijarzu. Jeśli chodzi o spanie to wcześniej Mateusz spał w rożku i w wózeczku, bo jakoś bezpiecznie się czuł, a teraz płaska poduszka i kołderka cienka, no i śpi w łóżeczku. Jeśli chodzi o kosmetyki to ja też nakupowałam różności i wcale ich nie używam. Kąpiemy małego w Balneum i wtedy oliwki nie potrzeba, a jeśli myjemy mydełkiem( my używamy Nivea) to smarujemy po kąpieli zwykłą parafinką i Mateuszek nie miał nigdy problemów ze skórą. Do pupy stosuję Linomag, Alantam Plus maść, Sudokrem czasami i maść pośladkową( robioną). A jeśli chodzi o wózki to ja jestem ze swojego zadowolona, bo jest leciutki a my mieszkamy na 3 piętrze i to ważne. To też jest wózek z funkcją spacerówki, która jest leciutka, poręczna i łatwo się składa. Poza tym gondolka jest bardzo wygodna, ładnie wykończona( nie trzeba podkładać podudzek, kocyków itd.) a wysokoś dna pod główką można regulować.Jedynym minusem są koła, bo są małe i na zimę nie bardzo się nadają, ale latem to nie będze problem. Gdyby wózek miał większe koła to niestety by był ciężki- coś za coś. Ale się rozpisałam:zawstydzona/y: to tyle:tak:
 
Do góry