reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czego najbardziej nie lubimy robić przy naszych aniołkach?

Kropecka - chodzi o to, ze dziecko musi sie nauczyc samo zasypiac w lozeczku . Dajesz mu jakies rzeczy ktore zawsze bedzie przy sobie mial: przytulanke, wiszaca zabawke, obrazek. Wkladasz to do/obok lozeczka i kladziesz tam dziecko spac (przed spaniem tez robisz rytualy - kapiel, piosenka itd - tak jak w "Jezyku niemowlat"). Mowisz mu: "teraz uczysz sie sam zasypiac, masz przytulanke, obrazek, wszystko jest w porzadku, kolorowych snow" i wychodzisz. Dziecko placze... Zostawiasz je placzace, ale wchodzisz do niego po kilku miutach (czasy wejsc sa scisle okreslone w zaleznosci od dni i kolejnosci wejsc). Mowisz ta sama gadke, co wczesniej. Wazny jest glos jakim to mowisz: musi byc spokojny, cieply i taki, zeby dziecko odebralo, ze naprawde nie dzieje sie nic zlego. No i tak zachodzisz, zachodzisz co chwile az dziecko samo zasnie.
Chodzi o to, ze jak sie potem przebudzi (kazdy czlowiek sie przebudza w nocy, stwierdza, ze wokol nic sie nie zmienila i idzie dalej spac, a rano nic nie pamieta), to ma wszystko tak jak bylo i spi dalej spokojnie samo. Myk polega na tym, ze skoro dziecko wieczorem zasnelo np przy cycku, to potem przebudzone w nocy dalej chce cycka, zeby zasnac, bo kojarzy cycka z zasypianiem.Jak wyrazisz chec ;-) to napisze Ci tabelke z tymi czasami wchodzenia. U nas wielki placz i wrzask byl tylko pierwszego dnia. Drugiego juz tylko placz, trzeciego chwilka poplakiwania, a od czwartego dnia zero placzu i sen cala noc bez przerwy.
Aha, pierwszego dnia of kors dziecko w nocy sie przebudzi i zacznie plakac tak jak wieczorem - robi sie dokladnie to samo - wchodzi co chwile. Czasy sie wydluzaja kazdego dnia i przy kazdym wejsciu, dlatego dziecko widzi/czuje, ze placz nic nie daje. Zasypianie i spanie staje sie przyjemne.

Mam nadzieje, ze w miare jasno to opisalam.
POWODZENIA!
 
reklama
Dzieki A+T+ ZA KSIAZKE BED ZIS CZYTAC,BO TA MALA ROZRABIARA KOLEJNA NOC DAJE NAM CZADU BUDZI SIE DOKLADNIE O 3.00-3.30,JA WKDLAM PO TYSIADZ RAZY SMOCZKA A ONA WYPLUWA SPECJALNIE,PO GODZINIE MECZARNI LADUJE U NAS W LOZKU,WIEM,ZE ZLE ROBIE,ALE TAK BARDZO CHCE SIE WYSPAC,ALE DZIS NAWET TO NIE POMOGLO,USNELA NA GODZINE I ZARAZ ZNOW WIERCENIE,SZCZYPANIE,GORZENIE,UFFFF Z MEZEM JUZ SIADAMY,DOBRZE,ZE JESZCZE NIE PRACUJE TO MOZE POSPAC RANO,ALE JAK JUZ POJDZIE DO PARCY TO BEDZIE CIEZKO,WIEC KONIECZNIOE MUSZE COS Z TYM ZROBIC.i CHYBA WYNIESIEMY SIE JUZ OD NIEJ Z POKOJU,BO TAK DALEJ NIE MOZE BYC:no: :no: :no:
 
no wlasnie ja od jutra do pracy i baardzo chcialabym chodzic do niej wyspna. dziewczyny to moze sprobujcie mi przslac te ksiazje jeszcze raz bo nie moglam tej otworzyc, albo te czasy mi napiszcie. mysle ze warto sprobowac :)
 
Kropecko - przeczytaj lepiej te ksiazke, bo to daje sile i poglad na to dlaczego i jak dziecko ma sie uczyc...
Maxin - warto wytrwac pare dni i nie lamac sie braniem do lozka, jesli zaczniesz juz stosowac te metode, bo najwazniejsza tu jest konsekwencja. Ja sie kilka razy lamalam, ale Tomek mi pomogl - jego mniej ruszal placz Alicji.
Podaje czasy:

W NOCY:
dzien pierwszy: czas pierwszego wejscia - 1, czas drugiego - 3, czas trzeciego - 5, czas kolejnych - 5
dzien drugi: 3,5,7,7,7...
dzien trzeci: 5,7,9,9,9...
dzien czwarty: 7,9,11,11,...
dzien piaty: 9,11,13,13...
dzien szosty: 11,13,15,15...
dzien siodmy: 13, 15, 17,17...

W DZIEN:
dzien pierwszy: 1,2,3,3...
dzien drugi: 2,3,4,4...
dzien trzeci: 3,4,5,5...
dzien czwarty: 4,5,6,6...
dzien piaty i nastepne dni: 5,6,7,7,...

Dzieci zasypiaja w nocy najpozniej po dwoch godzinach. (Ala zasnela po pol godziny).
W dzien nalezy probowac tylko przez godzine. Jesli to nie zadzialalo, to trzeba przetrzymac dziecko do kolejnej drzemki i sprobowac jeszcze raz. Jesli dziecko spi tylko ok pol godziny, to tez nalezy probowac by dalej spalo, ale tylko przez godzine.
 
reklama
Do góry