hej.. pewnie zabrzmię wulgarnie.... ale może zrób mu po prostu dobrze

my baby mamy przecież swoje sposoby

ale nie na zasadzie że spytasz go czy chce, tylko jak wróci z roboty rzuć go na wyro i po prostu to zrób

ja i moja koleżanka jakiś miesiąc temu miałyśmy podobny problem, obie w ciąży, mężowie nagle zrobili się jacyś dziwni, wiecznie sfoczeni, ani be ani me, rozdrażnieni, cholera wie o co chodzi -tylko tv i tel. postanowiłyśmy wziąść sprwy we włąsne ręce ( dosłownie

) i poskutkowało ! mężowie jak nowi, czuli, kochani, mój mi nawet obiadki robi

wiesz z chłopami tak jest że im też daje na głowę zmiana sytuacji, brak sexu ( no bo nie oszukujmy się , pewnie u większości z nas przynajmniej w tych pierwszych miesiącach sex został ograniczony ) i ogólnie stres o to jak to będzie. a że oni są raczej nie skomplikowani jeśłi chodzi o potrzeby wydaje mi się ze taka mała niespodzianka brdzo poprawi mu humor i go rozluźni