Dobry wieczor.Ja tak na chwileczke po nocy wpadam,bo w dzien to za bardzo czzasu nie mam,
u nas juz sie prawie wszystko poprawilo,Kacper coraz lepiej znosi polske,ale ma jakies dziwne napady wscieklosci
czasami.Jeszcze dwa tygodnie i wracamy,jak ten czas leci
Pozdrawiam:-)


