No mój lekarz to w ogóle lajtowo zareagował jak do niego pisałam że mam jakiś śluz na brązowo zabarwiony. Kazał jednorazowo wziąć 4 tabl duphastonu i potem brać 3x1. Jak ustaną plamkenia to brać 2x1. Tylko że ja jeden dzień albo dwa mam spokój a potem ni z gruchy mam coś na bieliźnie. Tak jak wczoraj... Dwa dni cisza i wieczorem jak wróciłam z małych zakupów to na bieliźnie miałam troszkę przybrudzone. Ale jak się podcieralam to już nic nie było

dopiero w środę mam wizytę i oby to nie było za późno. A na sor jakoś mam obawy żeby jechać, że mnie ochrzanią że skoro nie krwawie to im gitarę zawracam