Czerwcowe mamy 2017

[Anulka.]

Monya gratuluję Syna[emoji38]
Super wieści [emoji1] jak się dowiem ze mam dziewczynkę to się najwyżej zamienimy [emoji38]
Majka uspokoj się, jesteśmy teraz kłębkiem nerwów i nasze dzieci to czują [emoji53] na pewno nie jesteś złą matką [emoji4] trudno się przyznać ale czasem każda z nas ma takie głupie myśli. .. Pogoda tez nie pomaga. .. Będzie dobrze, może zagrajcie po południu w jakąś grę?

 

[majka_km6]

A ile lat ma synek?

W lutym 9 coraz mądrzejsze to

 

[BeciaG]

Hehehe to i mnie na 100% czeka to samo.. masakra.

 

[klaudusiaNK]

Wiecie co ja to chyba jednak jestem złą matką... Mój syn ostatnio doprowadza mnie do szału. Jest wredny, robi po złości z uśmiechem na twarzy. Nie mówię że cały czas ale momentami muszę usiąść i wziąć 10 oddechów bo budzi we mnie dziwne emocje. Myślami wyobraźni normalnie lecę strzelić mu w pysk, to okropne. Obiecuję mu że wymyśle taką karę że mu w pięty pójdzie a potem zapominam a on jest jak do rany przyłóż. Zwariuje...

Majka to zależy co robi. Często lepiej nie zwracać uwagi albo powiedzieć raz stanowczo że tak nie wolno i później postraszyć że pójdzie do kąta. Znudzi mu się i przestanie bo nie będzie twojego zainteresowania

 

[majka_km6]

Majka to zależy co robi. Często lepiej nie zwracać uwagi albo powiedzieć raz stanowczo że tak nie wolno i później postraszyć że pójdzie do kąta. Znudzi mu się i przestanie bo nie będzie twojego zainteresowania

Kąt już na niego nie działa a ostatnio upatrzył sobie dokuczanie młodszej siostrze, pewnie dlatego też mnie to tak rusza. A oni i się leją i kochają na przemian.

 

[klaudusiaNK]

W lutym 9 coraz mądrzejsze to

A masz teksty w stylu: "I co mi zrobisz?" [emoji12]

 

[majka_km6]

A masz teksty w stylu: "I co mi zrobisz?" [emoji12]

Nie, aż tak źle jeszcze nie jest hehehehe Myślę że jemu się po prostu nudzi. Pogoda do dupy, na dwór nie zbyt a w domu remont.

 

[klaudusiaNK]

Nie, aż tak źle jeszcze nie jest hehehehe Myślę że jemu się po prostu nudzi. Pogoda do dupy, na dwór nie zbyt a w domu remont.

To jak ty jesteś zła to ja już jestem na etapie wyrodnej matki [emoji1] [emoji1] [emoji1] Mój w styczniu będzie miał 8 lat. Ostatnio strasznie się kłócił z bratem, pytam się jego czy jak będzie mały dzidziuś to też tak będzie się zachowywać to on do mnie że tak nie będzie, bo przecież on wyprowadza się z domu jak będzie coś małego płaczącego [emoji6]

 

[emkamat10]

Hahaha dobre moj w marcu kończy 7 i na razie jest na etapie bezkrytycznej fascynacji wizją posiadania rodzeństwa... mimo, ze mówię Mu, ze małe będzie płakać, robić śmierdzące kupy itd, zobaczymy jak będzie. Wątpię żeby było aż tak idealnie

 

[majka_km6]

To jak ty jesteś zła to ja już jestem na etapie wyrodnej matki [emoji1] [emoji1] [emoji1] Mój w styczniu będzie miał 8 lat. Ostatnio strasznie się kłócił z bratem, pytam się jego czy jak będzie mały dzidziuś to też tak będzie się zachowywać to on do mnie że tak nie będzie, bo przecież on wyprowadza się z domu jak będzie coś małego płaczącego [emoji6]

Aaaaaaaaaaahahaha dobre Mój ma ciężki charakter, jest uparty i ma własne zdanie a do życia podchodzi jak tatuś, bardzo olewatorsko. Pani też ciężko się z nim dogadać ale nic zrobić nie może bo uczy się bardzo dobrze. Twój tak teraz mówi a jak dzidzia się pojawi wymięknie