reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cos innego niz mleczko...

wiecie ja to sie zastanawiam jak te kliki kaszki maja dzialac,bo na maja hmmmm to nir DZIALA podaje juz jej z bobovita i co........jak wypije zwykle mleko np o 6.00 wytrzyma z jedzeniem az do 24.00,a jak podam jej kleik ok.20.00 21.000 to i tak budzi sie za
5h max,wiec juz niewiem czy jej to pomaga zaspokoic glud na tyle aby spala duzej,bo w sumie potem mleka w nocy wypija 100-130ml,a nie 150ml i chyba wciaz jest przyzwyczjona to wstawania o tych porach i sie budzi,daje jej najpierw smoka i czekam czy zasnie pospio 10min i dalej jeki,wiec mysle no gloda i mleczko wcina chwilke a potem zasypa na kamien,wiec moze wtedy tylko dac jej wode,bo moze tylko picjej sie chce,sama juz niewiem co robic???????????????????help
 
reklama
Maxin wiesz ja sie tak ostatnio zastanawialam i moja mocno spi przez ta pierwsza faze snu i juz do 8 godz daje rade bez jedzenia a potems ie budzi .Ale wiesz ona sie mi w dzien nie najada i w nocy chyba to nadrabia...wczoraj jadla o 8 180 ml gestej bardzo kaszki (wsumie poprostu kaszki a nie polpynnej) a juz po 3 godz zanims ie kladlam zjadla 150 tak samo gestej! a i tak standartowo obudzila mnie o 5 zas na mleko....zjadla ladnie cale 150 a juz rano tylko 80 ml...i tak potem przez caly dzien nie chce prawie nic jesc i tak przy tym cyrkuje...wklada ta butle wyklada itd...i bawi sie raczej...dlatego dam jej tego kubka niekapka i niech radzi sobie sama:)


Ale jestem dumna!!! slicznie zjadla lyzeczka 70 ml marchewki mlodej z ziemniakiem:):):) i jaks ie darla jak jej zabieralam...bo nie nadazalam nakladac i podawac tak jak ona by chciala:) a brudku przy tym masa!!!!potem sie pochwalimy zdjeciami:)
 
GRATULUJE LILITH TESTOWANIA MARCHEWKI,SMAKOWALO TO NAJWAZNIEJSZE,JA PODAM DOPIERO ZA TYDZIEN JAK SKONCZT 4MIECHY,MARCHWE JABLKO ITP.

A CO DO ZAGESZCZANIA MLEKA,JA CHYBA POPROSTU DALEJ BEDE PODAWAC PRZES SPANIEM TA KASZE BO CZASAMI WYTRZYMA 6,5H I MOZE SIE ROZCIAGNIE,MOZE ZA DUZO WYMAGAM,ONA ROSNIE I POTRZEBUJE PAPU,JE DAW RAZY WIEC NIE JEST ZLE
 
Maxin ona 1 marchew jadla jak miala 2 miesiace i juz smakowalo! ale teraz byla z ziemniaczkiem i lyzeczka :)
wtedy zupelnie tak nie chciala jesc:) a teraz pieknie!!
wiesz ona uwielbia przecier marchwiowy zjada nawet 200 ml!!!
 
moja tez wypija soku przecieranego ok 200ml do tej pory była to marchew z jabkiem teraz robie wieloowocowe z winogronem nektarynką śliwką czy malinami oczywiście na zmiane
a łyzeczką podaje jej deser tarte na plastkikowej tarce jabłko gruszke banana czy brzoskwinie
a obiadki takie z gotowanych wazyw wprowadze w przyszłym tygodniu mała skonczy akurat 4 m-ce.
 
ja jak skonczy 4 to wprowadze zupke jarzynowa a potem deserki.narazie ma ta swoja marchew i marchew z ziemnikiem i jest szczsliwa!jabka nie chce bo kwasne , lekarz kazal poslodzic ciut bo musis ie poprostu przyzwyczaic.Ale sie wycfanilismy i znalezlismy sok ze slodkich jabuszek chyba dzis sprobujemy:):)
 
wczoraj wieczorkiem moj skarbek kosztowal marchewki z ryzem oj az kwiczala!!! i tak pieknie z lyzeczki ladla normalnie pozerala is ie wkorzyl;a ze tak malo...no ale niestety na poczatek tyle musi byc:)
nic jej po tym nie jest kupka ladna nic na buzi nie wyszlo:)
 
no to gratuluje lilith ja dopiero jak skończy 4 miechy narazie jedziemy na cycu i nie jest źle moja " teściowa" podaal mu ostatnio na koncu łyzeczki marchewki!!!! i skonczyło si eto tym ze wyglądalismy czyli ja i Szymcio jak brduasy NIE NAWIDZE JAK KTOŚ MI SIE W PIEPSZA W ŻYWIENIE DZIECKA!!!!! miała swoje mogła karmic a od mojego wara!!!
 
Olenka masz racje!!! Kazda z nam jest mama i to ona decyduja a inni powinni to uszanowac! i dlatego ja nawet jakbym mogla oddac mala to bym tego nie zrobila!bo wiem ze znow regoly nie bede przestrzegane tylko wszystko po swojemu a potem mi sie odda rozchwiane dziecko....
 
reklama
a ja sie ciesze bo kaszki chyba zaczely robic swoje,Natlak budzi sie tylko raz w nocy ni spokojnie 8h wytrzymuje bez jedzenia i od dwoch dni wstaje tylko o 2-3.00

a co do zywienia to rowniez uwazam,ze matka wie co moze i czy dziecko jest na nastepny krok gotowe
 
Do góry