reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

Mama Marcinka - ja też chyba przejde na gotowane przez mnie zupki, ale ja się ciesze i nawet mój portfel się ucieszy :)

Nasze poczyunania w jedzeniu nowych rzeczy ida coraz lepiej chociaż w sobotę miałam chwilę zwątpienia. Jadł po 10 - 20 ml zupek czy czegokolwiek innego 9 kaszki, soczki itp. ) Jak wypił - zjadł 20 ml koniec i więcej nie chciał. wszystko wypluwał. Już miałam doła... bo jak ja pójde do pracy itp:no: Ale dzisiaj jest środa i chyba Junior sie rozkręca.. wrąbał dziś wieczorem 50 ml kaszki brzoskwiniowej na moim mleczku i byłam wniebowzięta( wcześniej była malinowa). Zupki nadal na poziomie 20 ml, chociaż coraz cześciej dochodze do 30ml. Znajoma podpowiedziała mi, że może nie chce mi jeśc zupek bo mu nie smakują ( jej synek tak miał) i odkąd zaczeła gotować sama zjada wszystko. Jutro spróbuję ugotować mu jarzynową i zobaczymy jak mu pójdzie. Jak na razie z zupek słoiczkowych próbowałam tylko jarzynową lae różnych firm, zaczełam od Bobovity a dzisiaj jadł Gerbera i wydaje mi się że ta mu lepiej smakowała
 
reklama
A nam jest smutno bo nigdzie niemozemy natrafić na zupke ,która była by w 100% wege :sick: .Dotychczas trafiamy na wszystko co jest robione na rosołkach zwierzęcych ............ no a my nie jemy zwierzątek... Więc bede musiała zacząć sama robić ,tylko że jak widze w sklepach nafaszerowane chemią warzywa to mnie odrzuca :-(
 
:no: te pierwsze zupki czy tez dania jarzynowe w słoiczkach nie sa na miesku ani na wywarze to czyste zmiksowane warzywka ewentualnie z dodatkiem oliwy z oliwewk lub oleju rzepakowego bezerukowego.:-)
 
Stokrotki -dokładnie to samo co Sylwia chciałam napisać - dopiero zupki od 7 miesiąca robi się na wywarze i jarzynowe bezmięsne na pewno na wywarze robione nie są!!!
 
No wlasnie - pierwsze mieszanki sa czysto warzywne.
a my szis zapodalismy pierwszy obiadek - jeszcze bez mieska ale gesty jak diabli. W sam raz na Julkowa manie prychania bo sie przynajmniej dobrze buzi trzymal;-)

A ogolnie to widze ze ja mecze Julka kaszkami bez smaku i warzywkami bo owoce mu dozuje (zreszta nie bardzo wiem kiedy mu je dawac i jak trktowac - jako obiad, deserek?) tak jak soki (mocno rozcieczone woda) i herbatki.
 
Ja się też zastanawialam jak podawać deserki, tzn. kiedy i ile. Dziewczyny, jak Wy robicie?

Basia, w innym wątku pisałaś, że 130g zupki to mało!:szok: To ile Ty dajesz Karolkowi na obiadek i co?
 
reklama
KasiaDe u nas to róznie z zupkami jest, ale zazwyczaj konczy się na połowie słoiczka, i za 30 minut dopitką mleka, kombinowalismy cały słoik, ale mala ulewa. A co do deserków to tez Otylka dostaje pół słoiczka, ale na przykład wczoraj zjadła cały słoiczek jabłek tartych z czarnymi jagodami - wczesniej nigdy nic tak jej nie smakowało, jak to, wylizała nawet łyżkę i nic a nic nie oddała i nic nie pobrudziła, chyba jej bardzo smakowało.:-)
 
Do góry