reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co z tym snem ??

Razer69gaming

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Marzec 2018
Postów
477
Spokojnie przespana noc.. już od 20 miesięcy prawie nie śpię . Powoli zaczynam gorzej funkcjonować, mięśnie mnie bolą, jestem bardzo osłabiona. Zdarzyło się dwa razy, że córka przebudziła się i 4:30 a na drugi dzień o 5. Nawet nie wiecie jaka ja byłam wyspana.. a potem czar prysł. Wstaje do niej jakieś 6-7 razy , co godzinę a czasem krócej. Kręci się i popłakuje dopóki nie dam jej pić to nie usnie. Ja prawie nie śpię, krótkie drzemki i znowu się wybudza a ja mam potem problem usnąć. W dzień drzemka to koszmar. Usypiam ją godzinę i nic... Ostatnio nie miala drzemki w ogóle, bo już straciłam cierpliwość do tak długiego usypiania, ale ona nie jest jeszcze gotowa na jej brak. Potykała się, płakała z byle powodu itd a potem wieczorem miałam bardzo trudno ją uspać, musiałam nosić i cuda na kiju ,a noc była jeszcze gorszą.. z ogromnym płaczem się obudziła i ciężko było spowrotem uspać. Co może być przyczyną? To jest takie trudne już dla mnie. Od urodzenia usypianie to zmora dla mnie. Ciągle noszenie a potem wożenie w wózku aż do dziś dzień. Jestem taka zmęczona, bez snu ciężko mi funkcjonować..
 
reklama
Rozwiązanie
Mimo wszystko cieszę się, ze moja córka nauczyła się sama zasypiać o wiele wcześniej.
I nadal twierdze, ze to od rodziców zależy rozsądne zarządzanie potrzebami malucha.
Dzieci lubią mieć zaplanowy cały dzień to daje im poczucie bezpieczeństwa. Jak moja córka była mniejsza i sobie tak jak Ty nie radziłam postanowiłam zrobić sobie wiem może głupio zabrzmi ale pierwsze dziecko itp grafik dnia córki. Było to jakoś jak miała ponad rok. Wypisałam od momentu jak wstanie wszystkie czynności i co do minuty ich przestrzegałam. Usypianie też było dla mnie katorgą pamiętam do dzisiaj jak tancowałam z nią na rękach i próbowałam uspać ;) jak wyglądają u Was wieczory? Macie jakieś swoje rytuały? Trochę mało szczegółów podałaś o której wstaje? Ile trwają drzemki w dzień? O której chodzi spać?
 
Dzieci lubią mieć zaplanowy cały dzień to daje im poczucie bezpieczeństwa. Jak moja córka była mniejsza i sobie tak jak Ty nie radziłam postanowiłam zrobić sobie wiem może głupio zabrzmi ale pierwsze dziecko itp grafik dnia córki. Było to jakoś jak miała ponad rok. Wypisałam od momentu jak wstanie wszystkie czynności i co do minuty ich przestrzegałam. Usypianie też było dla mnie katorgą pamiętam do dzisiaj jak tancowałam z nią na rękach i próbowałam uspać ;) jak wyglądają u Was wieczory? Macie jakieś swoje rytuały? Trochę mało szczegółów podałaś o której syn wstaje? Ile trwają drzemki w dzień? O której chodzi spać?
Tak, mamy rytuały. Zawsze wygląda tak samo. Kąpiel o tej samej godzinie a potem leży u nas na łóżku pije mleczko, przed 22 chce już do wózka. Akurat wieczorem zasypia ok, powoże 5-10 minut i jak usnie to przekładam do łóżeczka. Dzień też mamy w miarę poukładany, nie ma jakiegoś haosu.. hmm.. może jeszcze jakieś spostrzeżenia ? A nóż widelec coś pomoże..
 
Tak, mamy rytuały. Zawsze wygląda tak samo. Kąpiel o tej samej godzinie a potem leży u nas na łóżku pije mleczko, przed 22 chce już do wózka. Akurat wieczorem zasypia ok, powoże 5-10 minut i jak usnie to przekładam do łóżeczka. Dzień też mamy w miarę poukładany, nie ma jakiegoś haosu.. hmm.. może jeszcze jakieś spostrzeżenia ? A nóż widelec coś pomoże..
Może zrezygnuj z drzemki w dzień i jakoś ten czas jej zorganizuj aby się nie nudziła i nie myślała o zmęczeniu? Jeżeli ma dwie drzemki wystarczy na początek zrezygnować z jednej? Ja byłam zdania że jak nie śpi w dzień to musi wkońcu przespać całą noc z zmęczenia ;)
 
Może zrezygnuj z drzemki w dzień i jakoś ten czas jej zorganizuj aby się nie nudziła i nie myślała o zmęczeniu? Jeżeli ma dwie drzemki wystarczy na początek zrezygnować z jednej? Ja byłam zdania że jak nie śpi w dzień to musi wkońcu przespać całą noc z zmęczenia ;)
Śpi jedną drzemkę. Właśnie pisałam , że raz zrezygnowałam i było okropnie. Zabawka tylko upadła na ziemię a płacz nie do opanowania. Obalała się, szła nagle jakoś bokiem a nocka była jeszcze gorszą.
Wydaje mi się że to ze zmęczenia potem miała bardzo duży problem usnąć wieczorem a nocka była bardzo ciężka. Budziła się co rusz a raz z ogromnym płaczem że mogłam jej poradzić..
 
Moze na tyle przyzwyczaiła sie do wózka, ze budzi sie, bo w nim nie jest?. Raz przeniosłam podczas snu mojego 8miesiecznego syna do swojego łóżeczka to sie obudził przerażony i nie mogłam go uspokoić. Po prostu zapamiętał, ze zasypiał w innym miejscu.
 
Śpi jedną drzemkę. Właśnie pisałam , że raz zrezygnowałam i było okropnie. Zabawka tylko upadła na ziemię a płacz nie do opanowania. Obalała się, szła nagle jakoś bokiem a nocka była jeszcze gorszą.
Wydaje mi się że to ze zmęczenia potem miała bardzo duży problem usnąć wieczorem a nocka była bardzo ciężka. Budziła się co rusz a raz z ogromnym płaczem że mogłam jej poradzić..
U mnie też tak było na początku jak zrezygnowałam z drzemki w dzień. I w czas kiedy miała być drzemka wymyślałam zabawy które ją zainteresują na dłuższy czas oraz takie które pobudzą ją do wieczora. Np spacer na plac zabaw, zabawa farbami itp. Konsultowałaś może to z lekarzem? Każde dziecko jest inne ale myślę że nie zaszkodzi spróbować z tymi zabawami zamiast drzemki, a wieczorem jak usypiałam to też albo w wózku woziłam albo na rękach tuliłam przeważnie zasypiała jak miała połowę butelki mleka wypite
 
Moze na tyle przyzwyczaiła sie do wózka, ze budzi sie, bo w nim nie jest?. Raz przeniosłam podczas snu mojego 8miesiecznego syna do swojego łóżeczka to sie obudził przerażony i nie mogłam go uspokoić. Po prostu zapamiętał, ze zasypiał w innym miejscu.
Tak to jest racja, pamiętam jak położna mi mówiła że nie można przenosić dziecka gdy śpi ponieważ to tak samo jak byśmy my zasneli na łóżku a obudzili się w ogrodzie na trawie. Dziękuję za przypomnienie
 
reklama
Moze na tyle przyzwyczaiła sie do wózka, ze budzi sie, bo w nim nie jest?. Raz przeniosłam podczas snu mojego 8miesiecznego syna do swojego łóżeczka to sie obudził przerażony i nie mogłam go uspokoić. Po prostu zapamiętał, ze zasypiał w innym miejscu.
@Marta Anna Z. Dzięki swojej wypowiedzi podsunełaś mi rozwiązanie którego autorko warto spróbować. Po uspaniu niech śpi tam gdzie zasnęła w tym przypadku w wózku i zobacz może akurat całą noc prześpi ;)
 
reklama
Tak to jest racja, pamiętam jak położna mi mówiła że nie można przenosić dziecka gdy śpi ponieważ to tak samo jak byśmy my zasneli na łóżku a obudzili się w ogrodzie na trawie. Dziękuję za przypomnienie
Dokładnie, jeszcze u mnie np jak miał te 2/3 miesiące to działało, ale jak juz jest starszy i bardziej kojarzy pewne fakty to przenoszenie nie wchodzi w grę.
 
Do góry