Czerwcowe mamy 2020

[sariska]

Bez obrazy, ale pisanie tu, że patrzy się na nóżki i ręce to wprowadzanie w błąd dziewczyn, które maja pierwsze dziecko i są nieświadome..
Nie odbieram Ci doswiadczenia, ale po tym co napisałaś śmiem sugerowac, że przegrzewasz dziecko.
Moja mała często ma zimne rączki jak np. dziś przy 30 stopniach, a mimo, że jest na krótkich bodach ma spocony i ciepły kark.Zobacz załącznik 1157224Zobacz załącznik 1157225

Błagam nie cytuj mi tu mamo to ja...
Nie wprowadzam nikogo w błąd napisałam, że ja patrzę na nóżki i rączki, przecież mimo, że ktoś przeczyta tu to się upewni w literaturze .. ja forum przy pierwszym dziecku jak czegoś nie wiedziałam traktowałam jako wskazówki i próbowałam , czasem zadziałało czasem nie. Zawsze korzystałam z książek, ale głównie instynktownie.. mimo, że jest napisane tak czy tak. Bo przy jednym maluszku zadziała przy drugim nie ..

 

[sariska]

Zazdroszczę tej nadprodukcji ja mam braki pomimo ciągle przystawiania do piersi jest coraz gorzej, coś czuję że niedługo moja przygoda z karmieniem dobiegnie końca, mam nadzieję że jeszcze miesiąc chociaż uda mi się wywalczyć żeby te 3 miechy głównie na piersi była...

Mia masz na bank mleko, ja mam tak od tygodnia i tylko w nocy ... wcześniej się martwiłam, że nie mam i kupiłam mm w razie w jakby malutki był głodny ... zwłaszcza w dzień.. i w sumie nic nie piłam na pobudzenie... w ciagu dnia wypijam 2l wody.. wieczorem zielona herbata lub earl grey.
Jedz regularnie i myśl pozytywnie, bo stres że go nie masz zaburza laktacje.
@paulinak93 jak bedziesz smarowała i wyczesywała to ona zejdzie. U nas nie ma, ale przy dziewczynkach jak się pojawila przy pierwszej córce to po 4 miesiącu dopiero, druga nie miała. Mój smok w ciągu dnia też je często nawet co 2 h, w nocy co 3 - 3.5 h.

 

[Martyna Kołodziejczyk]

hejbbak ubieracie swoje maluszki przy 30 stopniach? Bo moja matka mnie wykonczy. ja bym ubrala na krotko a matka mowi ze dlugie body i spodnie. mowi tak sie zawsze ubieralo a ja jej mowie ze 40 lat temu to moze sobie tak ubieraliscie a teraz jest inaczej. Na dworzu takie maluszki mamy woza tu w DE np w samych bodziakach krotkich a ja wiecznir ide z moim maluszkiem na dlugo. Bo matka ze mna mieszka i na kazdym kroku mnie umoralnia. A wychowalam sama dwojke dzieci bo jej wczesniej tu nie bylo i corke rodzilam w lipcu i chodzila na krotko jak byly upaly. I w zyciu nie byla chora a ma 9 lat. Jedynie katarek. Albo ja jestem glupia albo ona jest juz stara i zrzedzi. I mysli ze mamy rok 1990

Nie słuchaj mamy, skoro wychowałaś dwójkę dzieci to wiesz jak ubrać! Rób tak jak uważasz! Znam to skądś w domu teściowa i babcia i prababcia zawsze mają coś do powiedzenia ale ja olewam to i robię tak jak uważam . To Ty jesteś mamą i Ty najlepiej wiesz co jest dobre dla Twojego dziecka a co nie .

 

[Mia12345]

Mia masz na bank mleko, ja mam tak od tygodnia i tylko w nocy ... wcześniej się martwiłam, że nie mam i kupiłam mm w razie w jakby malutki był głodny ... zwłaszcza w dzień.. i w sumie nic nie piłam na pobudzenie... w ciagu dnia wypijam 2l wody.. wieczorem zielona herbata lub earl grey.
Jedz regularnie i myśl pozytywnie, bo stres że go nie masz zaburza laktacje.
@paulinak93 jak bedziesz smarowała i wyczesywała to ona zejdzie. U nas nie ma, ale przy dziewczynkach jak się pojawila przy pierwszej córce to po 4 miesiącu dopiero, druga nie miała. Mój smok w ciągu dnia też je często nawet co 2 h, w nocy co 3 - 3.5 h.

Ja piję herbatki na pobudzenie i karmie ile się da pomimo zmęczenia, ale robię co mogę i jak już jest źle że płacz i wpychanie raczek po godzinie karmienia to idzie mm. I staram się myśleć pozytywnie bo tak jak piszesz najważniejsze jest nastawienie

 

[AS39]

Mia podobno to normalne, że kilka dni może nie robić. Jedynie najgorsze, że brzuszek będzie ją bolał. Ale może spróbuj czopków glicerynowych lub viburcolu... powinno pomóc. Ja przy młodszej córci tak miałam, że kupki były co 2-3 dni, ale ona to nie robiła musztardy , a zwięzłe kupki i stąd było jej ciężej. Ale czopki pomagały i to bardzo.

Spróbuj delicol na kolki ponoć dobry

 

[Lil12]

Ja mam wrażenie że nadal karmię non stop. Czekam na kolejną wizytę u doradcy laktacyjnego. Jeśli mała w końcu zacznie sensownie przybierac to zacznę to jakoś ograniczać, bo już jestem tym zmęczona...
A jak usypiacie maluszki? Bo moja usypia głównie przy piersi. Ostatnio to w ogóle mam wrażenie że jest nieodkladalna...

 

[paulinak93]

Ja mam wrażenie że nadal karmię non stop. Czekam na kolejną wizytę u doradcy laktacyjnego. Jeśli mała w końcu zacznie sensownie przybierac to zacznę to jakoś ograniczać, bo już jestem tym zmęczona...
A jak usypiacie maluszki? Bo moja usypia głównie przy piersi. Ostatnio to w ogóle mam wrażenie że jest nieodkladalna...

u mnie mały w dzień to zasypia w wózku na spacerze albo w chuście a wieczorem otulam go wtedy się wycisza i zasypia, jak nie może zasnąć to włączam szumisia i chwile pobujam kołyskę i zasypia. Jak ma bardzo zły dzień to na raczkach zasypia mój tez ostatnio w dzień jest nieodkladalny dlatego chusta ratuje mnie od śmierci głodowej jak nie muszę nic zrobić to odpalam netflix i się tulimy za pare miesięcy będę tęskniła za tymi chwilami

 

[Mia12345]

Ja mam wrażenie że nadal karmię non stop. Czekam na kolejną wizytę u doradcy laktacyjnego. Jeśli mała w końcu zacznie sensownie przybierac to zacznę to jakoś ograniczać, bo już jestem tym zmęczona...
A jak usypiacie maluszki? Bo moja usypia głównie przy piersi. Ostatnio to w ogóle mam wrażenie że jest nieodkladalna...

Ja mam tak samo, mam wrażenie że nasze dzieci się zmówiły a mała zasypia w wózku na spacerze, w domu tylko przy piersi, ewentualnie czasami na rączkach jak ja przytulam. A czy Wsze dzieci się slinia i od czasu do czasu kaszlą? Moja od kilku dni slini się bardzo i chyba przez to też kaszle, jutro idę ją szczepić to zapytam lekarza o co chodzi...

 

[Nerwicówka35]

Ja mam tak samo, mam wrażenie że nasze dzieci się zmówiły a mała zasypia w wózku na spacerze, w domu tylko przy piersi, ewentualnie czasami na rączkach jak ja przytulam. A czy Wsze dzieci się slinia i od czasu do czasu kaszlą? Moja od kilku dni slini się bardzo i chyba przez to też kaszle, jutro idę ją szczepić to zapytam lekarza o co chodzi...

Moja Mała też od czasu do czasu kaszle. Wczoraj byłam z nią na szczepieniu, a przed nim na pierwszej wizycie u pediatry. Zbadał ją, osłuchał i powiedział, że wszystko jest ok. Co prawda nie zapytałam o to pokaslywanie, ale gdyby coś było nie tak, to myślę że lekarz by zauważył. Zresztą u niej zdarza się to raz, dwa razy dziennie 2- 3 kaszlnięcia. Myślę że to tak jak u nas, czasem suche powietrze, albo ślina pójdzie nie tak jak trzeba

 

[Nerwicówka35]

Dziewczyny jak dbacie o noski maluchów? Ja codziennie po kąpieli wpuszczam wodę morską i odciągam elektrycznym aspiratorem, ale w zasadzie to mam wrażenie, że tą wodę odciągam z przezroczystym śluzem. Dosłownie minimalne ilości. Nie wiem czy nie do końca udaje mi się ten nosek wyczyścić? Jak odciągałam tym do zasysania to zawsze jakas koza wyszła