reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

U Nas właśnie też podobno moga być problemy z tym brakiem pracy... Ale kur*a,jak taki rodzic ma tę pracę znaleźć skoro nie ma z kim dziecka zostawić? :wściekła/y:

Domek wysprzątany na błysk. :-) Spaceru brak - pogoda przez cały dzień,a dokładnie od wczoraj,kijowa na maxa. :wściekła/y: Pizza się piecze,więc pozostało zrobienie tylko sosu czosnkowego,mniam!!! :-D :-) :-) :-)
 
reklama
Agutka jak amsz duzo tej pizzy to ja tez chetnie tam do was podjade:))

no fakt z ta praca to dziwne, bo co nib\y teraaz mamy pracowac a dzieci maja byc same w domu... chore!

ale my i tak sie nie damy i dziewczynki beda musialy chodzic do tego przedszkola ktore wybierzemy:))
 
u mnie pizza juz wszamana - choć jeszcze zostało ale moje dziecko sobie do szkoły pokuje i szczuje kolezanki:-D ostatnio często robię i wychodzi pycha--- naprawdę :tak: dziecię chwali ze lepsza niz z pizzerii
agutka - ja robe z tym co mam a najczęściej piczarki, cebulkę i kiełbaske krakowską podsmażam - sosik pomidorowy z koncentratu sama robię - doprawiam ziołami - dziś jeszcze całość sobie porem posypałam, zeby zaostrzyć smak:-p
natka, ola - wpadajcie

ja przedszkole to dopiero w przyszłym roku ale juz sie obawiam - z córą nie miałam problemów bo dyr była moją wychowawczynią z przedszkola:blink:
 
Bry wieczór. :-)

Ola,zapraszam! :-) Trochę została podjedzona,ale spokojnie jeszcze jutro na obiad zostanie. :-D :tak: :tak: :tak:
A co do przedszkola,to pewnie,że się nie damy! Wiadomka! ;-)

Kurde,wiecie co... Martwię się trochę,bo Zuzia niebardzo chce jeść zupki. :baffled: Kiedyś wcinała je tak,że aż się Jej uszka trzęsły... A teraz... Jedynie rosołek. :sorry2: Ale przecież musi jeść zupy,bo tam są warzywa... Witaminki,hm... :sorry2: :-(
 
Agutka amoze jej sie przejadly zupki??
u nas byl taki etap ze Oli nie chciala zupy, ale wczesniej nie wyobrazala sobie dnia bez zupy, w sumie to drugie danie sie dla niej nei liczylo.
no i ja sie nie dziwilam wcale ze jej sie znudzily wkoncu zupki, ale teraz znow sama przychodzi i pyta czy mamy zupe.
a warzywka przeciez mozesz Zuzi podawac winnej postaci, Oliwia lubi np warzywa z patelni. zreszta ona uwielbia je w kazdej postaci
 
reklama
Agutka ja mojej np czesto zamaist samych zmeiniaczkow do kotleta daje warzywa z patelni.
rybe tez czesto podaje z warzywami, albo po prostu gotuje jej ja razem zwarzywami.
 
Do góry