A
Asiowo
Gość
Ja dzis nic nie robie cały dzien, tak mi sie nie chce...
rano mała mi spała 2,5h to zamiast cos w domku porobic to na necie siedziałam... a teraz mała smiga na dywanie, a ja ciagle na necie i BB
normalnie mam okropnego lenia dzis... maż wraca wieczorem wiec pewnie obiad zrobie na kolacje... ale musiałabym wziąc te moje 4 litery do roboty...
rano mała mi spała 2,5h to zamiast cos w domku porobic to na necie siedziałam... a teraz mała smiga na dywanie, a ja ciagle na necie i BB
normalnie mam okropnego lenia dzis... maż wraca wieczorem wiec pewnie obiad zrobie na kolacje... ale musiałabym wziąc te moje 4 litery do roboty...



. I jakoś tak kiepskawo się czuje.
Diabli mnie już biorą jak patrzę na ten bałagan, ale wytrzymam. Nie wiem jeszcze ile. Bo dzisiaj już chyba ze 3 razy podchodziłam do odkurzacza. Usuwam tylko z podłogi rzeczy niebezpieczne dla Kuby.
ciekawe kim jest Twój tata skoro ma takie mądrości