anetak25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
 - 2 Listopad 2021
 
- Postów
 - 411
 
To u mnie ostatnio było tak, że nawet z poczekalni męża wyprosili. No przynajmniej konsekwentni z tym nie wpuszczaniem są, bo jakby w poczekalni siedziały babki z partnerami to już trochę hipokryzja że do gabinetu nie można. 
Ale też trochę jednak głupota, mógłby ten mąż moim zdaniem wejśc, bo przecież jeśli on miałby zarażać to ja na pewno też, non stop jesteśmy razem przecież
				
			Ale też trochę jednak głupota, mógłby ten mąż moim zdaniem wejśc, bo przecież jeśli on miałby zarażać to ja na pewno też, non stop jesteśmy razem przecież