reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czarna lista

Dołączył(a)
5 Listopad 2004
Postów
2
Myslę, że taka lista byłaby równie pomocna. Czasami nie ma komu się pożalic... A taka informacja komus oszczędziłaby może nerwów,cierpienia i płaczu?
 
reklama
Jestem za!

Zaczynam jako pierwsza.

Omijam gabinet ginekologiczno-położniczy pana Zbigniewa Szalczyńskiego.

O mały włos nie straciłam dziecka przez jego praktyki. Kiedy w 28 hdb trafiłam do szpitala - nawet nie zadzwonił do mnie zapytać dlaczego się tam znalazłam. Zero troski o pacjentkę. Nie ma telefonu kontaktowego "non stop", jest tylko telefon w gabinecie - tak, że można sobie porozmawiać z automatyczną sekretarką :twisted:

Agawa
 
Pani Dr Grazyna Korolczuk, centrum medyczne LIM Warszawa. Brak profesjonalizmu i troski. Pani doktor stwierdziła u mnie ciąże na podstwie tego, ze zrobiłam test ciązowy, zero badania. Następnie stwierdziła, że cytologia którą robiłam w zeszłym roku jest wystarczająca i skierowala na badania krwi. Niestety nie na te które powinnam. Na pytanie odpowiadała niechętnie i zdawkowo. Dopiero lekarz z innego centrum medycznego w Warszawie zrobił mi usg, skierowal na odpowiednie badania, zrobił badanie cytologiczne i opowiedział na wszystkie pytania, których zresztą niewiele musiałam zadać, bo sam z siebie opowiedzial mi wszystko to co chciałam wiedzieć

Maria
 
dr Banyś-szpital Rydygiera w Krakowie - potwór i kreatura, bezduszny prostak, który z usmiechem na ustach oświadcza pacjenkom ze poroniły i cyt. "będą skrobane". Z tego co wiem - musiał zamknąć prywatny gabinet bo pacjentki od niego uciekały. Niestety w szpitalu jeszcze pracuje.
 
Dr. Szalczyński, o którym już pisałam chyba także zamknie gabinet bo ma mało pacjentek... reklamuje sie gdzie tylko może ale niestety zła sława nie przyciągnie kobiet... a szkoda bo ma taki ładny gabinet... jak z "amerykańskich filmów"... :twisted:
 
Agawa pisze:
Dr. Szalczyński, o którym już pisałam chyba także zamknie gabinet bo ma mało pacjentek... reklamuje sie gdzie tylko może ale niestety zła sława nie przyciągnie kobiet... a szkoda bo ma taki ładny gabinet... jak z "amerykańskich filmów"... :twisted:
No niestety ładny gabinet to niewiele, a właściwie nic! Choć nadal spotykam koleżanki, które oceniają lekarzy na podstawie gabinetów, w których przyjmują... :cry:
 
Dr Jerzy Klin -Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Rzeszowie.Niedouczony, arogancki,prowadził moją ciążę(a raczej jej część).Liczył że zapłace mu za to żeby był przy moim porodzie.Nie zrobiłam tego i kiedy w ostatniej fazie porodu przechodził przez korytarz powiedział do mnie"Gdybym ja był przy Pani to już dawno by Pani urodziła" Niech go!~!!!!!!!!
 
[
popieram agawe ze trzeba go omijac. uniego nie ma troski i nie ma stałego kontaktu.mam do niego zal ze straciłam dziecka.
 
reklama
ja omijam gabinet pana Cezarego Wołyńskiego w pruszku.....
Nie dość że płaci się niebotyczne sumy (wizyta z usg 170 pln)
to umawiasz się na konkretną godzinę a później czekasz 2 godziny na poczekalni.......
w dodatku na każdej wizycie (co 3 tyg) robił usg - chyba raczej zbędne tak często......
chodziłam do niego ok 2 miesiace a pozniej zrezygnowałam.....
pozdroofka
 
Do góry