Dzisiaj po raz pierwszy poczułam ruchy mojego malutkiego lokatorka, mało tego delikatniutkie pukanie w brzuszek udało sie zaobserwować mojemu mężusiowi i synusiowi Olafkowi,..... :-) , szczerze powiem ,że jestem zaskoczona w poprzedniej ciąży ruchy czułam na początku 16 tygodnia i były delikatniejsze....
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
wydaje mi sie ze na ruchy troche za wczesnie. Ja w pierwszej ciazy poczulam w 16 tc juz porzadne kopniaki.
Ale wczoraj wieczorem jak juz lezelismy w lozku to wzielismy stetoskop i tam gdzie jest dzidzia bylo slychac kopniaczki co jakis czas. Flaczki na pewno to nie byly. Rano to samo bylo slychac.
Ale wczoraj wieczorem jak juz lezelismy w lozku to wzielismy stetoskop i tam gdzie jest dzidzia bylo slychac kopniaczki co jakis czas. Flaczki na pewno to nie byly. Rano to samo bylo slychac.
Monika8887
Wdrożona(y)
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
no ja również nic nie czuję i wydaje mi się że to jeszcze za wcześnie. ale to moja pierwsza ciąża więc trudno mi się wypowiadać na ten temat.
mamjakty
styczniówka 2009
ja też nic nie czuję
ale skoro nawet brzuszka mi tak bardzo nie widać, to skąd tu nagle ruchy jakieś poczuję 
mam nadzieję, że niebawem się to zmieni
mam nadzieję, że niebawem się to zmieni
Reni_Ferek
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 22
Ja też na razie nic nie czuję, ważne że na USG widziałam z mężem fikające maleństwo i z tego co zauważyłam będzie bardzo ruchliwe jak troszkę jeszcze podrośnie 

gemini_bb
Zadomowiona(y)
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamuśki. Jestem tu dopiero początkująca więc z góry proszę o wyrozumiałość...
Jutro kończymy z moją dzidzią 15 tydz. i tak naprawdę nie mogę się już doczekać kiedy w końcu zacznie baraszkować:-) Jestem po poronieniu w styczniu tego roku i tak naprawdę cały czas drżę czy wszystko jest w porządku. Dlatego jak już zacznę odczuwać ruchy to mam nadzieję będę wreszcie trochę spokojniejsza...
Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i chyba zagoszczę tu na dłużej...:-)

Jutro kończymy z moją dzidzią 15 tydz. i tak naprawdę nie mogę się już doczekać kiedy w końcu zacznie baraszkować:-) Jestem po poronieniu w styczniu tego roku i tak naprawdę cały czas drżę czy wszystko jest w porządku. Dlatego jak już zacznę odczuwać ruchy to mam nadzieję będę wreszcie trochę spokojniejsza...
Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i chyba zagoszczę tu na dłużej...:-)
Ostatnia edycja:
mamjakty
styczniówka 2009
witaj gemini_bb
)
ja również jestem po poronieniu i tez cały czas martwiłam się czy wszystko jest dobrze... ale doszłam do wniosku, że tym razem musi być dobrze, przestałam się martwić, bo to też niekorzystnie wpływa na Maluszka
ciesz sie ciążą
na pewno wszystko będzie dobrze, a na figle, które będziesz czuła jeszcze przyjdzie czas
)
ja również jestem po poronieniu i tez cały czas martwiłam się czy wszystko jest dobrze... ale doszłam do wniosku, że tym razem musi być dobrze, przestałam się martwić, bo to też niekorzystnie wpływa na Maluszka
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: