reklama
witam mamusie:-):-), dwa dni nie było mnie na BB, bo strasznie zmęzona wróciłam z pracy a tu czytam, czytam ......i jeszcze raz czytam,(tyle zaległości), a jak kogoś nie ma TYDZ???

to nie nadąży przeczytać wszystkich wątków

ja popracuję jeszcze dwa tyg, a potem bede jeżdzić raz w tyg do klku pacjentów, brzuch mi zaczyna juz bardzo przeszkadzać, tym bardziej ze gin chce abym poszła na zwolnienie

z planaowaniem ile zostaniemy w domu jak sie urodzą nasze maluszki jest różnie, życie pokaże
osobiście chcialabym zostać ok 6 miesięcy, no cóż musi być dobrze i jakoś sie ułoży






ja popracuję jeszcze dwa tyg, a potem bede jeżdzić raz w tyg do klku pacjentów, brzuch mi zaczyna juz bardzo przeszkadzać, tym bardziej ze gin chce abym poszła na zwolnienie


z planaowaniem ile zostaniemy w domu jak sie urodzą nasze maluszki jest różnie, życie pokaże
osobiście chcialabym zostać ok 6 miesięcy, no cóż musi być dobrze i jakoś sie ułoży


magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Witam Dawno mnie nie bylo ale leze. Wczorajk mialam skurcze takie lekko bolesne . najgorsze to ze byly regularne co 3-4 min. Wzielam wieksza dawke fenoterolu i przeszlo ale mialam juz w myslach zeby jechac do szpitala. Nic teraz tez ide sie polozyc.
mata-kow
mama do kwadratu :)
A mi się chyba stawia brzuch 
Myślałam, że się tak małe rusza, dotknęłam brzucha w oczekiwaniu na kopniaka, przyciskam lekko dłoń i jakbym na kamieniu trzymała. Trwało to z 2 minuty. Nic mnie nie bolało, żadnego ucisku itp. tylko twardy brzuch. Wczesniej chyba też kilka razy coś podobnego czułam, ale myślałam, że to dziecko napiera. Szyjka w porządku, więc to chyba nic groźnego. Może to skurcze Braxtona?

Myślałam, że się tak małe rusza, dotknęłam brzucha w oczekiwaniu na kopniaka, przyciskam lekko dłoń i jakbym na kamieniu trzymała. Trwało to z 2 minuty. Nic mnie nie bolało, żadnego ucisku itp. tylko twardy brzuch. Wczesniej chyba też kilka razy coś podobnego czułam, ale myślałam, że to dziecko napiera. Szyjka w porządku, więc to chyba nic groźnego. Może to skurcze Braxtona?
Sama sie dziwie ze tak dobrze mi sie nosi. brak fiszbin nie jest odczuwalny...a mam sporz biust i nie ma z nim problemow w tym staniczku.polecamJoanna piena ta sukienk, zrób fotke jak w niej wyglądasz;-);-):-)
Magdziarko ten stanik co kupiłaś w triumphie nie ma fiszbiny, sprawdza sie tobie???
hm..ja nigdy nie nosiłam bez drucików więc nie wiem czy bedzie ok
mata-kow
mama do kwadratu :)
magdalenkakol dużo odpoczywaj i będzie dobrze
:-):-)

magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
noo to sa hale na Ptaku. Mam tam calekiem blisko ale teraz to sie nie wybieram. Za duzo chodzenia. Jednak na halach mozna kupic wszystko I dla dzieci i dla ciezarnych. Ceny sa rozne Jak huretm to calkiem przystepne a w detalu to zalezy od sprzedawcuy >Jednak prawie zawsze tamniej niz w sklepie . U mnie okoliczne sklepiki zaoppatruja sie wlasnie w Ptaku.Rzgów k / Łodzi i tyle
reklama
Podziel się: