reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Właściwie, to narobiła syfu nam przed ślubem, potem przepraszała, mówiła, że to depresja, że jedyny syn i takie tam pierdoły (ale jak byłam z Marcinem 6 lat, to mnie ponoć uwielbiała). Teraz robi znów to samo, tylko po cichu. Mnie ogólnie wkurza nieszczerość :(.
 
reklama
Ewcia nie denerwuj się, wiem, że trudno wytrzymać w takiej atmosferze (podobnie mialam u teściowej, ale nie przez nią, tylko przez bratową męża, jak opisywałaś swoją teściową, to jakbym o niej czytała:baffled: :sorry2:), ale teraz dzieciątko najbardziej potrzebuje spokojnej mamusi :tak:
A cóż mogę poradzić ... po prostu staraj się z nią nie przebywać dłużej niż kilka minut (ona idzie na górę, to schodź na dół itp.) mi to pomagało :sorry2:
Trzymam kciuki, może coś się zmieni ;-):-):tak:
 
aż mi ciebie szkoda bo wiem jakiego może narobić syfu taka osoba moja sąsiadka ma tak kochaną teściową że chodzi i opowiada swoim kochanym znajomym PLOTKAROM co oni robią w nocy a jak zaszła w ciąże to powidziała jej tak to wtedy zaszłaś kiedy tak głosno krzyczałaś :( oj z ludzmi
 
Widocznie wyczerpałam już swój przydział szczęścia, stąd taka wredna teściowa :-(​
Ewcia u mnie się na razie wszystko dobrze układa i aż się boję, co zacznie się psuc, bo w życiu nigdy nie jest tylko dobrze, zawsze muszą być jakieś problemy :sorry2: Tobie nic złego juz nie grozi (teściowa wyczerpała przydział nieszczęść ;-):-D)
 
Ewcia28 nieprzyjemnie ja kiedys tak mialam z matka mojego bylego co bym nie zrobila to bylo zle,a ona po prostu zazdrosna byla... glowa do gory na pewno sie ulozy i bedziesz miala ja w nosie;) a na razie traktuj ja jak powietrze bo nie mozesz sie denerwowac dla dobra dzidzi;)) Anikutka straszny mlyn dzisiaj mialas?? Przystopuj chociaz troszke bo sie wykonczysz, a co do snow to mi tez sie non stop sni ze rodze wczesniaka itp i takie dziwne historie z tym pododem zwiazane... ale to chyba normalne przy pierwszej dzidzi;)))
 
Mi jak się śni poród, to pamiętam tylko, że się zaczyna, a potem już tylko tulę maleństwo. Nie mam żadnych snów związanych bezpośrednio z porodem :sorry2: chyba aż za bardzo jestem wyluzowana jeśli chodzi o poród :-D i każdy jest zdziwiony jak się pyta, czy boję się porodu, a ja na to, że nie :-D
 
mata ja też się nie bałam ale jak dziś znajoma opowiadała jak rodziła 3 tygodnie temu to odechciała mi się porodu ale muszę sie pochwali bo jej mąż był przy porodzie i jak opowiadał ile jej pomógł i jak był jej przydatny to powiem wam ze moj mąż powiedział ze będzie przy porodzie ze nie zostawi mnie samej :-D:-D:-D
 
reklama
Ja mam wizytę we wtorek i policzyłam, że jeszcze tylko( razem z tą wtorkową) cztery razy będę u p. doktorka.....a potem to ciekawe jak coś to KTG w szpitalu chyba..jakoś tak

cztery??
ja mam jeszcze tylko jedną wizytę w gabinecie a potem to już tylko na ktg do szpitala mam chodzić....

dziękuję dziewczyny za gratulacje odnośnie małej :-) i życzę aby wasze wizyty były równie udane :-)
 
Do góry